Facet 28 lat odpowiem na prawie wszystkie pytania

i nie rozliczyłam jeszcze podatku :/

Jeszcze coś takiego mnie kręci: http://www.youtube.com/watch?v=rzqxr7WFzuI http://www.youtube.com/watch?v=8tJNWFdfuko&feature=related suzie Pojechałem nad morze w krótkich gaciach i na plaży nie czułem kolan :) Ale spakowałem do plecaka długie spodnie na szczęście. I tak w samej bluzie nie było za wesoło, dobrze że rękawiczki miałem :) Już by się chciało pohasać "na golasa", ale jeszcze trzeba się pilnować :/

Akurat podatek teraz to 15 min roboty, jak się sprężysz, dasz radę dzisiaj ;)

black_cat20 Widzisz z polityką to jest tak, że można jej nie lubić, ale trzeba jednak się nią choć trochę interesować, bo w końcu chodzi o to jak Ci się żyje, Twojej rodzinie, a później Twoim dzieciom, w tym kraju. I co się dzieje z pieniędzmi, które co miesiąc dajesz do skarbu państwa. Nie można być totalnym ignorantem, trzeba ich trochę cisnąć...

dziś już na oczy nie patrzę :) ale wzmianka o nagim mężczyźnie mnie ożywia :) ! ale tak serio to muszę spać ....

Rany nie chce się mi spać a nie mam co robić:( od internetu uzależniona nie jestem więc do rana siedzieć nie będę hmmm może książkę poczytam ale nie mam cholerka nowych a na monitorze czytać nie lubię uhh ale ja mam dylematy;) ludzie no piszcie coś ciekawego:)

To nie tak, że się nie interesuje. Z grubsza wiem co się dzieje ale nie mogę powiedzieć, że to co oni wyprawiają w tym rządzie się mi podoba:)

suzie W takim razie dobranoc. Ja w sumie też powoli będę uciekał, w ogóle miałem dziś się tak nie zasiedzieć :/ black_cat20 Pograj na gitarze ;) Albo posłuchaj muzyki i pisz pamiętnik hehe

No ja też nie piszę, że mi się podoba to co robią. Wręcz przeciwnie.

jutro opiszę jak na pierwszym roku studiów gospodyni umarła na stancji u koleżanki , przebrałam się w sukienkę , ładna?

suzie_ To Ty? Ale dziwnie po przefarbowaniu :D Nie widzę sukienki, ale pewnie ładna skoro ją założyłaś ;) Chociaż z drugiej strony nie założyłaś jej do wyjścia tylko to snu ;)

Ja i gitara to zła kombinacja;) a pamiętnik to strata czasu:) a może od razu bloga założę heh:) nie nie nie:) po prostu pójdę do łóżka i będę udawać, że śpię - kiedyś zasnę:) heh:) cóż skoro Wy się zbierać robić ładnie aaaaa to ja też idę:) dobranoc;)

black_cat20 Dobranoc :) Ja też się muszę wyspać, jutro kosz, trzeba mieć energię :)

w tej krew mrożącej opowieści bedzie występował koncentrat pomidorowy

Czy miałeś kiedyś stosunek seksualny z mężczyzną? Chodzi mi o oral, anal czy choćby pieszczoty czy pocałunki.

no odpowiadaj już

Jolkeńka27 Nie zdarzyło mi się i raczej nie zdarzy - mam orientację czysto heteroseksualną i tego typu eksperymenty nie wchodzą w grę.

suzie_ No to wydaje się, że chodzi o jakieś mrożące krew w żyłach nieporozumienie :)

OK pora na mnie, dobranoc wszystkim

Ja jestem psychologiem i powiem ci że moim zdaniem ty jesteś pedałem 100% tylko nie chcesz się przyznać do tego przed innymi ty masz orientację ale czysto homoseksualną a udajesz heteryka którym nie jesteś.

Moim zdaniem wyjebałeś już z tuzin facetów tylko nie chcesz się do tego przyznać.

A moim zdaniem potrzebujesz pomocy kolegów po fachu. Poza tym nie jesteś psychologiem albo jesteś psychologiem bardzo kiepskim i mam nadzieję, że jeśli masz jakichś pacjentów, to że dla ich dobra twoje diagnozy są dużo trafniejsze niż twoja śmieszna pseudoanaliza chłopaku.

żadne nieporozumienie , koncentrat był i trup też

wkurzam się na te święta..tak nie lubię robić jedzenia..a będę musiała , co najgorsze nawet nie mam pomysłu co by tu zrobić ..z roku na rok jest coraz gorzej , jestem beznadziejna , chyba się utopię Ty to masz dobrze , pojedziesz do mamy na święta i z głowy , zazdroszczę . Ty też masz dobrze , pojedziecie całą rodziną .

Ależ piękna pogoda u mnie dzisiaj:) muszę wybrać się na jakiś spacerek:) a co do świąt cóż kiedyś cieszyłam się na nie bardziej, wtedy kiedy jeszcze wypadało mnie i moim znajomym biegać z wiaderkami pełnymi wody i robić totalną zadymę na lany poniedziałek:) to były czasy eh:) a teraz święta jak święta i tyle przelecą jak każdy inny dzień;) hmmm może kurczę uda się zrobić jakiś ciekawy śmingus - dyngus?:) zobaczy się jeszcze:) a teraz spadam bo niebiesko niebie, słonko i ta temperatura mnie wzywa:) do wieczora;) miłego dnia życzę wszystkim:)

Ciężko wysiedzieć w pracy, zwłaszcza konstruktywnie, gdy za oknem taka pogoda. Nie chce się wracać z lunchu :) suzie W takim razie czekam na opis tej makabrycznej akcji. "Ty to masz dobrze , pojedziesz do mamy na święta i z głowy , zazdroszczę . Ty też masz dobrze , pojedziecie całą rodziną . " To nie są jakieś smsy, które przez pomyłkę wysłałaś tutaj? ;) Mi tu wychodzi jakiś dialog hehe A na święta jadę do babci ;) A z pomysłem chyba nie powinno być tak źle - zrób to co zawsze :D I nie top się, nie przed wakacjami ;) Poczekaj chociaż do jesieni :/ black_cat20 Wiadomo, gdzieś ulatnia się magia świąt z dziecięcego świata, gdy człowiekowi przybywa lat hehe Pamiętam jak się babcia zawsze wściekała, że zalewamy jej wszystko ;) No to my wtedy jeszcze bardziej ;)

Ja osobiście nie lubię świąt. Te wszystkie przygotowania, dla mnie to trochę bez sensu...A poza tym, nie przepadam za życiem rodzinnym, bo to jedno wielkie udawanie.

wszystko jest tak jak powinno być dlaczego mam się utopić dopiero jesienią skoro już teraz mam na to chęć? :D

eeeee romanistka , to chyba nie jest udawanie , niektórzy mają fajne rodziny i się lubią

suzie Ok, skąd to cytat? Co do świąt itd. to ja to lubię, zawsze to jakaś odmiana. Akurat u mnie relacje rodzinne są w porządku, z rodzeństwem się bardzo dobrze dogadujemy, z rodzicami też, może rodzice między sobą nieco mniej, ale generalnie święta to dla mnie zawsze miła odmiana od codzienności (chociaż przez tyle lat też powszednieją). Mimo tych wszystkich naciąganych gestów, świątecznego handlu, wszystkich przymusowych czynności, które "trzeba" wykonać, można dojść do takiej formuły świąt, w której nie ma udawania i niczego na siłę. Hmm suzie, rzeczywiście, jeśli masz chęć możesz się topić :D Mi by było szkoda, nie wiedziałbym kto został mistrzem NBA ;)