Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zyzia123

On nie odzywa sie do mnie. A zawinił

Polecane posty

Gość zyzia123

W czwartek( 3 dni temu) , chłopak zachował się wobec mnie strasznie chamsko. Zapytalam się o cos go. A on aroganckim tonem odpowiedział mi ''jajco Cie to obchodzi '' a jak powtórzyłam pytanie odpowiedział '' gówno Cie to obchodzi'' . Od jakis 3 miesiecy zdarzało sie mu byc dla mnie aroganckim ( w ogóle sie kłócimy) wrecz chamskim , raz w awanturze mnie mocno złapał zarece , az mnie zabolało !. Po ostatniej sytułacji ( byliśmy pod sklepem gdy powiedział do mnie przy ludziach '' a gówno Cie to pbchodzi'' odwróciłam się na piecie i poszłam do domu! za 30 min dzwonił do mnie . Odebrał i powiedziałam , ze jak jakiejs szmaty to on na pewno nie bedzie mnie traktował i chyba cos mu sie pomyliło! i że jak tak ma byc nie chce na niego patrzec w ogóle! . Za piec min przyjechał ale udawałam , że mnie nie ma w domu . Na korytarzu zaczepiła go moja sasiadka , i powiedziała , zeby wpadał do kuchni , ze moze poczkac na mnie to sobie pogadaja ( pracuja rezem ( a i od razu napisze , ze nie nie maja romansu i nie , nie podobaja sie sobie ;p). To ja po cichu wyszłam z domu , zamklenłam drzwi , wsiadłam do swojego smaochodu i sobie odjechałam . Jak wróciłam juz go nie było , pojechał do pracy. O i od tej pory nie gadamy ze soba. Najbardziej wkurza mnie fakt , ze wiem ze od jakis 3 tyg podrywa go taka dziewczyna ! Nawet zaprosiła go na impreze walentynkowa ale BEZE MNIE! Kolega który z nią pisał wysłał mojemu rozmwe , ze pisała zeby go zabrali a nie chciała oficjalnie mu pisac bo jeszcze ja bym sie dowiedziala i wypowiedziała jej solUwe! . Po prostu masakra ! W życiu , nie wyzwałabym dziewczyny a co dopiero ja bic! och... nie no chłopak oczywiscie powiedział ze nie moze ale ja i tak byłam zła! Ona ejst jaks głupia. z mies temu on pojechał odwiezc kumpli do niej ( przyjaznia sie ) i został na troche a ja nic o tym nie wiedziałm to było w nocy ( wiem , ze nic nie robili zeby nie było) tylko on ma takich kumpli którzy np mówia. No co dziwczyny sie boisz , wez nie badz pantofel a wiadomo jak takie argumenty działaja na mezczyzn ;]. Wrócił nad ranem potem jeszce po południu po nich pojechał jak jakis piesek ! No i była wielka afera , starłam sie o ym zapomniec ale jak go na te walentynki zaprosił to juz byłam wsciekła ! Chciałam jej cos grzecznie napisac ( ale mój chłopak , mówił zebym nic nie pisała bo zaraz sie wszyscy dowiedza i bedzie , ze jestem zazdrosna i mu wsztkiego zabraniam . A juz mówiłam jakich ma kupli !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyzia123
już po prostu jestem strasznie zła . Ale widocxznie na tyle mu na mnie zalezy! bylismy prawie4 lata! ech... a ja sobie po prostu pozwoliłam na takie zachowanie i mam ! ! !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×