Facet 28 lat odpowiem na prawie wszystkie pytania

Ja polecam 'Weronika postanawia umrzeć' autor P. Coelho.

Uuu,ja to mam duzo takich pozycji,bo uwielbiam czytac.ale wybralabym chyba Marine "Carlosa Ruia Safona i Gre aniola tego samego autora.a wy?

słyszałam że ten Coelho tylko w Polsce jest znany...

Bukowski to, z grubsza, takie pijacko-erotyczno-menelsko-artystyczne historie :) Powiedziałbym, że lektura na rozliźnienie, nie brak w niej dość fajnego humoru :) A jeśli chodzi o mój ranking książek, to, zaznaczam że też nie jestem jakimś wielce oczytanym jegomościem, na pierwszym miejscu jest chyba "Mag" Johna Fowlesa. Świetna książka, mimo że czytał inne fajne pozycje, to tak chyba jest ponad całą resztą jak do tej pory :) Najbardziej bluźniercza natomiast - 120 dni sodomy, oj co tam się dzieje...

Ja tam lubie jego książki,przeczytałam kilka i uważam, że facet potrafi nieźle pisać.

a ty co k***a ? wyrocznia? żenada, po co śmiecisz takim tematem

Droga Niezapominajko1992, ależ ja wiem jak tacy płytcy ludzie chociaż nie wiem czy można nazwać to gatunkiem ludzkim traktuje osoby z nadwagą, wiem moje koleżanki nie raz spotykały się ze słowami krytyki i wiem, że to nie było w porządku. Takie osoby po prostu w chamski sposób dowartościowują swoje żałosne ego.

Mam na myśli Coelho :)

Marina i Gra anioła fajne, czytałem też Cień wiatru. Marina chyba z tej trójcy taka najprostsza w przekazie. Polecam też Johna Fowlesa książkę Kolekcjoner :) Z taki a'la kryminalnych czytałem Thomasa Harrisa - np. Czerwony smok (jedna z serii o Hannibalu). Świetnie mi się to czytało, filmu nie widziałem do tej pory, bo na pewno dużo gorszy od Milczenia jagnięt (taki jest tytuł na Słowacji hehehe)

No i tak mnie natchnęła ta nasza rozmowa o książkach, że chyba spadam poczytać. Miło się rozmawia, ale boję się, że przedawkuję hehe

A co do książek to każda ma w sobie to coś;) ja ogólnie gustuje w kryminałach i thrillerach, każdy czyta to co lubi:)

Ja nie ukrywam, że czasem zdarzy mi się przeczytać jakiś romans :) Spadam na dzisiaj. Pa wszystkim. Autorze miłej lektury :)

Dobrej nocy

Dobranoc;)

No tak,wiem wiem black_cat20,ale mimo wszystko to denerwuje...z ksiazek to bym wam polecila jeszcze cykle Dana Browna i Cobena.

pożegnam się chyba...wykończona jestem , dobranoc Tobie i innym

Dana Browna czytalam - super A Coelho juz mi sie przejadl:-o jednak Weronika postanawia umrzec ma fajny przekaz i tez polecam wszystkim a teraz uwaga: czemu Ty sie zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem? jestes a wiec musisz minac miniesz a wiec to jest piekne to tak dla wszystkich, ktorych przytlacza zycie:) baj baj

Dobranoc:)

No to ja tez cos optymistycznego-"Bo jest taka cierpienia granica,za ktora sie usmiech pogodny skrywa"mam nadzieje,ze to kogos podbuduje.dzieki katharssis:)!

No to ja tez cos optymistycznego-"Bo jest taka cierpienia granica,za ktora sie usmiech pogodny skrywa"mam nadzieje,ze to kogos podbuduje.dzieki katharssis:)!

Cześć m dziś o 21.45 na polsacie jest chyba dziwaczny film , lubie takie ... "Straż nocna" to chyba SF albo fanasy produkcji rosyjskiej , kiedyś już coś słyszałam o tym filmie , akcja dzieje się we współczesnej Moskwie. aha , jeszcze napiszę o książkach , co prawda czytam mało ale bardzo lubię kryminał a ściślej kryminał historyczny :) , zaczęło mi się to jak przeczytałam "Alienistę" to o seryjnych morderstwach w Nowym Jorku pod koniec XIX w, potem czytałam kryminał osadzony w czasach carskiej Rosji , jeden w starożytnym Rzymie , no i oczywiście wszystkie Breslau Krajewskiego ..no i Christie :) , też już historyczny :) Co robisz w piątek wieczór ?

Dziś jak sprzątałam łazienkę to zastanawiałam się co mogliby mi zagrać na pogrzebie ( gdybym umarła , co jest mało prawdopodobne , ale nigdy nic nie wiadomo , wypadki się zdarzają ) i nic nie wymyśliłam .. A Ty co chciałbyś żeby Ci zagrali ? ( te rozważania nie mają związku wiadomo z czym )

Straż nocną widziałem ładnych kilka lat temu :) Film całkiem całkiem, ale zapowiadany był jako rosyjska konkurencja dla Matrixa - to zdecydowanie powiedziane na wyrost. Co do książek historycznych, to nie mogę się zmusić do lektury Europ i Bożego Igrzyska Normana Daviesa... Czyta się to fantastycznie, pochłonąłem kilka fragmentów, ale chciałbym tak od deski do deski... Tylko że są to tak opasłe tomiska, że wątpię, aby mi się to kiedykolwiek udało :) Urwałem się dziś wcześnie z pracy, posprzątałem w mieszkaniu - w łazience też hehe, spotkałem się na obiadokolację z przyjaciółmi, teraz trochę relaksu przed salsą, a po salsie czekają na mnie inni znajomi, także gdzieś wyjdziemy. A jutro pojadę sobie na weekend do rodziców, takie oto plany :) Muzyka na pogrzeb oj cięęęężki wybór, tyle zacnych dźwięków jest... Chyba przy takiej okazji odniósłbym się jednak do klasyki i poprosił o nokturn nr 2 Chopina: http://www.youtube.com/watch?v=VnYu5C8YujE a może coś takiego... http://www.youtube.com/watch?v=_-LTTkhKeLk a może coś takiego wzniosłego: http://www.youtube.com/watch?v=t9GrM20UenA http://www.youtube.com/watch?v=q8c9maWYRNo Ale to wszystko chyba byłoby zbyt pretensjonalne i pompatyczne :) http://www.youtube.com/watch?v=NrgcRvBJYBE Albo coś niestandardowego :) http://www.youtube.com/watch?v=-Q5qvft2i-s Oj wolę nie wybierać, niech mnie znienacka coś stąd zabierze, żebym nie miał dylematu, bo nigdy bym się nie zdecydował :D

No mam nadzieje suzie max ,ze to tylko taka mysl.tak sie wtrace niepytana,ze mi bardzo podoba sie "cisza"Rossiniego...

No mam nadzieje suzie max ,ze to tylko taka mysl.tak sie wtrace niepytana,ze mi bardzo podoba sie "cisza"Rossiniego...

z tych co zapodałeś znałam tylko chopina i noir desir :) ale odnośnie tego ostatniego ee yy nie znam francuskiego ale oni chyba mają takie utopijne poglądy z tych antyglobalistycznych itd coś jak manu chao niemniej jednak lubię taką muzykę

A Ty jaką nutkę byś chciała u siebie usłyszeć? :) U mnie jest tyle kandydatek że nie chce mi się nawet myśleć ;) Spadam powoli, miłego weekendu wszystkim

Normana Davisa rozważałam.....nie wiem czy się w tym połapię nie znosiłam historii w szkole ( a chyba trzeba mieć trochę przygotowania do takiej lektury ) chociaż ogólnie politycznie jestem zorientowana w świecie..a co do historii to teraz żałuję że się jej nie uczyłam (mój profil w ogólniaku zlewał otwarcie ten przedmiot ) , zaczęłam ją teraz lubić np bardzo dobrze mi się czytało felietony Baliszewskiego we Wprost (chyba już nie pisze )

http://www.youtube.com/watch?v=imuFtdTNNYk&feature=fvst

tak mi się przypomniał ten kawałek