jak sie dorobić czegoś? od czego zacząć?

jestem młoda 24 lata, nie pochodze z zamożnej rodziny, chciałabym zacząć jakąs przyszłość dla siebie, przedewszystkim chciałabym jakieś malutkie mieszkanko, dosłownie malutkie, jeden pokój,kuchnia i łazienka. Wiem jakie to są koszty, nie stać mnie na nie, pracuje ale zarabiam marne grosze co dla niektórych, teraz koncze studia i co z tego, jak i tak lepszej pracy pewnie nie znajde, a juz napewno nie odłoże tyle kasy, i kredytu tez nie dostane :( chce wyjechac za granice i tam sie czegoś dorobic, ale dużo osób mi odradza, jak myślicie? warto? przecież od czegoś musze zacząć, a nikt mi nie pomoze

przecież to jest śmiesznie proste, wymyśl coś w rodzaju 'kostki Rubika' i będziesz spać na kasie :)

musisz iść na ulice

może obciąganie to twoje powołanie

no oczywiście że tak, jakbym była inna to może by sie tak dało i wszystko byłoby pięknie i ładnie, a tak... Przeciez ja nie mówie że chce zeby mi wszystko z nieba spadło, jestem realistką, ale nie chce cały czas siedziec rodzicom na głowie

to usiądż im na kolanach

ludziska pomoglibyście przynajmniej ze mną pomyśleć na poważnie :)

Dziewczyna prosi was o pomoc, a wy sobie jaja z niej robicie. Ja bym Ci radził wyjazd za granice, ale uważaj bo nie bo nie zawsze dobrze trafisz

a może pomyśl nad jakaś działalnością jak masz smykałke