Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czy warto?

Kto z was ma X-landera XS seledynowego???

Polecane posty

Gość Czy warto?

Mozecie mi powiedziec czy seledynowe spacerowki XS sa w rzeczywistosci tak jaskrawe jak na zdjeciach folderowych w necie? Czy bardziej blade? Jesli ktos taki posiada, niech mi odpisze. Dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakoszka chlebka
są zielone aż oczy bolą, prawie świecą :P, a np. te które w necie są niebieskie w rzeczywistości są granatowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy warto?
Ej, ale ja pytam serio. :) Na niektorych fotach sa tak jaskrawe, ze az wpadajace w zolte. Np tu: http://www.detskezbozi.com/inshop/pictures/store/X-lander_XS_2010_lemon.jpg A na innych z kolei bladozielone, wpadajace w pastelowa zielen: http://www.sklepmaluszka.pl/img/p/133-457-large.jpg Do tego jeszcze maja dwa rozne kolory barierek, tu seledynowa, tam szara. To jakie one sa naprawde, bo wreszcie nie wiem? Widzialas na zywo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakoszka chlebka
ja też piszę serio. Widziałam je na żywo i są takie jak na pierwszym linku. Mi najbardziej podobał się grafitowy, ale zanim się namyśliłam to w sklepie został tylko bordowy i zakupiłam taki. Właśnie zamierzam go sprzedać, bo synek woli chodzić i od października w ogóle nie wyprowadzamy wózka. Szczerze mówiąc odradzam Ci ten zielony kolor wózka - latem całe robactwo w promieniu 1 km będzie Wasze! Wcześniej miałam x-landera XA właśnie w takim kolorze i masakra była z tymi robalami! Acha, a w jakim wieku jest Twoje dziecko? Bo szczerze mówiąc moim zdaniem dla dziecka młodszego niż rok ten wózek się nadaje. Mój synek miał 13 m-cy jak go kupiłam i było ok, ale też my już byliśmy przyzwyczajeni do tych wysokich x-laderowskich pałąków. Ale z drugiej strony wózeczek polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakoszka chlebka
A z tymi kolorami pałąków to tak jest i jeszcze czasem są te oparcia w innych kolorach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy warto?
Aha. Dzieki. Mojego dziecka jeszcze z nami nie ma, ale mysle przesadzic go do parasolki po 6 miesiacu, bo nie lubie ciezkich duzych wozkow. Nie wiedzialam, ze XA tez byl w takich kolorach. Szczerze, to nawet nie widzialam nigdzie w necie. Teraz ogladalam jeszcze wiecej zdjec i zauwazylam, ze wszystkie robione w domach przez zwyklych uzytkownikow sa blade: http://cdn.kohrah.xim.bz/goods_used_images/big2/cf79e7fd09831fd48033282039b9a030.jpg http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQJ8OrDkhtfUkzZ7ozRjRt62ho6AIbzwXGynlCHoktbo7RycyhC7w&t=1 Wiec sama juz nie wiem co o tym myslec. I czemu sie tak roznia kolorami barierek i oparc? Kupujac nie wiesz nawet co dostajesz, szare czy zielone? Z tymi owadami tez mnie nie zachecilas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakoszka chlebka
Wiesz, te kolorki na tych ostatnich linkach, też są odpowiednie, no może trochę żywsze powinny być. Ale te które są na stronie producenta lub na stronach różnych sprzedawców są zbyt ostre. Kurcze, dla półroczniaka to raczej nie za bardzo... rozumiem, że nie masz okazji zobaczyć go na żywo? W nich się słabo rozkładają oparcia, tylko tak lekko się pochylają, kosz mają mały acha i torby za bardzo też nie powieścisz na rączkach bo wózek się przewróci... Z x-landera mogę Ci z czystym sumieniem polecić model GO bodajże o ile nic nie namieszałam, też lekki, a jednak bardziej nadaje się dla maluszków i można nawet wpiąć w niego gondolę X-pram. Oczywiście to też typ parasolka na piankowych kółkach, poszukaj na stronie x-landera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakoszka chlebka
a z tymi kolorkami oparć i barierek to tak dziwnie jest i często widziałam np. zdjęcie inne, a w opisie było napisane, że oparcie ma kolor taki a taki, a nie jak na zdjęciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy warto?
Gleboki juz wybralam, a o spacerowce mysle powaznie. Polroczniak nie musi juz lezec na plaskim i nie spi tak czesto w czasie spacerow. Toreb chyba tez nie bede na nim przewozic, bo nie robie zakupow pieszo. Tak, to prawda nie mam ich gdzie zobaczyc. W moim najblizszym Smyku nie bylo tego modelu, tylko same drogie Maclareny i Silver Crossy, na ktore szkoda mi az tyle pieniedzy, bo X-lander nie wyglada na gorszy, a roznica w cenie kolosalna. Zreszta sama wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy warto?
No ten GO jest niebrzydki, ale jakos bardziej do mnie przemawiaja klasyczne parasolki, bo sa lzejsze i wezsze w obwodzie. I te XS maja jakby troche ladniejsze kolory od GO, zywsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakoszka chlebka
mój synek też jeździł w spacerówce ok. 4 m-ca, bo dostawał pierdzielca w gondoli, a że było cieplutko, a synek był dość spory to przesadziłam go do XA i był zadowolony, ale to jednak inny model. Dobrze by było jakbyś zobaczyła tego XS na żywo, abyś się nie rozczarowała. Nie chodzi mi o jego wygląd, bo jest super, ale o jego funkcjonalność przy takim maluchu. Ja byłam zadowolona, synek też, chociaż więcej go prowadzał niż w nim siedział. Acha, pałąk jest bardzo wysoko, a ten pokrowiec, przykrycie na nóżki jest zawieszony na pałąku do niczego nie przyczepiany. Określłabym ten wózeczek jako wózeczek przewozowy dla starszaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy warto?
Ok, to postaram sie go namierzyc w jakims innym sklepie i zobaczyc na zywo. Co do spiworka, to zawsze mozna dokupic taki nakladany na siedzisko i przepiety pasami bezpieczenstwa, tak ze dziecko ma ociepline zarowno pod jak i nad soba. Ogladalam juz takie. Sa tez kocyki z kapturem podobne do recznikow dla niemowlat, ktore podobnie przepina sie pasami, tak ze dziecko jest cale otulone i zapina w koperte na rzep. Takze mogloby to byc jakies rozwiazanie i dodatkowa wysciolka siedziska. No nie wiem... pomysle jeszcze. czyli ta zielen nie jest jednak tak jaskrawa jak ta tej fotce z samego poczatku? Mowisz, ze przekoloryzowana? Tak wlasnie myslalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakoszka chlebka
kolorki są na pewno "doprawione" na handlarskich stronkach, ale w rzeczywistości są też żywe, zależy co kto lubi. Mi się podoba, ale nauczona doświadczeniem nie wybrałabym zielonkowatego. Fajny jest grafitowy z zieloną barierką i pleckami - o ile nie zamienią kolorów. Pomysł ze śpiworkiem super! Mój nawet do zimy nie doczekał, bo synek w wieku 18 m-cy się usamodzielnił i olał wózek :D Powodzenia z zakupami i zadowolenia z wózka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy warto?
Ten czarno seledynowy tez bralam pod uwage, ale wydaje mi sie troche smutny. Moze zmienie zdanie jak je w koncu dorwe na zywca. ;) Dzieki za odpowiedzi. Moze bedziesz miala ochote zajrzec na moje 2 pozostale watki i cos napisac, bo jakis dzis maly ruch: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4746907&start=0 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4751886&start=0 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakoszka chlebka
Na wątku "smoczkowym" się wypowiedziałam ;) Grafitowy nie jest smutny! ja umęczona robalami przy zielonym wózku, wymieniłam spacerówkę XA na grafitowo-czarną starszego rocznika i była super. Przy takiej kolorystyce dziecko we wszystkich ubrankach wygląda ładnie i nic się nie kłóci z barwami wózka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy warto?
Widzialam, widziala. :) Pieknie dziekuje. Ok, przemysle jeszcze kolor. One dwa spodobaly mi sie ex aequo, ale ostateczna decyzja jeszcze nie zapadla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×