Gość Kunzitte Sammmana Napisano Luty 19, 2011 Młodzi mężczyźni, mieszkańcy średnich miast, legitymujący się wykształceniem... podstawowym lub niższym - w tej grupie, wg sondażu PBS DGA na największe poparcie może liczyć ruch Janusza Palikota. Partia oszołoma z Lublina nie ma szans na przekroczenie progu wyborczego. Obrażanie rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej, uczuć religijnych, autorytetów Kościoła, lżenie śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego - to typowe zachowania Janusza Palikota i jego wyznawców. Gdy poseł odchodził z PO, mówił o tworzeniu ugrupowania dla "młodych, wykształconych, z dużych miast". Jak się okazuje - bardzo się przeliczył. Typowy wyborca Palikota to mieszkaniec miasta, ale średniego (do 200 tys. mieszkańców), z wykształceniem podstawowym lub niższym. Jak mówi w rozmowie z "Rzeczpospolitą" dr Rafał Chwedoruk z Uniwersytetu Warszawskiego, niewykształcone warstwy społeczne są bardziej podatne na medialne spektakle. Zdaniem politologa, nie dziwi też fakt, że wśród sympatyków ruchu dominują mężczyźni, ponieważ Od czasów rewolucji francuskiej ugrupowania głoszące postulaty antyklerykalne mają większe poparcie wśród mężczyzn niż u kobiet, które są bardziej podatne na wpływ Kościoła. Oprac. Przemek Harczu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach