dziewczyny co byscie zrobiły na moim miejscu?

dowiedizałam się,ze mój chłopak byl na imprezie z miesiac temu. dowiedzialam sie tego z facebooka a dokladnie ze zdjec u kolezanki. co byscie zrobily na moim miejscu?

zrobiłybyśmy mu loda z połykiem

aha zapomnialam dodac,ze ja mam zakaz chodznia 'samej' na imrpezy. a on mi nawet nie wspomnial;/'

nie potrzebuje głupich wpisów, tylko cennej rady. nie wiem jak sie zachowac w tej sytuacji.bardzo mi przykro,czuje sie oszukana;

za kare odgryź mu fiutka

szkoda,ze ktoś twojemu ojcu nie odgryzl

jaki zakaz? na babska impreze tez CI nie wolno isc? Mom zdaniem powinnas chodzic na babskie spotkania sama, a na imprezy mieszane go zapraszac, ale jak nie bedzie mial ochoty to isc sama. A najlepiej to idz na jakas impreze i nic mu nie mów, niech sie dowie z facebooka, a jak CI zrobi awanture to powiedz, ze uznalas za naturalne, ze skoro on chodzi na imprezy, o których Ty nic nie wiesz, to tobie wolno chyba robic to samo. A jak nadal bedzie mial z tym problem to powiedz, ze w sumie lepiej sie bawisz bez niego, masz juz dosc jego chorobliwego kontrolowania Ciebie i go zostawiasz.

jakie zalodne, jak slysze jak panienka mówi, że ma ZAKAZ na coś tam, ludzie jak chcecie i lubicie tak żyć jedźcie do krajów Arabskich, tam bedziecie miec duzo zakazów, nędzne niewolnice.

ja kocham jego fiutka i liże go

nie, babskie imprezy to co innego chodzi o imprezy w klubie. a on wlasnie byl w klubie. jestem taka zła i rozżalona bo ze mną mu sie nie chce łazić na imprezy, ale jak jakas kolezanka miala urodziny to kurwa nawet nie wspomniał;/

Powinnas z nim o tym podac...czemu cie oszukal i wogole

"jakie zalodne, jak slysze jak panienka mówi, że ma ZAKAZ na coś tam, ludzie jak chcecie i lubicie tak żyć jedźcie do krajów Arabskich, tam bedziecie miec duzo zakazów, nędzne niewolnice." - ha ha ha :) normalnie kocham cie za to ;p A tak serio.... Powiedz mu wprost o tym, że widziałaś takie zdjęcie, gdzie je widziałas itd. Tylko prosto w oczy, nie przez żadne smsy, czy fb... A potem napisz, jak ci poszło.. Lepszej rady nie dostaniesz.

:( teraz zaczelam sie zastanawiac ile moglo byc takich imprez o ktorych nie wiedziałam. czuje się jakbym straciła zaufanie:(

wku.rwiooooooo Chociaż poprawiłaś mi humor tym tekstem - szkoda że Twojemu ojcu nie odgryzł :) hahaha A tak serio to zrób tak samo i wystaw gdzieś fotki, albo zostaw na kompie na pulpicie folder impreza i data i niech sobie zobaczy jak to milutko :P

dużo. Przerabiałam coś takiego. Latał ze znajomymi a oni mieli nakaz sie nie wygadać przede mną. I się nie wygadali - wtedy. Bo później i tak sie wydało. Do tego możesz mieć poroże. Też znajomi nic nie powiedzą.

Jak zrobisz to, co ci wiekszość tu radzi, to popełnisz najwiekszą głupote ... Oczywiście, że masz wielka ochote się zemścic teraz na nim... Ale odpowiedz sobie: zależy ci na nim? kochasz go? Bo jesli tak, to zwyczajnie z nim pogadaj... A jeśli nie, to rób, co chcesz, bo pewnie chciałas się nim tylko zabawic. I kobiety - nie mówmy, że faceci sa źli, a my dobre... Oni nienawidzą sie domyslać, o co nam chodzi. Nalezy im wszystko mówić wprost i nie owijac w bawełne.

nie chodzi mi oto ze jestem zazdrosns bo raz go juz przylapalam na zdradzie i chyba znowu cos kombinuje

nie lubie się bawić w takie gierki że on mi coś to ja jemu. to nie jest w moim stylu. ale myslalam ze zawsze jest szczery, mowil co robil, gdzie jest. a tu naje.bany z koleżkami na imprezie. jak go spotkam to chyba rozniosę. on nie chce ze mna chodzic na imprezy bo wg niego wszyscy sie na mnie patrzą a on jest zazdrosny://///

na twoim miejscu poszlabym sama na impreze ale cos mi mowi ze nie masz znajomych i nie masz gdzie isc. czy mam racje?

masz racje jestem sama ale to maze dla tego ze jestem zarozumiala

on nie chce ze mna chodzic na imprezy bo wg niego wszyscy sie na mnie patrzą a on jest zazdrosny:///// taaaaa, jedna tez tak myślała, a okazało sie, że jak jej nie brał to się lepiej w damskim towarzystwie bawił.

Zobaczyłas jakieś jego zdjęcia na niby jakiejś imprezie...Pokojarzyłas fakty i wyszło... Ale co? Może to nie było tak jak ci się wydaje... A mówie tak z własnego doswiadczenia... Bo ja wiecznie robiłam awantury swojemu facetowi o takie sprawy... Że tu coś zobaczyłam, tam cos przeczytałam... I nic dobrego z tego nie wyszło... Teraz mówimy sobie wszystko. Kiedys mnie ograniczał z imprezami, teraz chetnie wychodzi ze mna :)

skoro jestes zz nim pogadaj z nim i wogole, ale nie rozumie jak mozna komus wybaczyc zdrade

po prostu kiedys zawsze chodzilismy razem na imprezy i tak sie umowilismy ze bez siebie nie ebdziemy chodzic.potem sie tylko denerwowal bo sie rozgladal czy ktos sie na mnie nie gapi. i poweidzial ze nie dobrze sie ze mna bawi bo nie moze sie rozluźnić. mam znajomych i mam gdzie sie bawic tylko ja chce byc wobec niego fair. nie mam 15 lat zeby robic to co on mi. tylko po to zeby sie odplacic.

on mnie nie zdradzil. tamto to podszyw;/

a po ile wy macie lat?

24 i 25. smutno mi:(. nawet nie wiem co on tam robił:(

chcesz pogadac na gg?

nie mam w pracy gg. :(

a e-maila masz??