Jakie operacje plastyczne byście sobie zrobili chętnie?

gdybyście mieli taka mozliwosci nic nie stalo na przeszkodzie (finanse, strach itd) ? ja bym sobie zoperowala nos, powiekszyła usta i podniosła biust.

nie dlatego, że jestem doskonała - bo mam dużo wad w wyglądzie, ale to własnie jestem ja! :-)

up :)

oddałabym wszystko za piękne, białe zęby!!!

przeszczep mózgu

Ja dokładnie tak jak autorka

ja bym zrobiła cos z moją kwadratowa twarzą :( sa na to jakieś operacje ?

zadna:)

odsysanie tluszczu i podnoszenie cyckow, uwazam ze twarz mam piekna. dziekuje a uwage.

jennifer, kazdy ma choc cos malutkiego, co chcialby zmienic :O nie popisuj sie, bos i tak brzydka jak kura square - sa. lamanie kosci twarzy i ukladanie od nowa (podbrodka, policzkow)

przede wszystkim biust, ładne zgrabne C by mnie zadowoliło :D a poza tym coś z kośćmi policzkowymi, żeby były bardziej wystające

do JA BYM SOBIE ZROBIŁA teyyy a ja wszystko bym zrobiła zeby tyvch kosci sie pozbyc !!!

kasa to w sumie nie problem... mozna uzbierac te kilka tysiecy, ale ja sie cholernie boje... nigdy nie mialam zadnej operacji.. poza tym jak cos spieprza to bede wygladac jak majkel :(

jhhjnty hmm. a jak ten zabieg się nazywa?? :)

plastiic a ja sie nie boję !! :P poszłabym ino kasę trza zebrac

nie dalabym sie pokroic ,akcptuje swoj wyglad:P

korekta kosci policzkowych, korekta podbrodka. ale co masz na mysli, mowiac kwadratowa twarz?? nie czaje...

mam mocno wystające kosci policzkowe :( masakra .. bardzo kanciasta męska twarz .. dlatego chciałabym ją wyszczuplić, załagodzić rysy

cycki i nic więcej :P

z wystajacych kosci policzkowych to sie cieszyc powinnas.:O a jezeli chcesz zlagodzic rysy, to moze zrob cos z podbrodkiem, a kosci policzkowe zostaw bo to jest mega kobiece!

chyba nie wisz co mówisz :( ja codziennie stoje przed lustrem i myslę co tu zrobić z tym :( mam mega załamkę :(

operacja zmiany konturów twarzy kosztuje 6 tys. + VAT :O ale wszędzie jest napisane o zabiegach , w których coś dodają, a ja chciałabym trochę ująć tej kosci ... :O

Jestem idealna.

mi sie podobaja kosci policzkowe wystajace, ale zawsze chcemy tego czego nie mamy. jestes mega zakompleksiona, a pewnie ladna. ujmą ci, ujmą, tylko musisz wyjasnic hirurgowi o co ci chodzi, teraz takie cuda robia ze hoho, ale jak chcesz majstrowac przy twarzy, to lepiej znajdz zajebistego, renomowanego chirurga zebys nie plakjala bardziej niz przed operacjami.

nie szukaj w sobie wad tylko zalety a zapomnisz o plastycznych gownianych poprawkach....siedze tu bo siedzi tu moja dziewczyna i nie wierze w to co wypisujecie.....

jhhjnty nie wiem czy ładna, ale kompleksy mam od dawna... :( uwierzcie, że kompleksy rujnują zycie. chciałabym o tym nie myśleć ...

kobieto, ja jestem gruba, ostatnio przytylam, a wiesz co? mam mniejsze kompleksy niz jak wazylam 20 kg mniej! sama sie temu dziwie ale chyba zmienilo sie moje nastawienie. idzze do psychologa, to nie boli ani nie gryzie, a kosztuje 1000 razy mniej niz durna operacja ktora moze cie zeszpecic a nawet zabic. naprawde, sprobuj, bo rujnujesz sobie zycie. TY sobie rujnujesz, a nie twoja twarz

wiem kurcze. w sumie powodzenie jakies tam mam :| ale masakra jakaś , kiedys tyle o tym nie myslalam, ze wszędzie trąbią o idealnej sylwetce, twarzy ... :O rzygac się chce !!

i jeszcze taką jedną co jest bardzo trudna i mało kto umie to zrobić

Zawsze chciałam zmienić nos, mam taki dziwny :P Ale z rokiem na rok sie przyzwyczajam, więc może nie będzie konieczna za kilka lat :)