Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zawiedziona jak cholera!!:((

Dziś miały być moje zaręczyny,bylam taka szczesliwa:(

Polecane posty

Gość Zawiedziona jak cholera!!:((

Tak sie do nich przygotowywalam wraz z moimi rodzicami,bylam szczesliwa ze w koncu zaakceptowali mojego faceta,bo na poczatku nie mieli o nim dobrego zdania,musialam ich dlugo do niego przekonywac.Mial byc o 17,a zjawil sie po 19 i to totalnie zalany,ledwo trzymal sie na nogach.Moj ojciec kazal mu wyjsc i wiecej sie w naszym domu nie pokazywac.Ja becze od dwoch godzin,wszystko szlag trafil!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż... lepiej jak sie schlał na zaręczyny i pokazał, co sobą reprezentuje (chociaż rozdzice poznali sie na nim juz wcześniej) niż miałby to zrobić na ślubie albo po

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem gruba:(
lepiej ,że teraz pokazał swoją prawdziwą twarz niż dopiero po ślubie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna smutna
Nie martw się,,, może spanikował:) jak Cię kocha to wszystko się ułoży. Długo się znacie? miał jakies kwiatki z sobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna smutna
tó,że sięupił nie znaczy,że nie chce brac z Tobą slubu. Już skończcie jej idiotycznie doradzac... Taaa najlepiej kopnąc w dupę i żałowac potem. SPRAWA się sama wyjaśni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak tak go zaręczyny stresują, to na ślub się powiesi z tego stresu chyba, biedaczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna smutna
Ewa, 33 ----------------------------- > nie bądź złośliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Januszek..........
Taaaaaaa ze stresu.Facet totalnie nieodpowiedzialny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem gruba:(
to sie pokazał tesciom:D z najlepszej strony-zaś z góry wiadomo ,że na nim zawsze będziesz mogła polegać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jestem, ale taka już moja natura ale powiedz, czy nie mówię prawdy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna smutna
Ewa, 33----------------> może i mówisz prawdę. Nie jestem w jego skórze, więc nie wiem jaki z tego chłopca TYPEK. :) Mam dopiero 19 lat i mało wiem o tym świecie. Ja jednak nie skreśliłabym Go tak łatwo. Kazdy zasługuje na drugą szansę.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawiedziona jak cholera!!:((
Nie mial kwiatow,nawet sie nie postaral o ubior,wygladal jakby z jakiejs menelni przyszedl prosto do mnie:( Tak mnie zawiodl ze nawet sobie tego nie wyobrazacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja myślę, że on już drugich szans to miał co najmniej kilka u tej dziewczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna smutna
a ile ON ma lat i TY ile masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawiedziona jak cholera!!:((
Ja mam 25,on 26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna smutna no wlasnie
masz 19 lat tez bylam taka glupia w tym wieku i tak pieprzylam jak ty jak ci jeden z drugim zorbi krzywde sprawi ze poczujesz sie jak szmatato zmadrzejesz i zaczniesz wlasciwie oceniac facetow i kopac ichw dupe kiedy nalezy nauczysz sie tez wybierac tych wlasciwych i tego ci zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawiedziona jak cholera!!:((
Moj ojciec od poczatku mi go odradzal,twierdzil ze to nie jest facet dla mnie,ale ja za wszelka cene probowalam zeby sie zaprzyjaznili choc troche.Tak sie staralam,a teraz wszystko na nic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna smutna no wlasnie
buhehehehe porazilo mnie 26 lat:) a zachowanie jakby mial 16 ja za maz wychodzilam kiedy moj maz mial 26 lat i takiej nieodpowiedzialnosci i gowniarstwa nigdy nie moglam od niego uswiadczyc skad wy bierzecie takich gnojkow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna smutna
takich typków jest teraz pełno:( no to na serio 26 lat to jest sporo. Myślałam ,że ma z 21:P a długo razem jesteście ze sobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawiedziona jak cholera!!:((
dziewczyna smutna no wlasnie Tak,masz racje zachowal sie jak gnojek i nie wiem czy dam temu zwiazkowi jeszcze szanse:( skoro on w takim dniu zachowal sie jak dzieciak! Nieodpowiedzialny dzieciak!!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawiedziona jak cholera!!:((
dziewczyna smutna 3 lata jestesmy ze soba,na lipiec planowalismy slub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawiedziona jak cholera!!:((
Dzwonilam do niego zeby mu wygarnac jak sie zachowal,chcialam sie wykrzyczec i troche ulzyc sobie w ten sposob ale telefon wylaczyl.Nie wiem...nie wiem co mam robic:(Przeciez go zabije chyba za to co zrobil!!!:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna smutna
ja piernicze. Może sfoksował :P pamiętaj ,że stres i pośpiech to zły doradca. Nie odzywaj się może pierwsza do niego. Poczekaj na Jego krok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawiedziona jak cholera!!:((
Wiedzial od dwoch tygodni ze dzis mielismy sie zareczyc,nie mam dla niego zadnego wytlumaczenia.Tak sie cieszyl niby ze moj ojciec sie w koncu zgodzil,a wyszlo na to,ze olal to wszystko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawiedziona jak cholera!!:((
Dziewczyny co byscie zrobily? Dalybyscie szanse komus kto tak was zawiodl?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stresu nie wytrzymal
:( To co napiszę będzie nie na temat Nie szukam odzewu Byłem z dziewczyną 2 lata Chciałem oświadczyć się jej na początku czerwca ub. roku. Pod koniec maja zachorowałem. Śmiertelnie. Udało się przeżyć. Miałem zostać kaleką, wtedy zostawiła mnie. Udało się i nie zostałem. Po tym chciała wrócić lecz już nie chciałem. Jak pisałem to nie na temat lecz by nie męczyć się więcej musiałem gdzieś to powiedzieć. Kochaliśmy sie no i przestałem wierzyć w miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna smutna
zależy jak się wytłumaczy TOBIE:) napisz potem jak się sprawa rozwija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×