Facet 28 lat odpowiem na prawie wszystkie pytania

Dzięki za odpowiedź. A czy lubisz szczerość i raczej otwartość w wyrażaniu opini u kobiet, czy lepiej czujesz się z takimi, które sa miłe i raczej nikogo nie urażą i powstrzymają się od wyrażania negatywnych emocji? Poza tym lubisz usmiech, a czy wesoły smiech i duże poczucie humoru jest już dla Ciebie mało kobiece?

ja w sumie nie wybierałabym żadnych ekstremalnych sportów , boję się że coś sobie uszkodzę i nie bedę mogła pracować ( te łyżwy to i tak jest hardcore , ale je kocham i nic nie poradzę )

Co myślisz o Kubie Wojewódzkim?

mozarellaa Chyba jednak szczerość, bo bardzo nie lubię dwulicowości. Nie lubię też jednak braku kultury, także to ujście negatywnych emocji też musi mieć jakiś poziom nierynsztokowy. Uważam, że czasem lepiej odpuścić i nic nie powiedzieć, jeśli nie ma w tym jakiegoś określonego celu czy potrzeby. Jeśli chodzi o ten śmiech, to zupełnie nie, generalnie lubię wesołych ludzi, chyba że są to wesołki-matołki ;) hehehe Poczucie humoru jest istotne, ale jeśli kobieta non stop się śmieje bez powodu, to fajne na pewno to nie jest. suzie No o żadnych ekstremach nie piszę typu skoki na bungee czy spadochron. Bardziej chodzi mi o dziką przestrzeń, poczucie wolności, odkrywania czegoś. Można moczyć pupę cały dzień w hotelowym basenie, a może wybrać się na eksplorowanie skałek ze swoim prowiantem i zobaczyć piękne rzeczy. Tak jak na snowboardzie fajnie jest zboczyć z trasy w puch, mimo że na chwilę możesz zgubić się w lesie w jakichś nieznanych górach :)

o , takie coś to może być ... : )

U Kuby podziwiam cięte, błyskotliwe riposty, uważam na przykład, że kładzie Majewskiego (którego programu nie mogę oglądać, zupełnie nie czuję jego jarmarcznego humoru na siłę - moja osobista opinia) o każdej porze dnia i nocy. W czwórce z Figurskim z rana często wychodzi im dobra beka przez telefon ;) Cóż, może wraz z popularnością stał się jedynie trochę zbyt pyszałkowaty, ale wydaje mi się, że tak naprawdę trochę pokory jeszcze w nim zostało. Na pewno udało mu się wykreować siebie na postać wyrazistą i bardzo medialną. Nie zgadzam się z częścią jego poglądów, ale generalnie od czasu do czasu lubię pooglądać/posłuchać.

a ja coś Kuby nie trawię , jego rozmowy to nie są rozmowy tyko ciągłe przerywanie wywiadu swoimi nagłymi mózgowymi rozbłyskami , takimi absurdalnymi skojarzeniami albo opowiadaniem dziwacznych scenek które akurat mu się w głowie lęgną

Rozumiem. A czy uważasz za krępujące jak kobieta w pewien sposób szefuje mężczyzną? Ma więcej pomysłów, dyryguje, rozdziela obowiązki, ogólnie ma więcej energii - chodzi mi o stosunki w zespole w pracy, nie w związku.

w sumie to opinia oparta na paru przelotnych oglądankach jego programów , może powinnam przeprowadzić głębszą analizę, ale mi się nie chce :)

Podobne wrażenie miałem przy okazji ostatnich edycji jego programu. Chyba próbuje robić żywy show, trochę błazenady w tym jest, ale jest też chwila refleksji zawsze ;) Podobnie jak u Jerrego Springera heheh Może też przejadła się nieco konwencja programu. Tak czy siak jeden z nielicznych programów tv, które czasem odpalę na jakimś youtube.

chyba będę usiłowała spać , jak nic nie napiszę w ciągu następnych paru dni tzn że "coś tam poszło nie tak " ( i zamiast za rok obudzili się panowie za 40 lat :)

mozarellaa To chyba sprawa indywidualna, komuś taki układ może pasować, komuś innemu nie. Kogoś pasywnego taki wulkan energii może irytować, drażnić, ale raczej chyba nie krępować. Praca to praca, jakaś hierarchia jest ustalona i zazwyczaj ludzie akceptują swoje położenie, bo znają zasady działania. A jeśli kobieta jak piszesz ma więcej pomysłów, rozdziela obowiązki, a do tego ma zdolność przekonania do swojej wizji i zaangażowania pracowników, czyli typowy skill menedżerski, to nie powinno być chyba w ogóle problemu... Oczywiście zakładając margines na osoby, którym właśnie ta energia "nie leży" :)

Będzie dobrze suzie :) Czekam na dobre wieści i powodzenia, głowa do góry :) Dobrej nocy

pa , ciekawa jestem strasznie jak wyglądasz :) nara

dopiero wróciłam :/ pojechałam na ósmą ( bez śniadania ani herbaty :/ ) zabieg był dopiero o 12 , już mi się zimno z głodu zrobiło . jedzenie dopiero 2h po zabiegu .....potem musiałam 4 h odczekać bo wracałam sama autem ... ale w szpitalu było bardzo ładnie , przede wszystkim dobre kolory ...ciepły popiel , spokojny przygaszony fiolet i szałwiowy zielony ...aniśladu żółtego na szczęście trafiłam w sali (podwójnej z ładną łazienką ) na taką babkę co strasznie narzekała na służbę zdrowia...a mi się wydawało że wszystko jest ok , personel miły wszystko ogarnięte , no nie wiem ...może jestem mało wymagającą pacjentką dostałam zupę pomidorową na obiad i byłam w siódmym niebie ( jestem niewybredna )

co słychać ? chyba wszyscy na powietrzu , ja tylko zmarnowałam dzień , jeszcze jutro w dodatku muszę w pracy obrobić to wszystko co przesunęłam z dziś :/

Hej Wpadłem na chwilę się ogrzać w chacie i zmienić buty ;) Jadę rowerem na plażę, potem ustawiłem się na karaoke z kumplem. suzie max Miałaś niezłą głodówkę ;) Ja jestem żarłokiem poza latem, gdy odżywiam się energią i wodą (nie wódką). Całe szczęście, że szpitale zaczynają jakoś przyjaźniej wyglądać, bo bardzo źle z tym bywa. Wspomniany przez Ciebie żółty bleh... Zupa pomidorowa to też dla mnie 7 niebo, a jak zrobię ją sam, to może i 8 hehe, bo dochodzi duma z dokonania. A wiesz, może ta zrzędliwa kobieta została potraktowana w sposób zrzędliwy, tak to bywa, ja w sumie też często działam na zasadzie, że ogólnie do ludzi jestem nastawiony pozytywnie, albo tak, jak oni do mnie ;) Ok, jadę ku Szwecji, miłego wieczoru wszystkim, może na chwilę później tu jeszcze dziś zajrzę

dlaczego wolicie mężatki i starsze kobiety w łóżku?

Hej Odpowiadam na pyt. suzie - siostra ma na imie Karolina ale cale zycie wszyscy do niej mówia Kala bo krócej. No chyba ze cos przeskrobie to wtedy drę się na nią po imieniu udzielam wywiadu - A wlasnie slyszalam, ze zdiagnozowali u Ciebie dosyc ciekawa chorobę:D Ale schizifrenia bardziej mi pasuje do kafeterianki o nicku owieczkaboza - znacie? Dla mnie jestes całkiem normalny - az za bardzo - i chyba to jest w Tobie najbardziej nienormalne

Mitoman

a skąd te wnioski?

cześć Byłam w Sorrento parę razy i powiem szczerze, że to jedno z moich ulubionych miejsc... W ogóle włoskie klimaty są niepowtarzalne;) To miasto działa na mnie trochę jak narkotyk :) Może jeszcze zajrzę, póki co muszę się wystroić,bo mam dziś randkę:D

Hej co tam słychać? Ja po myciu okien i spacerze i padam ze zmęczenia:) heh:) chciałam pomóc tacie drewno rąbać, ale jakoś mi to nie idzie:) siły nie mam i nic urąbać nie potrafię;) w końcu wiosennie się zrobiło, pięknie jest i tak jak już pisaliście ja też uwagę zwróciłam na zieleń:) nareszcie się pojawiła;) co do aktywnego spędzania czasu a leżenia plackiem nad basenem to też zdecydowanie wolę aktywny wypoczynek;) fajnie jest iść zobaczyć coś ciekawego czy zagrać w siatkówkę plażową, ciekawiej:) Facet 28 lat chodzisz na grzyby? :) ja uwielbiam, we wakacje rano o 4 wstajemy ja, tata, brat i czasem siostra i jedziemy na Słowację na grzyby gdzie spędzamy parę godzin w lesie:) bardzo relaksujące zajęcie i to świeże leśne powietrze:) A co tego Twojego imienia jak tu piszą tamci i jeśli rzeczywiście nazywasz się Adrian to bardzo ładne imię:) tak się składa, że mój najlepszy przyjaciel tak się nazywa;) suzie Mam pytanie chodzi mi o ten zabieg w szpitalu? Nie wiem pisałaś już tutaj jakiego rodzaju to był zabieg? Bo tak się składa, że 30 kwietnia również jadę na zabieg i tak pytam.... Co do Wojewódzkiego to styczność miałam z nim jak oglądałam Mam Talent czasem i cóż nie mam o nim wyrobionej opinii poza tą, że ma świetne ironiczne poczucie humoru i potrafi być zabawny;)

a co ty qrwa o zyciu wiesz

Wróciłem z plaży, jeszcze trochę zimno jednak ;) Kumpel odpuszcza i jednak z karaoke nici :/ misiula78965 Nie wiem, nigdy nie byłem w łóżku z mężatką ani z kobietą starszą od siebie :) Poznałem jakiś czas temu mężatkę, która postawiła sprawę jasno, ale gdy się dowiedziałem, że jest zamężna, odpuściłem, nie bawię się w takie rzeczy. katharssis Tak myślałem, że chodzi o Karolinę :) Romanistka No Sorrento ma urokliwy klimat włoskiego kurortu no i bliskość Neapolu, chociaż akurat na mnie Neapol wywarł złe wrażenie - te góry śmieci... Przyjemnego randkowania ;) black_cat20 No proszę, zuch dziewczyna, za rąbanie drewna się bierzesz :D Jeśli chodzi o grzyby to jakoś niespecjalnie, ale w sumie dawno nie byłem więc nawet tak naprawdę nie potrafię jednoznacznie określić. W sumie takie wypady z psem do lasu i przy okazji zbieranie grzybów mogą być fajne, generalnie lubię wypady na łono natury, zbieranie ma znaczenie drugorzędne :) Adrian nie mam na imię ;) No, to czas nakarmić kota hehehe

Mitoman nie ma na imie Adrian, za takiego tylko sie podawał na jednym z topików Ja kocham zbierac grzyby! Kocham!

katharssis Nie wiem kto to owieczkaboza, a co z nią?

hmm.... mysle,ze ma duzy problem ze soba... jak znajde jej topik to sam zobaczysz

Sztama A no to przynajmniej masz jakieś ciekawe hobby;) A skąd wiesz, że autor tego topiku jest tym niby Adrianem? Facet 28 lat Heh widzę, że Ci reklamę robią:) Co tam słychać?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4777329&start=0