Spotkanie po 3 miesiacach...

Mam pewien problem i nie wiem jakie rozwiązanie znaleźć. Ponad trzy miesiace temu poznalam pewnego faceta, przegadalismy cala noc,bylo super, niepowtarzalnie. Nie chcielismy nic więcej,sytuacja byla jasna,ze mozemy być jedynie przyjaciolmi.Kazdy z nas odpoczywał od poprzednich związkow. Mimo,ze serce nakazywalo cos innego,nie spotkykalismy sie wiecej.Mielismy sporadyczny kontakt smsowy i telefoniczny. On pisal znacznie czesciej niz ja odpowiadalam. Nie byłam gotowa na TYLKO przyjaźn, bałam sie odrzucenia,dlatego wolalam ograniczyć kontakt. Zależy mi na nim. Wczoraj napisał,że chyba się nim bawiłam i że on liczył na coś poważniejszego. Ale nie dał mi tego do zrozumienia. Myśli,że go nie chcę i ze jest do niczego,ze mi nie zalezy. Przypadkiem widziałam go z inna dziewczyną. Powiedział,ze długo na mnie czekał. Chce mnie ale mam mu pokazac,ze mi zalezy. Ciekawe jak mam to zrobic?Macie pomysly.