Pytanie do szczęśliych facetów w związku

wierzę że jacyś tu są :) Co sprawia że kochacie/wielbicie waszą partnerkę? Pomijam sex na zawołanie i dostawę jedzenia w odpowiednim czasie :) Co sprawia, że czujecie się przy Waszych partnerkach szczęśliwi? Czy dają wam jakieś poczucie bezpieczeństwa? Co według was sprawia, że związek jest udany? Co my kobiety mamy robić? - proszę o listę wskazówek :))

zwiazek udany ? pewnie bo od kochanki wracamy do zonki skruszeni

jestesmy szczesliwi do czasu, potem nas kreca inne laseczki chyba nie sadzisz ze kreci nas ogladanie tej samej cipki 10 lat??????

Co według was sprawia, że związek jest udany?" wiele jest czynników tworzących udany związek W mojej lubej mam wsparcie,życzliwość,otuchę przemiłe towarzystwo,współtowarzysza pasji, wspaniałą kochankę i przede wszystkim kobietę której mogę zaufać i dla której jestem bardzo ważny

Regres, dzięki za odpowiedź ;)) Chyba najlepiej opisałeś na czym polega prawdziwy dojrzały związek. Zaufanie jest bardzo ważne, podejrzewam że to najgorsze dla nas kobiet by zaufać mężczyźnie. Bycie dla siebie wsparciem - rozumiecie jako pocieszanie przy porażkach, czy coś innego?

A co zrobić, żeby nie kręciły was inne laseczki? czy to po prostu niemożliwe? :/

kobieta musi przede wszystkim pasować pod względem emocjonalnym oraz zainteresowań - "stylu bycia" jak ja to nazywam....:)

Zaufanie jest bardzo ważne" oczywiście oprócz seksu ;) Tak...moim zdanie w związku jest najwazniejsze zaufanie i seks,resztę zawsze można dograć Bycie dla siebie wsparciem - rozumiecie jako pocieszanie przy porażkach, czy coś innego?" też ale myślę że bardziej owo wsparcie powinno objawiać sie przy podejmowaniu decyzji i przy działaniach ... my faceci chcemy wiedzieć że mamy w was podporę że nie uciekniecie do innego jeśli nam sie w życiu noga podwinie chcemy być was pewni ... A co zrobić, żeby nie kręciły was inne laseczki? czy to po prostu niemożliwe? :" nie ma takiego czegoś "żeby nas inne laski nie kręciły" nie wiem jakbyś była piekna,nie wiem jakby bardzo cie kochał twój facet to i tak nie zrobisz nic żeby go nie kreciły inne laski Jesteśmy wzrokowcami ...lubimy popatrzeć na inne kobiety lubimy widzieć że mamy powodzenie , to normalne o ile nie wychodzi to za pewne ramy uczciwości i wiernosci do partnerki to nic sie nie dzieje ... kochamy was i nie ma sie czego obawiać nie ma o co być zazdrosnym . Musicie być tylko otwarte,uśmiechnięte,życzliwe,dobre i przede wszystkim kochające Jesli te warunki spełniacie to w zdrowym,normalnym i opartym o zaufanie związku nic złego nie powinno sie wydarzyć :)

Mężczyzna potrzebuje od kobiety akceptacji, chce być potrzebnym i docenianym. Dobrze jest, gdy dostaje szacunek i pożądanie.

@revolver - ten "styl bycia" jakoś mi to nie przyszło do głowy :) A to w sumie ważne, bo gdy namiętność zejdzie na dalszy plan zostają dopasowane (bądź nie) charaktery. @regres Widzę że trafiłeś na kogoś wyjątkowego... Gratulacje i mam nadzieję, że jesteś na szczęśliwej drodze do lepszej przyszłości :P Ech, że niby faceci wzrokowcy to już udowodniony fakt, ale mi samej ciężko to przeboleć. Jeśli mi zależy na kimś, mimo, że jestem pewna jego uczuć, to nadal jestem zazdrosna - ale to raczej taka zdrowa zazdrość. Naprawdę macie dużo cierpliwości, że z nami jesteście. Drodzy faceci współczuję wam tylko tych wszystkich fochów kobiet o pierdoły, musi to być denerwujące - ciekawa jestem jak często wasze kobietki dostają takiego przysłowiowego "pier*dolca"?

Mężczyzna potrzebuje od kobiety akceptacji, chce być potrzebnym i docenianym." zgadzam sie

regres Widzę że trafiłeś na kogoś wyjątkowego... Gratulacje i mam nadzieję, że jesteś na szczęśliwej drodze do lepszej przyszłości" tak trafiłem :) inaczej bym się nie chajtał w czerwcu :) dziękuję za gratulację Drodzy faceci współczuję wam tylko tych wszystkich fochów kobiet o pierdoły, musi to być denerwujące - ciekawa jestem jak często wasze kobietki dostają takiego przysłowiowego "pier*dolca"?" Ale nie ma kobiet które nie strzelają focha Czy czesto ? No moja nie ma jakiś dużych ilosci foch-dni ;) zdarza jej sie że czepia sie o pierdoły i dąsa bóg wie o co ? Ale jej to mija :) faceta to nie powinno wkurzać gdyż wy to macie przypisane odgórnie ( kobieca gospodarka hormonalna to dziwny twór;)) i każdy normalny facet wie że trzeba to po prostu przeczekać ... nie zmieniać jej , nie wdawać sie w zbędne kłótnie tylko najzwyklej na świecie dać sobie na wstrzymanie

@Mertoro Sadzę, że nikt nie chciałby czuć się jak jakieś popychadło. :) Powinniśmy wam często mówić, jak bardzo was potrzebujemy i jakie jesteśmy dumne z np. obranych ziemniaków na obiad. Warto o tym sobie przypomnieć i często stosować :-D A co znaczy dla Ciebie szacunek (to że nie mówi o Twoich wadach przy każdej okazji spotkań z rodziną l lub znajomymi, przynosi kapcie piwo i pilot po pracy :)? , a pożądanie? - ten sam wyraz oczu, gdy na Ciebie patrzy z pożadaniem po 10 latach? Czy to coś innego? Chciałabym poznać wasz punkt widzenia ;) Zauważyłam, że na tym forum są sami niezadowolone i narzekające kobiety i sfrustrowani mężczyźni. A to pewnie dlatego, że ich problemem jest brak komunikacji, niechęć do zmian, albo wygodnictwo. Czasami ciężko podjąć jakieś konkretne kroki, bo wydaje się że wszystko nie ma już sensu - lepiej wtedy odejść czy pracować nad tym?

@regres Coś przeczuwam, że jesteś mądrym i dojrzałym facetem :). Zazdroszczę Twojej wybrance, jest szczęściarą :D Życzę dużo szczęścia i miłości Hehe foch-dni dobre :D:D "faceta to nie powinno wkurzać gdyż wy to macie przypisane odgórnie ( kobieca gospodarka hormonalna to dziwny twór i każdy normalny facet wie że trzeba to po prostu przeczekać ... nie zmieniać jej , nie wdawać sie w zbędne kłótnie tylko najzwyklej na świecie dać sobie na wstrzymanie " Święte słowa .... :)

Zauważyłam, że na tym forum są sami niezadowolone i narzekające kobiety i sfrustrowani mężczyźni. A to pewnie dlatego, że ich problemem jest brak komunikacji , niechęć do zmian, albo wygodnictwo. Czasami ciężko podjąć jakieś konkretne kroki, bo wydaje się że wszystko nie ma już sensu - lepiej wtedy odejść czy pracować nad tym?" może ja odpowiem :) na forum tutaj takich pełno bo to własnie jest forum :) Ludzie tutaj szukają sposobów i leków na cale zło w związkach , szukają rozwiązań to normalne Tylko w wielu przypadkach owi ludzie nie dopuszczają do siebie ze można inaczej że można pójsć inną drogą chcą często słyszeć i czytać to co wczesniej sobie już ubzdurali nie patrząc ze można coś zrobić inaczej czy próbować pracować nad związkiem ? Jeśli ci zależy na partnerze , czujesz do niego miłość to ZAWSZE WARTO PRACOWAĆ NAD ULEPSZENIEM ZWIAZKU

Jeśli ci zależy na partnerze , czujesz do niego miłość to ZAWSZE WARTO PRACOWAĆ NAD ULEPSZENIEM ZWIĄZKU Dzięki, to właśnie chciałam usłyszeć ;) Sądziłam, że tylko ja mam takie staromodne podejście do związków :D

życie , wspólne życie to nie jest taka prosta sprawa nad tym trzeba cały czas pracować ... można pójść też na łatwiznę i zwiać czyli sie rozstać tutaj jest to indywidualna sprawa każdego z nas jak i co zrobi z takim życiem to sa decyzje których nikt za nas nie podejmie

walczyć o miłosc

jak w temacie

regres jeszcze pertoli to samo co roku. czlowieku ty sie lecz zamiast wymyslac fantasto :D kisi ogora od lat na damskim forum,nawet w niedziele i mysli ze uwierza:O . narzeczona ma w marzeniach a zeni sie co rok :O masz nasrane we lbie jak malo kto internetowy nalogowcu:O

na forum tutaj takich pełno bo to własnie jest forum Ludzie tutaj szukają sposobów i leków na cale zło w związkach , szukają rozwiązań to normalne Tylko w wielu przypadkach owi ludzie nie dopuszczają do siebie ze można inaczej że można pójsć inną drogą chcą często słyszeć i czytać to co wczesniej sobie już ubzdurali nie patrząc ze można coś zrobić inaczej " ty kretynie zrob cos wpierw ze swoim zalosnym zyciem zamiast radzic innym :O sam jestes jednym z nich:O

Wątpię czy można być szczęśliwym w związku z kobietą. Każda prędzej czy później stroi fochy, jęczy, bądź ogranicza wolność (i nie chodzi tu o inne baby, a o wyjście z kumplami czy coś) :o Na początku zamknięty świat we dwoje cieszy, a później dusi... Norma.

Regres jak Ty sie zmieniles! Jestes... szczesliwy o_O

szczesliwym z kobieta mozna byc tylko z taka ktora zaspokaja faceta w kazdym aspekcie jego zycia , nic nie moze szwankowac

nie ma zadnego pracowania nad zwiazkiem , komu sie chce pracowac ? to musi zachodzic z automatu , jezeli trzeba pracować czlek zawsze bnedzie sie wymigiwal od pracy

-Wątpię czy można być szczęśliwym w związku z kobietą. Wątpię czy można być szcześliwyą w związku z mężczyzną... - Każda prędzej czy później stroi fochy, jęczy, Tylko jeśli jesteś chamski, masz ją w dupie, nie pomagasz, a jak trzeba coś wynieśc do piwnicy to przez 2 tygodnei się potykasz o karton i mówisz tak tak, zaraz wyniosę, włąśnei miałem wynieśc ale sąsiad..., no przecież miałaś mi przypmnieć! dalej chodzisz w butach po całym domu , mimo tego że kurwa od pięciu lat cię prosi żebyś je zdejmował i szanował jej pracę a jak zmywasz opdłogę to od razu można zacząć od nowa bo brud w kątach został -bądź ogranicza wolność (i nie chodzi tu o inne baby, a o wyjście z kumplami czy coś) zapewne chodzi o wyjście z kumplami na całą noc, później wracasz i rzygasz a rano masz kaca i cały dom na jej głowie... wydajesz 200 luib 500zł bo przeciez ty musisz postawić kumplom Ona jak wychodzi sama to musi ściągać matkę bo ty sam nie umiesz zaopiekować sie małym dzieckiem... Na początku zamknięty świat we dwoje cieszy, a później dusi... Norma. Nie da się przez x lat być traktowanym we własnym domu jak gość. Pamiętaj, że żona króla to królowa a nie sprzątaczka. facet nie jęczy, facet odpowiada: sama sobie zrób, odczep się wreszcie albo o co ty się czepiasz!!! że brudne skarpety ubrałem i śmierdzę pod pachami, przecież myłem się w sobotę! Albo nie będę chodził jak laluś, pot jest naturalny... No i facet jak mu się nei podoba to drze mordę na całe osiedle i macha łapkami Faktycznie, jędze z nas:-D

Bynajmniej nie moja sytuacja. Aczkolwiek, biorąc pod uwagę jak przejaskrawiasz myślę, że podobnie jak większość, na co dzień ziarnka piasku wyolbrzymiasz do rozmiaru łańcuchów górskich. Fakt, jędze z was.

Cos nie za duzo tych szczesliwych facetow w zwiazku. Moze ci raczej nie wchodza na kafeterie..

podbijam

Po tych wpisach "Regres" nie pozostaje nic innego jak tylko poprawić statystykę dla osób ceniących sobie wartości rodzinne ;) Związek to nie jest kwestia opłacalności jak tu gdzieś wyczytałem, raczej wrzucił bym to w kategorię potrzeb. Ps Seks nie jest wystarczającą potrzebą aby zawierać związek, jest tego pod dostatkiem i w wolnym stanie :P