od kiedy dziecko powinno samo jeść i samo się załatwiać?

moja córka ma 16miesięcy i cały czas ja daję jej jeść, bo gdybym jej dała samej to jedzenie zamieniłoby się w zabawę, a kuchnia w istny sajgon. czy córka powinna już sama jeść? od kiedy Wasze dzieci zaczęły? a jeśli chodzi o nocnik i załatwianie potrzeb fizjologicznych? od kiedy mam zacząć próbować? myślałam, żeby tak kwiecień-maj kupić "tron" i zacząć próbować, czy dziecko w takim wieku już wyraża swoje potrzeby? z góry dzięki za odpowiedzi, to moje pierwsze dziecko i jeszcze dużo przede mną:)

mój syn ma 18 mies. jesteśmy w trakcie uczenia załatwiania się na nocnik. na razie sam siada na nocnik i mówi "siii" ale jeszcze nie bardzo mu wychodzi "trafianie" do niego :) je sam wszystko to co można złapać w rękę, zupy czy kaszki podaję mu ja zazwyczaj. gdy nie chce już jeść to wtedy mu daję i sam je. co prawda dużo wtedy nie zje, ale uczy się i dojada :)

Je praktycznie sam zarówno zupy jak i drugie dania...w zasadzie ciężko go nakarmić bo on chce SAM. Wiadomo że trwa to znacznie dłużej niż gdybym ja go karmiła ale skoro zjada ładnie wszystko to niech się usamodzielnia. Wychodzi mu to naprawdę ładnie nie rozwala nawet bardzo. No i możemy jeść jednocześnie a nie że ja zawsze zimne jadłam bo wiadomo najpierw dziecko hehe :] Z nocnikiem średnio nam idzie bo woła "sii" co chwilę a wcale nie potrzebuje. Kupa zawsze na nocniku ale z sikaniem opornie idzie.

moja 16miesięczna siostrzenica sama przy mnie zjadła widelcem pokrojoną w kostkę pierś z kurczaka z ziemniaczkami i nawet nie nabrudziła, byłam w szoku, na nocnik nie chce jeszcze siadać..ale każde dziecko jest inne

Moje obie córki dostawały łyżeczkę do jedzenia zupy, lub widelec (plastikowy)do drugiego dania jak miały około roku. Ja siedziałam obok z drugą łyżką i w między czasie dokarmiałam. Młodsza ma teraz niecałe 17 mc i sama je. Wiadomo, że ubrana w śliniak, pielucha na kolanach i licze się ze zprzątaniem, ale sama nie da się nakarmić. Starszej nauka zajeła więcej czasu i dłużej trzeba był ją dokarmiać. Nocnika uczyłam jak miała skończone 1,5 roku, ale załapała w okolicy 2 lat. Ze młodszą też tak zacznę trenować.

W kwestii jedzenia polecam ksiazkę "Bobas lubi wybór" o metodzie BLW :-)

Witam mamusie ;-) corka ma 1,5 roku i nie bardzo jej wychodzi samodzielne jedzenie, jakis czas temu podlapala i sama nakuwala na widelec i nagle... przestala, teraz to ja jej nakluwam, i daje jej widelec, probuje sama ale jeszcze daleko do "doroslego jedzenia", Lilka jest niejadkiem, karmie ja jeszcze piersia, sa dni ze potrafi duzo jesc, a sa takie ze zje jak ptaszek, taki typ, waga w normie. Bedzie gotowa to sie nauczy, a jesli chodzi o nocnik to super ;-) robi siusiu, kupe, sama idzie po nocnik jak chce zrobic, ja tez przypilnowalam ja kiedy robila w pampersa, i wtedy ja sadzalam, dawalam zabawki, bawilam sie z nia, mowilam ze robi psi psi i kupe (stekalam troche) ;-) teraz jeszcze chodzi w pampersie, ale jak czuje ze chce zrobic to sie tam lapie i wtedy siada i robi, co ranek po cycusiu przynosze jej nocnik i siusiu zrobi, kupa jest po objedzie, w ciagu dnia tez siada, przed kapiela, bo miala zwyczaj sikac do wanienki ;-) trzeba chwalic, bic brawo, mowic ze fuj jest do nocniczka, pokazac jak juz zrobi, i isc razem splukac do kibelka ;-) my tak robimy i Lilka juz wie, kazde dziecko jest inne, wiec powodzenia i wytrwalosci, i nic na sile.