ciaza

Witajcie dziewczyny a co mam zrobić jak pale papierosy ciężko mi rzucić te świństwo czy możne się urodzić dzieko nie rozwinięte

ja rzuciłam palenie jak tylko dowiedziałam się o ciąży (po teście) ważniejsze jest dla mnie zdrowie dziecka a nie durny nałóg.

pieprznięta jesteś, jak można automatycznie nie rzucić jak się jest w ciąży... TAK, może się urodzić niedorozwinięte!!! http://palenie.esculap.pl/ciaza.htm

to zależy... lepiej nie ryzykować. Moja siostra jak zaszła w ciąże to paliła. Na pierwszej wizycie rozmawiała z lekarzem to powiedział jej, żeby postarała się najpierw ograniczyć a potem rzucić ( ona pioruńsko nerwuśna jest- jak ja ;P) bo to będzie lepsze dla dziecka niż odstawienie papierosów od razu i spore nerwy u matki ;) Tyle, że świadomość ciąży dała jej takiego kopa, że po wyjściu od lekarza zapaliła ostatniego papierosa i rzuciła bez problemu :) Palenie ogólnie jest szkodliwe. Jednemu dziecku zaszkodzi, drugiemu nie, trzeciemu wyjdzie to dopiero po latach... lepiej nie ryzykować i rzucić w cholerę na okres ciąży ;) Możesz spróbować się przerzucić na e-papierosa ( co prawda nikotyna jest, ale p[rzynajmniej nie ma substancji smolistych i innej chemii)

większym ułomem od Ciebie i tak nie będzie:o

jak rzucić? powiedzieć sobie: jak zapalę, moje dziecko będzie się dusić, wtedy łamiesz fajka i wywalasz. Najlepiej pogadaj z lekarzem czy możesz np. rzucić z Niquitinem albo z ziołowymi papierosami (nie wiem czy w Polsce są, chyba powinny być w sklepach zielarskich, z naturalną żywnością itd).

paliłam całą ciążę, wiadomo mniej niż przed testem, a jednak, z dzieckiem nie ma póki co problemu, aż mi się za szybko rozwija( neurolog już panikuje) jedynym efektem palenia była niska waga urodzeniowa( 3000g)

dziękuje za rady i będę się starać dziś nie paliłam wiec murze sobie zdawać sprawę ze jest to głupota

e papierosa nie należy palić w ciąży. ja nie mam silnej woli... wiele razy rzucałam palenie bezzskutecznie. ale ciąża to dla mnie była wielka motywacja szczerze dziwie się kobietom które palą mimo ciąży.