Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość panna dyskusja

wegetarianizm a "efekt finalny trawienia"

Polecane posty

Gość panna dyskusja

Mam pytanie do wegetarian. Spożywacie dużo owoców i warzyw. (Jak tu zapytać, żeby brzmiało poważnie?) Nie macie przez to problemów z gazami, biegunki to może przesada ale w każdym razie różne takie niezbyt miłe rzeczy? Bo ja ostatnio jem dużo owoców - grejpfruty, kiwi, kokosy, do tego pieczywo, a rano dużo płatków na nieco mniej niż się zwykle daje mleka. no ale właśnie, płatki jem rano, a jeszcze nim je zjem to muszę odwiedzić toaletę, bo z owocowej kolacji mam gazową rewolucję. (czyli to przez owoce) i niby takie to zdrowe jeść tyle owoców, ale jak tak całe życie mam mieć takie efekty to trochę głupio. to minie? w sensie organizm (mikroflora) się do tego przyzwyczai czy tak będzie zawsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez lubie produkty weget ale czesto mi sie zdarzaja rewolucje trawienne. Sa to raczej ciezkie potrawy dla zoladka. Trzeba gdzies o tym poczytac bo to jest sprawa laczenia ze soba produktow a ja fachowcem w tej dziedzinie nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może masz jakieś schorzenie
Mi nic nie jest w związku z tym że nie jem mięsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo owoców generalnie chyba na noc jeść się nie powinno - czy się jest wege czy nie ;) Ja byłam wegetarianką przez 3 lata jako nastolatka - żadnych kłopotów nie miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna dyskusja
dzieki za odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×