Jak rozbić ten związek?!czy coś da się zrobić?!

Z moim przyjacielem przyjaznie się od kilkunastu lat , bardzo się lubimy , spedzalismy ze sobą duzo czasu , wszedzie razem , nierozłączni dosłownie...dopóki w jego życiu nie pojawiła się ona...jego dziewczyna, wiem , ze nie powinnam ale chce rozbic ich zwiazek , moj przyjaciel o niczym nie wie ale prawda jest taka , ze podkochuje sie w nim , wiem ze jest moim przeznaczeniem , ze w pewnym kontekscie on tez mnie kocha. Pierwszym krokiem pozbycia sie jej byla udawana kradziez , gdy byłam u jego matki , bardzo sie lubimy i czasami odwiedzamy "pozyczyłam" jej ulubiony bursztynowy naszyjnik zadne tam cudo , nic nadzwyczajnego , drogiego ale wiem , ze to jej ulubiony , czesto go nosi , mam zamier podrzucic go dziewczynie mojego przyjaciela...wiem , ze to podchodzi pod desperacje ale on jest moj , kochamy się i nie mam wyboru:)

Mogła sie nie pchac miedzy nas , wstydu dziewucha nie ma ..spotkalismy sie kilka razy w wiekszym gronie , naburmuszona dziewczyna ktora mysli ze mi go zabierze ,nawet czesc mi ledwo odburknela ! nienawidze jej !

długo nad tym myślałaś? :P

to byla pierwsza rzecz ktora przyszla mi do glowy , podrzuce jej ten naszyjnik , matka mego ukochanego nie bedzie mogla go znalezc , wszystko sie wyda , wyjdzie na zlodziejke i on ja zostawi:)

ciekawa jestem jak to dalej sie rozwinie , podrzuc szybko i pisz jak sie akcja rozwija :D

A nie boisz sie ze wpadniesz??

puknij sie w łeb dziewczyno .Przykrosci ktore sprawiasz innym wroca do ciebie ze zdwojoną siła.

daruj sobie jak by cos miało byc miedzy wami to by to dawno wyszło a nie szukał sobie dziewczyny :O brzydze takimi dziewczynami jak ty

Kaaasia zgadzam sie z Tobą