Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szczesliwwa ja

od jutra bede szczesliwa ,biore psychotropy

Polecane posty

Gość szczesliwwa ja

nie moge sie doczekac az zaczna dzialac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwwa ja
wydaje mi się, że jestem wielkim gołębiem, będę latać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak weźmiesz
to rachunki się same zapłacą,kran naprawi,mąż przestanie zdradzać.Jak przestaniesz będzie gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lollercoaster
Przykro mi, ale jeśli to antydepresanty, to rezultaty są po paru tygodniach dopiero, 4-6 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hutrrra
brawo polecam LSD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrzejowa
Napisz coś więcej, też się nad nimi zastanawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwwa ja
dziobię ziarno na podłodze, mama mi podsypuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczesliwwa ja - a co sie dzieje z toba co ci dolega jesli mozna wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Misiura
to lepiej przestan je brac na poczatku bedziesz szczesliwa pozniej zrobia z ciebie zombi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feministkajuzteraznapewnoo
bedziesz przez 2 tygodnie, potem będzie juz tylko otumanienie. psychotropy to nie tabletka szczescia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polecalabym przy okazji psychologa. psychiatra przepisuje psychotropy, ktore dzialaja wrecz przeswietnie, az uzalezniaja z tego wszystkiego.... z tym ze kiedys je trzeba odstawic, a wtedy wszystkie problemy wracaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia 152
feministkajuzteraznapewnoo nie wypowiadaj sie, prosze, na tematy, o ktorych pojecia nie masz, bo wysylasz ludziom falszywe sygnaly na temat chorob psychicznych. cierpie na depresje od wielu lat i pschotropy, ktore zazywam pozwalaja mi normalnie przejsc przez dzien i czuc sie jak kazda inna osoba, ktora nie cierpi na zaburzenia funkcji mozgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feministkajuzteraznapewnoo
lalunia tak sie sklada, ze ja tez cierpie na depresje i probowalam wielu psychotropów. nie mowie ze sa zle, pozwalaja funkcjonować, ale szczescia nie dają , raczej wzgledne wrazenie 'normalnosci'. caly swiat sie nie odmieni za pomocą tabletki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia 152
ja dziekuje za ta normalnosc, ktora dala mi tabletka. przykro mi, ze nadal borykasz sie z tym problemem. ja odkad zaczelam brac psychotropy czuje sie wreszcie normalnie. oczywiscie, ze dotycza mnie porblemy zycia codziennego, ale przynajmniej nie czuje tego wewnetrznego niepokoju, ktory paralizowal moje zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość affeeaa
ja bralam kilka roznych i jw to tylko pozwoli na namiastke normalnego zycia . Gdy sie odstawi wszystko wraca do normy i jest jeszcze gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feministkajuzteraznapewnoo
mi to nie pomogło, mam zbyt samodestruktywny mózg. sam sobie szuka problemów i powodów do lęku. ale jesli to okresowy niedobor substancji to farmakoterapia dobrze robi. dodaje skrzydeł, tylko trzeba zmierzac wlasciwa sciezka ku wyzdrowieniu i wszystko się ułoży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia 152
i dlatego ja nie chce odstawiac. juz raz odstawilam i choroba znow powrocila. zdaje sobie sprawe, ze leki niszcza moj zoladek, ale wole zyc krocej i byc szczesliwa, niz dlugo w meczarniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feministkajuzteraznapewnoo
affea, dokladnie. ja sie dziwię że jeszcze udaje mi się funkcjonować, bo nic nie biorę. a brałam ponad rok. dalej to samo gówno. ale juz przyzwyczaiłam się do obnizonego nastroju, w sumie nie pamietam kiedy osattnio był zawyżony ;//

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feministkajuzteraznapewnoo
bieu w przypadku depresji to jest jak torowanie sobie drogi do psychiatryka, wiec zastanow sie co piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia 152
bieu wydoroslej! trawka moze prowadzic do depresji, zwlaszca ta nasaczana kwasami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×