Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

puchatka29

tak mi trudno ,ale nie daję juz rady :(

Polecane posty

Witajcie Kafeterianki Nigdy w życiu o nic nikogo nie prosiłam ... ale po prostu nie mam już siły... Jestem matką samotnie wychowującą chore na epilepsje lekooporną dziecko w wieku szkolnym ( chłopiec) Moje małżeństwo było koszmarem ,maż nas katował i okradał mnie z zarobionych pieniedzy . Rozwiodłam się i uciekłam od niego. Od tamtej pory wynajmuję mieszkanie . Mieszkam w małym miescie. Od dwóch lat nie mogę znaleźć pracy, przez co popadłam w długi. Ja już nie mam po prostu siły codziennie myśleć co dać zjeść synkowi,kupic mu leki ,przybory szkolne ,jakies ubrania ,bo rośnie.Jestem już tak zdesperowana, że postanowiłam napisać ten apel.. Wszytko mnie ratuje, stary sprzęt AGD, ubrania na 10-latka ( marzy o prawdziwym plecaku ..)a o drobne kwoty pieniędzy nawet nie mam odwagi prosić. Nie mamy nawet lodówki ,jedzenie trzymamy zza oknem . piszę to resztką sił egzystencjalnych ,chciałabym móc umrzeć ,a wiem że nie mogę zostawić dziecka. Wszelkie fundacje to w wiekszosci wielka fikcja .Czy ktoś da nam promyczek słonka ? puchatka29@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyślij do mnie
wyślij do mnie e-mail znamiarami skąd jesteś , pomagamy ale musimy wiedzieć komu, znać sytuację osobiśćie , nie w ciemno ewaniechcespac@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×