Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brak_mi_dawnych_dni

co mam zrobić? nowa kobieta mojego przyjaciela mnie nie akceptuje

Polecane posty

Gość Pudzian Strong man
ale poebana suka jestes, przyjaciel pewnie ma cie po dziurki a ty jesteś natretna jak przedstawiciel handlowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś jak opona zapasowa
a wmawiasz że jesteś 'przyjaciółka' , gość cię oła a ty nie możesz tego przeboleć i zatruwasz jej życie, pomyśl jak ty bys się czuła jakbys miała faceta a jakieś kurwiszcze by wydzwaniało po nocach :D ale to chyba nie nastąpi bo.... nikogo nie masz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KiciaZłotopaskowana
a ja Cie rozumiem. też mam przyjeciela. mój facet jest zazdrosny o niego, ale nie chce ograniczac naszych kontaktów. ja jestem zazdrosna o przyjaciółkę swojego ukochanego , ale ją polubiłam :). sama doprowadzila do tego że ją oszukujecie. związek jest szalenie ważny ale nie można zapominać nagle o przyjaciołach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agentka csi
Autorko chyba jestes jakas niedorozwinieta! Czy naprawde to takie dziwne, a ja ty bys sie czula gdyby twoj facet nocowal u innej laski??? oczywiscie mozesz walic scieme ze przyjaciel ze osobne lozka itp, ale pomysl przez chwile, tym bardziej ze wy byliscie ze soba! Jesli zalezy ci na przyjacielu lepiej sie odson na jakis czas i daj im sie soba nacieszyc. Nie badz wredna egoistka i do tego slepa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie można zapominać nagle o przyjaciołach" ale nie mozna wymagac zeby on z nia dalej spedzal tyle czasu. moga sie raz na jakis czas spotkac ale autorka za duzo wymaga. on musi miec czas na najwazniejsza dla sibie osobe, czyli dziewczyne, a autorka nie moze zrozumiec, ze jest dla niego najwazniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przypadkowaa
A jak się ożeni też będzie MUSIAŁ jeźdić na te Twoje wyjazdy? Biedaczek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przypadkowaa
Znajdź sobie chłopaka to przestaniesz być ciężarem u nogi sowjego przyjaciela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby miał mnie po dziurki w nosie, to przecież dobitnie by mi powiedział że ma mnie dość i nie chciałby się ze mną spotykać. A jednak przychodzi na spotkania, dzwoni (oczywiście gdy nie ma jej w pobliżu), czasami coś wypijemy u mnie w mieszkaniu, czasami się pożali na nią. NA spotkaniach ze mną jest radosny, ma poczucie humoru, tylko jak temat na nią zejdzie, to się robi przygaszony i widzę, że go to męczy - wolałby aby ona mnie lubiła i nie musiałby się ukrywać jak jakiś złodziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to czy ona Cie lubi czy nie nie ma znaczenia (chociaz Ty sie jej nie dajesz lubic). zabierasz czas temu chlopaki, ktory moglby spedzic z nia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Waldemar Kiepski, Wrocław
Prowokacja! A jeśli nie to ruchajcie się w trójkącie! Na tube8 znajdziecie filmiki, na których jest to pokazane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dove4455
jeżeli to faktycznie twój przyjaciel i zależy ci na jego szczesciu, powinnas sie nieco odsunac, ograniczyc kontakt, tak aby nie cierpiał na tym jego zwiazek wchodzenie w konflikt z jego dziewczyna nie świadczy o tobie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jghjghjgh
kiedys na kafe byl juz taki temat,autorka nie mogla zrozumiec co robi zle,obwiniala tamta druga,to samo dzieje sie tutaj,autorka pomimo ze jest po 30-ce ,zachowuje sie jak jakas rozkapryszona malolata,zamiast zajac sie swoim zyciem,przyjaciolmi mozna byc owszem ale wszystko w odpowiedniej granicy dziewczyno,a ty ja wlasnie przekroczylas,weszlas komus w zwiazek i chcesz byc ta trzeciaosoba ,tak nie mozna, nie dziwie sie tamtej dziewczynie ,bo tak samo kazdy innny by postapil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież nie przykładam mu pistoletu do głowy! Spędza ten czas ze mną, bo chce. I nie myślcie sobie że to nie wiem ile czasu jest. Właśnie ostatnio rzadziej, raptem 1-2 razy w tygodniu, wpadnie czasami po pracy a jej musi kłamać że miał więcej roboty i musiał posiedzieć dłużej. Czasami ona pojedzie na weekend do rodziców, to wtedy się też spotkamy na dłużej, tylko jak ona dzwoni to ja muszę ściszać film/muzykę i być cicho, żeby on mógł odebrać - no paranoja. No i parę razy zdarzyło się, że się pokłócili i on przyjeżdżał do mnie, jej mówił chyba że bywał wtedy u kolegi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem moze tak i..
Jeżeli według ciebie jest z nią nieszczęśliwy to dlaczego są razem? Podobno tylko w twoim towarzystwie sie śmieje haha.Oboje jesteście niedojrzali i najlepiej gdyby jego babka kopnęła go wreszcie w tyłek.Nic nie będzie z ich związku dopóki bedziesz sie wkręcać między nich,co to wogóle za zwyczaj dzwonienia po nocach do ludzi,nie masz przyjaciółki ,rodziców,rodzeństwa?Są jakieś granice przyzwoitości,któych należy przestrzegać. NIE MA PRZYJAZNI MIEDZY KOBIERA I MEZCZYZNĄ,coś takiego nigdy nie istniało i nie będzie istnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jakaś toksyczna przyjaźń
oplotłaś się wokół niego jak bluszcz i nie chcesz odpuścić. Jakiegoś hopla z tym wyjazdem dostałaś. A jak on zechce wyjechać z nią do Grecji na przykład, to pojedziesz z nimi, bo to twój przyjaciel i nie możesz go puścić tylko z nią na wakacje? Ty coś z głową masz... Może czas na jakiegoś faceta a nie tylko przyjaciela. Niektórym samotnym babom na mózg się rzuca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jeżeli to faktycznie twój przyjaciel i zależy ci na jego szczesciu, powinnas sie nieco odsunac, ograniczyc kontakt, tak aby nie cierpiał na tym jego zwiazek" Pewnie miałabyś rację, gdyby to była dziewczyna wartościowa, mądra. Ale skoro ona robi takie szopki, dramaty O NIC!!! Zabiera mu przyjaciół! to... Poza tym dlaczego my mamy się dostosować do niej? To ona się pojawiła niedawno, ona się powinna dostosować do jego trybu życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko ile ty masz lat? 14? :-O W głowie mi się nie mieści jak możesz pisać, że to wina tamtej dziewczyny. Wyobraź sobie, że masz chłopaka, który potajemnie spotyka się ze swoją byłą, ta była wydzwania do niego po nocach, nocuje go i wyciąga na wakacje. I teraz pomyśl pierwsze słowo jakie przychodzi ci do głowy na temat tej byłej. Fajnie ci? To właśnie ty nią jesteś :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjddhh
Nie ma przyjaźni damsko - męskiej. Po prostu nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak czytam niektóre komentarze, to przestaję się dziwić, że ludzie tak masowo zdradzają swoich partnerów, skoro tak krótko ich trzymacie :o Autorko, z ludzi którzy Ci piszą że jesteś kurvą, wypływa niesamowity jad. Nie widzą i nie rozumieją, że oprócz partnerów ma się jeszcze znajomych. Są zakompleksieni i dlatego czują się zagrożeni każdym nowym osobnikiem - to świadczy o braku pewności siebie i braku zaufania do partnera, stąd są nieszczęśliwi i starają się trzymać partnera możliwie najkrócej, a potem te same osoby po kilku latach/miesiącach wylewają łzy, że partner je opuścił albo że je zdradza. Co do jednego mam zastrzeżenia - faktycznie dziwnie to wyglada że facet spał u Ciebie, aczkolwiek sama również przez to przeszłam, kiedy mój facet przez nieszczęśliwy zbieg okoliczności musiał spać u swojej byłej (ale według forumowiczów pewnie powinien był spać pod mostem :D ). Czasem trzeba zdystansować się do siebie i do sytuacji, ale ludzie tego nie potrafią. Moja rada: zadzwoń do niej. Zaproś na kawę, porozmawiaj, powiedz że on jest dla Ciebie jak brat, zapewnij, że nie powinna czuć się zagrożona, bo cieszysz się, że układa sobie z nią życie, że wreszcie jest szczęśliwy. Zaproponuj jakiś kompromis (np że nie będziesz dzwoniła w nocy skoro jej to przeszkadza), ale zaznacz że nie chcesz rezygnowac z tej znajomości. Widzisz, rozmowa wiele daje w życiu, tylko szkoda że tak mało ludzi się na nią decyduje i woli tryskać jadem na wszystkie strony (bo tak jest wygodniej przecież). Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Poza tym dlaczego my mamy się dostosować do niej? " Kobito nie ma żadnych WAS!! To jest jego dziewczyna, może przyszła żona a ty zachowujesz się jakbyś to ty byłą jego żoną a tamta dziewczyna kochanką! :-O Zejdź wreszcie na ziemię, znajdź sobie chłopa i daj jemu i jego dziewczynie spokój. Ty chyba naprawdę masz coś z głową:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszecie o mnie, jakbym nagle się pojawiła, poznała go i wtrąciła się do ich idealnego związku mając marzenie bvy stać się jego kochanką i próbując go uwieść. A przecież w naszym życiu nic nie uległo zmianie. Znaliśmy się wcześniej i spędzaliśmy czas dokładnie tak samo jak teraz. To ona się nagle pojawiła - nie ja! Poza tym my nie myslimy o sobie w kategorii "bła - były", tylko przyjaciół, którzy kiedyś mieli krótki epizod "miłosny" - a to tym bardziej dowodzi, że nie ma być o co zazdrosna - skro próbowaliśmy być razem i nie udało się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Pewnie miałabyś rację, gdyby to była dziewczyna wartościowa, mądra" - czyli uznałaś, że jest dla niego nieodpowiednia? :) "Zabiera mu przyjaciół" - biedna, mała dziewczynka, której ktoś ulubionego misia podbiera :) ale z Ciebie pies ogrodnika, autorko: pary z Was nie będzie, ale żeby, broń Boże, żadna babka nie ważyła się Ci go zabrać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dove4455
po 1 nie tobie oceniac czy ona jest wartosciowa czy nie ---- TO JEGO KOBIETA I JEMU MA PASOWAC NIE TOBIE po 2 TO ONI SA PARA a ty kims trzecim , a nie jak tobie sie wydaje, że ty z nim i dopiero ona po 3 ona niczego nie powinna, nie ustalaj innym priorytetów w ich związku, bo to ich sprawa ..... w swoim zwiazku z facetem bedziesz mogła rzadzic do woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko mam nadzieję, że kiedyś znajdziesz faceta właśnie z takim bagażem jak twój przyjaciel (czyli z desperatką trzymającą się go jak rzep psiego ogona) i wtedy zrozumiesz co czuje teraz dziewczyna twojego przyjaciela bo teraz nikt ci do rozsądku nie przemówi bo przecież wiesz lepiej :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem moze tak i..
H2SO4 Gratulacje,może się nie przejedziesz na swojej tolerancji.Oczywiscie,ze facet powinien mieć przyjaciół i wlasne życie,ale wszystko w jakis przyzwoitych granicach.Nie wiemy jak naprawdę to wszystko wygląda,znamy historię tylko z jednej strony. Jestem tolerancyjna,ale wymykanie się do byłej to lekka przesada. Podejrzewam,ze pannica narzuca się swojemu"przyjacielowi"stad niecheć jego aktualnej dziewczyny.Nie ma nic bez czegoś,zawsze jest powód do takiego a nie innego zachowania,sympatii czy antypatii do kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez bym byla wkurzona
jakby moj facet mial taka przyjaciolke. Nie widzisz ze odkad oni sa RAZEm to Ty jestes wlasnei TE TRZECIA. a nie ona? to co ze ona pojawila sie niedawno- ona tworzy z nim zwiazek, nie TY i wasza tak bardzo bliska przyjazn ma prawo jej przeszkadzac. tym bardziej ze on OKLAMUJE ja przez Ciebie, bo spotyka sie z Toba po kryjomu. to juz o nim zle swiadczy. W sumei ten facet tez sie zachowuje troche jak pies ogrodniakheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dove4455
a tak w ogóle dobrze by było zeby do ciebie dotarło , ze : z tobą sie TYLKO przyjazni , a swoja kobiete KOCHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agentka csi
to ona sie pojawila a nie ty - masz racje ale to ona jest dziewczyna, druga polowka, partnerka!!! sorry ale przez ciebie przjawia zazdrosc, a ze piszesz ona jest niewartosciowa!!! Do cholery jasnej nie tobie to oceniac!!! Jesli on jest z ta dziewczyna to znaczy ze chce z nia byc a ty po prostu daj mu cieszyc sie zwiazkiem, sama znajdz faceta i sie nim zajmij a nie jakas zawistna ex ktora maskuje sie mianem 'pprzyjaciolki' zatruwa zycie innej parze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njknkj
nie znosze takich pseudoprzyjacioleczek, ktore nie maja swojego zycia i jaraja sie faktem, ze maca innym w zwiazku. Odwal sie od faceta i zajmij sie swoim zyciem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A swoją drogą to takiego faceta, który nocuje u swojej byłej, spotyka się z nią w tajemnicy i nie przeszkadza mu, że ona do niego wydzwania po nocach kopnęłabym w tyłek. Autorko może stwórzcie ze swoim przyjacielem komunę mormonów, ty znajdziesz jakiegoś chłopa zamieszkacie we czwórkę, będziecie wszyscy spać w jednym łóżku z jednym namiotem będziecie jeździć na wakacje i wszyscy będą zadowoleni. O sorry tylko ty będziesz zadowolona bo inni ludzie nie lubią się czuć jak piąte koło u wozu:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×