przeciez ktos musi znac to dziecko znalezione w cieszynie

mam nadzieje ze w koncu policja pozna tozsamosc chlopczyka znalezionego w cieszynie... to takie ciezkie do uwierzenia ze nikt tego dziecka nie znal..nikt nie widzial:(( byc moze maluc nie yl obywatelem polski ale dzis..w dobie facebooka...itd..kazdy z nas ma sasiadow.to dziecko tez pewnie mialo..ktos go dzies pewnie widzial ktos go musial znac... wchodzi tu wiele osob..jedni znaja taki jezyk inny kolejny..wchpdzmy na rozne zagraniczne fora...moze pomozmy policji zidentyfikowac Chlopczyka dzieki temu ktos kto tak skrzywdzil dziecko zostanie ukarany. Internauci wykazali sie juz wiele razy(np. w sprawach: filmiku z maltretowanym kotkiem czy nastolatce wrzucajacej szcenieta do rzeki..)

no i co z tego?

Może za kilka lat to wyjdzie jak dziecko powinno iść do szkoły, i się nie wstawi, jak dla mnie dziwna sprawa, pewnie śmierć z winy rodziców i teraz się boją, albo wyjechali z kraju, ale chyba mieli sąsiadów ! Oni powinni odpowiadać za współudział w zatajeniu morderstwa.

wcześniej czy poźniej to wyjdzie na jaw zawsze wychodzi,, choćby miało upłynąć 10-20 lat

Ja tam myślę,że chodziło o dziecko jakiś nielegalnych uchodźców czy cholera wie co. Pozbyli się ciała i już. Myślicie,że na świecie wszystkie dzieci są rejestrowane? Nie wiadomo nawet skąd ono było. Ja sie cieszę,że przynajmniej ma grób an którym ludzie pala dla niego świeczki.

Tak, dziwna sprawa, nikt nic nie wie...

no wlasnie to jest szokujace- sasiedzi...jacys ludzie.. Moi znajomi maja babcie niedaleko tego miejsca. Postanowili zabrac staruszke do siebie(wiadomo,zima itd..a poza tym babci bedzie razniej) Okazalo sie ze jak przestali tam jezdzic -okolo 3 tyg ich nie bylo,on tylko pojechal wieczorem po pracy zerknac czy jest wszystko ok) to sasiedzi zglosili na policje ze przyjezdzala taka para z 2 latkiem a od jakiegos czasu ich nie widac. Wiecie ze musieli stawic sie z synkiem i dokumentami na komenede??potwierdzic ze z ich synem jest wszystko ok.wiec jacys ludzie jednak interwenjuja..mimo wszystko za malo . przeraza mnie to wszystko...

dziecko miało typowo słowiańską urodę.U nas uchodźcy to z tej części Europy gdzie włosy,karnacja są ciemne.

No i co,że miało taka urodę? Nie musiało być u nas,wystarczy,ze gdzieś przejeżdżali? Cholera wie,tego niestety nie wie nikt.

no ok..nawet jakby nie bylo z polski...jest internet tv prasa...czesto latam samolotami-na kazdym lotnisku wisza zdjecia. nawet w miejscahc gdzie sie wysiada z samolotu i idzie sie do kotroli paszportowej... a moze sa ludzie ktorzy cos wiedza a nie chca sie mieszac...wiecie jak to czasami bywa: ja wiem,sasiad spod 4 wie..skoro on nic nie robi czemu ja mam robic..;/ i wciaz takie milczenie wielu

Jestem spod Cieszyna- a to,że to nie mogło być dziecko nielegalnych uchodźców.I było zbyt dobrze ubrane.Owszem mogło to być dziecko ludzi,którzy byli na wczasach.

tylko kazdy normalny rodzic gdyby cos sie dzialo dziecku pojechalby do szpitala ... nawet jesli byli na wczasach to musieli gdzies wrocic...a moze to ubranko bylo specjalnie dla zmylki???

moze to dziecko taka jakas ofiara nieudanego zadania okupu? za duzo widzialo i..hmm..

nie kazdego stać na ubranie dziecka w takie markowe ciuszki...gdyby to była patologia czy naprawde rodzice woleli by kupic taka droga kurtke czy buty zamiast alkoholu?Mi się wydaje że to nie jest polskie dziecko bo u nas w kraju ludzie się za bardzo wszystkim innym interesują napewno by ktoś t zgłosił..Może nielegalna adopcja któej chłopczyk nie doczekał???Może rodzice nie zyją?

no mozliwe ze tak....ale mnie dobija jedno-ze nikt wczesniej nie widzial chlopca....;/moze za malo naglosnione w innych krajach...

mi też szkoda maluszka :( ale przecież mozna tak gdybać do jutra,nic to nie da sprawa nie jest wystarczająco nagłośniona i dlatego .

moze on zostal porwany, ale gdzies zagranica itd. w trakcie poscigu np oprawcy zdecydowali sie go pozbyc?? tu by trzeba szukac w calej europie, bo jest sporo mozliwosci..

mi się wydaje że chłopczyk jest niemcem albo czechem ,przyjrzyjcie się urodzie,do tego buty firmy Trekk Star są do kupienia tylko w Niemczech z tego co wyczytałam.dostępne były na ebayu.Cięzko w Polsce takie dostać tak mi się wydaje.Ubranka kupione od kolor czerwone,polo, kurtka.Ta sprawa nie daje mi spokoju.Również mi sie wydaje że ta sprawa nie była nagłośniona za granicą,swego czasu gdy znaleziono chlopca szukałam na stronach niemieckich ale nigdzie takich informacji ani zdjęć nie znalazłam.Z okolic cieszyna napewno też odpada,to mała miejscowość i raczej ludzie się znają.Większośc nie rpzeszła by obojętnie ukrywając takiego zwyrodnialca.

(*)

Kiedyś czytałam na tym forum dośc realistyczną hipotezę... Że tu chodzi o handel dziecmi, dziecko miało iśc na sprzedaż, było przewożone w złych warunkach - brak snu, jedzenia, może uderzyło się w głowę, doszło do jakiegoś śmiertelnego wypadku ... i jadąc przez wies bandyci pozbyli się dziecka wrzucając ciało do stawu. Dla mnie brzmi to okrutnie ale i prawdziwie.

moze wracał najebany z imprezy i wpadł do stawu ?

To było prawie rok temu... o.O faktycznie może za mało nagłośnione, nie tylko w innych krajach ale i u nas - kiedy ostatnio mówili o tym w tv? nie pamiętam, a powinni, skoro chcą znaleźć rodzinę i oprawcę czy kogoś tam. i skoro chcą, żeby ludzie, pamiętając o takich przypadkach - interesowali się niepokojącymi sygnałami wśród innych rodzin.

bardzo prawdopodobne,jacyś ludzie musieli zapłacić za niego sporą sumę,został ubrany więc tak jak należy,ubrania są za duże,chyba większość matek sie orientuje jaki rozmiar nosi w danej chwili jej dziecko,czemu nie ma pampersa skoro ma 1,5 do 3 lat...Widać zajmował się nim ktos inny niż matka,może mały płakał,został uderzony w brzuch ,stąd to obrażenie,zle się czuł,może zasłabł,a ci oprawcy myśleli że śpi.Biedak konał w strasznych męczarniach,to podobno straszne cierpienie to pękniecie otrzewnej i nie umiera się od razu tylko w męczarniach.Mógł mieć gorączkę,majaczyć,płakać.Nie umieli mu pomóc...A pozniej wyrzucili bo za trupa nagrody nie dostaną.Smutne ale bardoz możliwe

To dziecko to jest Twój stary!

pamietam jak o Madeleine McCan bylo glosno jak zaginela...na calym swiecie. z tym ze to jej rodzina naglasnniala.. a ona chyba sie tez jeszce nie znalazla prawda?

Podejrzewam, że za kilka lat cała sprawa zostanie rozwiązania a osoba odpowiedzialna za zbrodnię zostanie ujęta i ukarana (lub osoby, jeżeli ich było więcej). Wystarczy, że o dziecko zacznie się dopominać szkoła. Podobna historia: http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20101105/REPORTAZ/876583264 http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20101107/POWIAT04/132229330 po 14 latach wyjaśniło się, kim była dziewczyna i kto prawdopodobnie ją zabił (w drugim artykule).

Wiecie co to jest przerażające.... Jak dla mnie dziecko wygląda na Niemca...

aha, a jakby wyglądało na Polaka albo Czecha to by sprawa nie była aż tak przerażająca?

To były dwa oddzielne zdania, po pierwsze to jest przerażające . a po drugiej dziecko wygląda na Niemca

sorry, za szybko czytałem i zjadłem wyraz "to" w 1 zdaniu.