nigdy nie osiagne szczescia bo mam za duze wygania od

zycia..nie cieszy mnie wypad rowerowy ani ognisko...Kocham podróze luksusy.Nie jestem bogata ale praca pozwolila mi realizowac swoje "cele"proacowałam rok w niemczech,zarabiam dobrze..Wrocilam do polski i trwonilam kase..miesiac w grecji pyszna grecka kuchnia drogie knajpy zarcie ktore uwielbiam...2 tygodnie na DOminikanie plaze jedzenie(jestem szczupla ale kocham jesc)Wiecej do Niemiec nie wroce musze mieszkac wPolsce bo mam tu chorą osobe ktorą opiekowac sie musze...Nie mam mozliwości zarabiania tak by zyc jak chce...Pozatym powinnam kupic mieszkanie urodzic dziecko jak wszyscy..Wiem ze nie pogodze tego...Dzis marze ze jestem na malediwach na plazy i pije drogie drinki...:(Dlaczego ja nie umiem zyc jak kazdy:(

och żyjesz tak jak wszystkie piekne kobiety, nie da sie ukryć...:) mamy to samo nie przejmuj sie znajdziesz kogoś i będziesz ordziła

duzo ludzi jest bogatych w Polsce wbrew pozorom.

nie jestem szczesliwa:(miesiac siedzialam W grecji trwoniąc kasę i zyjac wluksusie(a naprawde nie jestem bogata)zasmakowalam zycia na dominikanie dwa tygodnie 5 gwiazdkowy hotel.Trownilam kase tak naprawde nie mam nawet mieszkania swojego(mieszka z rodzicami)w polsce nie zarobie na wszystkie te zachcianki a do niemiec wrocic nie moge.Zasmakowalam zycia na najwyzszym pozimie bo trwonilam oszczednosci a teraz czuje ile mi do szczescia brakuje i jakie mam OLBRZYMIEpotrzeby:(

z mężem 5 lat temu otworzyliśmy firmę, zapieprzamy po 16h ale to procentuje i na coraz więcej nas stać! co więcej to jest trwałe! ....takie dorabianie za granicą uważam za bezsensu i co najwyżej krótkoterminowo- na mieszkanie ok - ale harować rok, żeby rozwalić te kasę w 2 tyg na wczasach - dość żałosne :O

mnie ognisko ciesszy raz na jakis czas ale zdecydowanie wole seszele:) jak sie bywa w takich miejscach a potem na wakacje jedzie sie do hiszpanii to sie juz tak czlowiek nie cieszy jak ktos kto jedzie do hiszpanii poraz pierwszy, apetyt rosnie....ja tez nie umailabym zyc tak jak moje kolezanki z dzieckiem i mezusiem i odkladac kase na jakiekolwiek wakacje latami, ja ciebie rozumiem w 100 procentach

ale ja mam kipeskie wykztalcenie nie mam sily przebicia....Mieszkalam w tanim mieszkaniu wniemczech z 3 kolezankami odkladalam kazdy grosz...odlozylam 40tys wydalam wszystkooooo i jeszcze mam niedosyt:(

w Pl niczego sie nie dorobisz a, dziewczę !!!Uciekaj na dominikane, a najlepiej na dzika naturę Seszele Do Niemiec nie warto ,tam bida jak cholera , sojrz na ubirów samych /niwmców porażka , a Polki maja na to os swoich sponsorów , wiec takie to zycie.

że ja mam to wszystko o czym marzysz - duży i luksusowy dom na przedmieściach, piękny samochód, drogie ubrania i kosmetyki, wypady na weekend zagranicę np. Paryż, Londyn, Rzym. Wakacje na Polinezji Francuskiej, Karaiby, Kenia... Wychowuję 2 dzieci, nie pracuję. Mąz prowadzi własną firmę, która przynosi duże zyski. I wiesz co? Nie jestem szczęśliwa :( Niby mam wszystko ale wciąz czegoś mi brakuje, Mąz ciągle pracuje, dla mnie nie ma czasu :(

a wyobraź sobie-uwielbiam takie sciemy:)i bajkowe historie:)Wiecie po czym kojarze..kobieta majac to wszystko zawsze jest szczesliwa zapomina o milosci i jeszcze pogania meza do pracy:0A takie bajkowe kity mozecie sobie wcisnąć:)

no to podziel sie z nią ! ona nie ma Bóg kazal sie dzielić :)

i8;

00

nie chcecie to nie wierzcie. Mówię prawdę, a czy ktoś w to wierzy, czy nie, to już jego sprawa. Nie jestem szczęśliwa, bo ciekawe czy wy byście były, gdyby mąz pracował po 12h - 15h dziennie, przychodził z pracy, jadł kolację i szedł spać. Sex tylko w święta, wakacje, ewentualnie w weekend, pod warunkiem że nie ejst bardzo zmęczony po tygodniu pracy :( to nie jest fajne zycie

to sama jezdzisz na karajby i do kenii?????? hahahahaha tak tak jasne

j

dres będzie wi

cóż za targowisko próżności :D

ale na bajki na dobranoc to już trochę późno :D

smutas.gif