Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotnaaaa57

Proszę o bardzo szybką pomoc bo zaraz sobie coś zrobie :(

Polecane posty

Gość samotnaaaa57

Proszę was bardzo o pomoc. Wczoraj z moim chłopakiem strasznie się pokłuciłam z moim chłopakiem w obecności znajomego i jego koleżanki. Mój chłopak był pod wpływem alkoholu. Wrzeszczeliśmy na siebie aż on mnie złapał bardzo mocno za ręke. Dodam że poszło o to że nie chciał iść do domu a na następny dzień czyli na dzisiaj miał na rano do pracy. Juz raz nie poszedł i z tym razem by go już wyrzucili. Ja krzyczałam na niego on na mnie. Nagle złapał mnie mocno za rękę i uderzył w policzek przy wszystkich ;/ Ja nie umiałam się bronić krzyczałam strasznie na niego , i powiedziałam przy wszystkich coś o jego rodzinie , cos co chyba jego znajomy nie wiedział itp Bardzo mu ubliżyłam . On mnie wyzwał , potem powiedział że odprowadzi do domu. NIe chciałam iść sama bo było późno więc powiedziałam , że ok. Obiecał mi , że on też idzie do domu. Zadzwoniłam za chwile a on do mnie , że spi u tego kumpla ;/;/ Dałam sobie spokój i też poszłam spać. Dzisiaj do niego rano dzwonie a on mnie wyzywa, mówi , ze ze mną zrywa bo powiedziałam takie rzeczy które on mi powiedział w tajemnicy. Nie dochodzi do niego , ze ja mam siną rękę , ze wszystko mnie boli. On jeszcze mnie obwinia, co robić ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym proponowala
milczec, niech on sie uspokoic i na spokojnie przemysli. nic nie rob. zerwal? ok, uspokoi sie, pzremysli i moze sie odezwie jak nie bedzie na tyle dumny. nie ponizaj sie. nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnnnnnnnnaaaaaaaaaa
rzuc go bo kiedys cie zabije jak z nim zostaniesz. jak raz uderzy wyzywa to zawsze będzie bił. pakuj rzeczy poki czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olej go...i nie ponizaj sie,i nie pozwalaj sobie na bicie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chlać wódy i zapamiętać do
usranej śmierci, że kłótnia pisze się przez ó.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnaaaa57
Najgorzej mnie teraz boli , że to niby wszystko moja wina , a to że ja oberwałam w policzek jeszzce przed tym co powiedziała to juz nic. Ja to powiedziałam w strasznej złości po tym jak mnie uderzył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkeiorplskamjahdnfkfo
Uderzył Cię,a Ty jeszcze biadolisz,że zerwał? Ja bym go jeszcze po jajcach na do widzenia skopała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felicija
płaczesz za alkoholikem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mu wybaczysz to za jakis czas założysz tu topik pt "pomocy mój facet mnie bije" zostaw go,nie warto marnowac zycia dla niego jak cie uderzył raz to pózniej tez bedzie sobie pozwalał......na więcej!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość donia99
przestan, nic sobie nie rob przeciez on zerwał :D:D:D:D:D:D:D zerwał dzisiaj a zobaczysz ze wieczorem po pracy przyleci do ciebie jak zbity pies i bedzie błagał o wybaczenie bo w robocie sobie przemysli. jak nie dzisiaj to w ciagu paru dni na pewno. Troche chujowo wyszło ze powiedziałaś tajemnice na głos ale on nie powinien bic cie. OLEJ go nie odzywaj sie, lepiej tu napisz na kafe jak ci emocje wezma gore niz do tego palanta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnaaaa57
Myślałam , że zadzwoni a on nic, caly dzień nic. To koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×