Najbardziej wkurzające problemy z facetami

SzczesliWa balaganic mozna ale higiena musi byc

jak mozna tak zaniedbac higiene nawet na samym początku mieszkania ze sobą....dodam ze za dlugo ze soba tez nie jestesmy...a co by bylo po slubie? :O

a pozniej sie dziwia ze sie seksic nie chcemy ;> najpierw naogladamy sie ich dlubiacych w nosie i chodzacych w tych samych ubraniach a pozniej mamy byc napalone blee

Właśnie... zęby nie umyte, włosy tłuste, twarz brudna, pachy śmierdzące... i miej tu ochotę na pieszczoty z takim...

up!

Miałam się wczoraj wpisać, ale przyszedł do mnie i musiałam uciekać :) Więc 1. Zabiera się tygodniami do naprawy nawet najprostszych rzeczy. Rzecz zostawiam mu zawsze na widoku i tak długo leży w tym miejscu, dopóki sama jej nie wezmę i z miną męczennicy nie zacznę naprawiać... 2. Mógłby spać do oporu. Jeżeli nie musi wstawać rano to potrafi spać i do 13:00... Nie mam co planować wspólnych zajęć na rano, a szkoda, lubię poranki. 3. Nie potrafi być romantyczny.

pierdzi , chrzaka i trzyma lape w gaciach , jeszcze beka !!! oblech z W- wy .! inteligent wykrztalcony ... tak mu sie wydaje ;( dobrze ze mam to scierwo za soba ...

poczytalam o czym piszecie i dochodze do wniosku ze moj facet to ideal. - czasem nabalagani ale zawsze sprzata po sobie - nie rozrzuca ubran po domu - nie pozwala mi prac swoich ubran recznie - czesto i bardzo dobrze gotuje - nie lubi futbolu - nie pierdzi przy mnie ani nie dlubie w przy mnie w nosie - bardzo dba o higiene. Po powrocie z pracy lub jak wychodzi gdzies sam, to nawet nie pozwoli sie wycalowac dopoki nie wezmie prysznica. - nie zostawia zadnych wlosow nigdzie ani zadnych sladow z pasty do zebow. Lazienke po skorzystaniu pucuje na blysk. - czuje sie dowartosciowany jesli moze cos w domu naprawic i zna sie na tym. - nie olewa mnie dla kumpli. Zwykle bawimy sie razem i tak. - nie interesuja go w ogole gry komputerowe - jest bardzo przystojny - inteligentny, oczytany i potrafi sie zachowac w kazdym towarzystwie - jest swietnym kochankiem ...wiadomo, czasami mnie wkurza, ale nie mam takich typowych problemow z nim.

no to fajowo podnosze

he.. tylko tyle narzekań na tych drani?

Wiecie co, mój na szczęście nie ogląda się za innymi..ale dzięku niemu do szału doprowadza mnie słowo "zaraz" :D niby niewinne,prawda? W praktyce wygląda to tak, że on ZARAZ wyrzuci śmieci, Zaraz naprawi kran, ZARAZ pozmywa naczynia :P... staram sie już z tego śmiać, bo akurat tego nie potrafie w nim zmienić :)

http://www.youtube.com/watch?v=bfjff0cA36o

To wszystko co tu mówicie to fakt wkurzajace ale mnie najbądziej wkurza u facetów to że jeśli coś obiecują i obiecują to sami bez naszego nacisku czy podpowiedzi sami od siebie to potem tego nie realizują wykręcając się najczęściej pracą:-(

O kurva :O jak tak czytam to aż niedowierzam: nie używa dezodorantu, myje się raz na tydzień(!) itd. Jak wy możecie być z takimi brudasami ?? :O

ja pierdole, kolejna pipa, która związała się z troglodytą i przyrównuje do niego wszystkich facetów, ja też moge powiedzieć o kobietach to samo, że bałaganią i ogladaja sie za innymi facetami a nawet z nimi flirtują ale nie uważam, że wszystkie są takie i z takimi pindami się po prostu nie wiążę na dłużej, kto Ci autorko karze byc z takim łosiem???

W facetach wkurzające jest to że mają przerośnięte ego i nie umieją przyjąć krytyki - co widać po tym topicu... Po kiego wpiepszacie się w temat skoro nikt was tu o zdanie nie pyta?