Chory facet konflikt z jego matką

Nie gadam z matka mojego faceta ponieważ twierdziła ze się nie nadaję na dziewczynę jej synka obrażała i obgadywała gdzie się da i od tego czasu przestałam tam przychodzić( 5 miesięcy) i spotkaliśmy sie u mnie w domu od 2 tygodni od poważnie choruje i się nie widzieliśmy nie wiem czy powinnam się przełamać i iść czy poczekać aż wyzdrowieje

isc czy nie isc

idź ;-)

ale nie chce z ta kobieta gadać a tym bardziej odpowiadać na jej pytania dlaczego nie przyszłam przez 5 miesięcy

prawdopodobnie zgwałcił cię tomuś z 4 pancernych

dajcie jakąś sensowną odp

Idź, bo będzie miał Ci za złe, a jak się boisz jego psychicznej matki, to chyba ona wychodzi czasami z domu? To poczekaj aż wyjdzie i wtedy wejdź, ewentualnie weź koleżankę jak się jej boisz i z koleżanką idź. Nie zwracaj uwagi na złośliwe komentarze pisane przez zazdrosne tłuste babska bez facetów :D:D:D

właśnie w tym sek ze nie wychodzi bo sobie wmowila ze na depresje cierpi ;)

Ojoj, to naprawdę nieciekawa sytuacja A na co on jest tak poważnie chory od 2 tygodnie? To może ustalcie, że Ty przyjdziesz, a on na klatkę wyjdzie na pół godz. Albo że odwiedzisz go ze swoją koleżanką albo z jakimś kolegą jego, żeby stara wariatka Cię nie zaczepiała.