Mam dość klepania biedy...

Mam dziś doła. Przytłacza mnie fakt, że całe życie "klepię biedę" pieniądze pozwalają mi tylko przeżyć... nie ma mowy o przyjemnościach. W dzieciństwie było jeszcze gorzej 1000zł na 4 osobową rodzinę gdzie trzeba WSZYSTKO opłacić i wyżywić wszystkich. Ciężko mi czasami było :(... ale pociesza mnie fakt, że nie jestem dzieckiem w obecnych czasach... te wszystkie gadżety, komputery itp. Nie byłam nigdy na wakacjach z rodzicami, ani w kinie ani nigdzie indziej... bo nie było za co. Studiuję dziennie w dużym mieście. Na cały miesiąc wystarcza mi 600zł żeby wszystko opłacić i przeżyć. Dorabiam na umowie zlecenie i odkładam każdy grosz... ubieram się wyłącznie w lumpeksach itp. Przeraża mnie fakt, że nie wiem co ze sobą zrobię gdy skończę studia :(. Teraz jako, tako sobie radzę... mam stypendium, ciężko jest znaleźć stałą pracę, a mieszkania są strasznie drogie... nie będę miała gdzie mieszkać :( Musiałam się komuś wyżalić...

Też się pochwalę. Mam 24 lata, skończyłem studia i nie ma pracy.

wt3w4tw3 a masz gdzie mieszkać?

Mam, ale z rodzicami.

podziękujcie swoim wybranym sługusom oraz ich panom w UE oraz wyżej - w NWO

siedz tutaj i sie dalej uzalaj:) i tak do czterdziestki najlepiej:) odlozysz sobie na kwatere na cmentarzu i jakis noz, ewntualnie zyletke zak chcesz zaoszczedziec...wtedy sie wszystko ulozy...wytrzymaj jeszcze pare lat:) powodzenia:)

pociesze cię. Ja tez w dziecinstwie bylam biedna, jak cala klasa szla do kina ja zostawalam na swietlicy, bo nie mialam na bilet, albo nie jechalam na wycieczke szkolna. Teraz wlasnie koncze studia, mam dobrą pracę, mój mąż też świetnie zarabia i ma wlasna działalnosc, myslimy jeszcze jedna otworzyc i wreszcie odżyłam troche, mamy swój dom,2 auta, jakos żyjemy, a nie wegetujemy.Ale przed obecna praca przeszlam horror na stażu itp. ale najgorsze już za mną mam nadzieje :)

PO obiecało,że będzie praca dla wszystkich:) I że wszyscy będą szczęśliwie sobie żyli w kraju,gdzie pachnie stokrotkami. Może kiedyś się doczekamy...

bez tzw. plecow to w tym kraju o prace ciezko

Jak jesteś ładna to mogę Cię przygarnąć:) i przytulić czasem:)

polecam wyjazd za granice...ja sie wlasnie tam odkulam, ale też swoje przeszłam, więc wiem co znaczy bieda. Ucz się, pracy szukaj za wszelką cene tak, jak ja. Wszedzie sie narzucalam, wyrzucali drzwiami wchodzilam oknem i w koncu znalazlam prace.

a co ma po do niezaradności rodziców którzy potrafili co najwyżej zrobić dziecko?

a miała byc druga Irlandia!!! wybraliście taki rząd to tak macie!!!

nawet nie wiecie jak czasami muszę "stawać na rzęsach" żeby zarobić... robiłam już różne rzeczy. Odłożyłam w zeszłym roku 5 tys. mam w planach do końca studiów jeszcze 5 odłożyć... bo naprawdę nie wiem co będzie PO, strasznie się tego boję...

przeczytaj jeszcze raz mój tekst,może odnajdziesz w nim głębszy sens

dlatego glosujcie na lewicę!

dfmdftdfktdflufluflufkufkf no właśnie! no to mamy drugą Irlandię:) Buehehehehehehehehehehehehehe. Irlandia jak chooj!

Jest Irlandia ;) zobacz, co tam się dzieje...

stokrotki to ja może poczuję na cmentarzy chociaż nie wiem czy mnie będzie stać na kwaterę :P

na lewicę też nie głosuję! dajcie spokój , cały rząd to istny cyrk.

po co ja dolujecie:) pracy nie ma i nie bedzie!!:) chcecie dac jej odrobinke otuchy, ok...ale gdy skonczy studia i bedzie szukac pracy jeszcze bardziej sie zalamie...uzalaj sie dalej!!

kiedyś nie było po a jej rodzice i tak byli biedni, sama wcześniej napisała, a jak pokazuje życie biedni niemal zawsze pozostają biednymi

sądząc po tym co się dzieje będziemy skazani na to aby nasze prochy były rozsypane po polach i łąkach.

z tą Irlandią to akurat nie żartowali - bo się spełniło - tyle tylko, że Irlandia dążyła do nas.... :D

eee tam nie zawsze. znam rodzinkę,która liczyła sobie jakąś ósemkę dzieci. bieda aż piszczała i nie było za wesoło. a teraz proszę każdy ustawiony na potęgę. są wyjątki od reguły

"znam rodzinkę,która liczyła sobie jakąś ósemkę dzieci. bieda aż piszczała i nie było za wesoło." Zaoszczędzili na gumkach. :D

6o lat temu nie wiem czy gumki były tak ogólnodostępne jak teraz:(

a kaczyński co niby by zrobił? rozpętałby wojnę z rosją?

z dwojga złego, to lepsze po niż pis

jest tylko jedno wyjscie-szukaj bogatego meza:D idz na juwenalia i pokrec sie troche kolo kierunku medycyny,anoz sie jakis trafi:D