bol podbrzusza w czasie wysilku w poznym pologu...

jestem w 17 dniu pologu i od dwóch dni odczuwam silny ból w podbrzuszu podczas wstawania, podniszenia sie do pozycji pionowej i w ogole poruszania sie. jak leze czy siedze z wyciagnietymi nogami to nic mnie nie boli. nie wiem moze przez to to wszystko ze mialam wcxzoraj i dzisiaj dosc ciezki dzien bo meble wymienialismy i sprzatanie polek, przenoszenie rzeczy itp. troche sie denerwuje tym dziwnym bólem, moze ktoras z was wie co to moze byc dokladnie. napewno od jutra odpoczywam, bo chyba przegielam pale :) odchodzy mam prawidolowe, nie mam zadnych innych objawow niepokojacych prosze o wypowiedzi

...

to wcale nie jest pozny polog wiec nie troche a ostro przegielas z tym wysilkiem i nie chodzi tu o odchody czy cos ale moze dojsc do obsuniecia sie szyjki macicy i ogolnych deformacji ktore moga pozniej wymagac ingerencji chirurgicznej. Nie rozumiem czemu niektorzy w ogole nie mysla... Skoro planowalas taki wysilek w NIESPELNA polowie pologu to powinnas zasiegnac profrsjonalnej opini medycznej a teraz to lepiej udaj sie do ginekologa zeby chociaz USG zrobil, jesli nie boli Cie 'w srodku' to popros tez o badanie malym wziernikiem chyba ze chcesz umierac z bolu podczas stosunku do konca zycia. Gratuluje rozsadku :-)

juz nie przesadzaj... obsuniecie macicy moze wystapic tylko przez uszkodzenie miesni podczas porodu a nie z wysilku.. po drugie ja ciezkich mebli nie przenosilam tylko troche za duzo chodzilam i sie schylalam po drugie nie boli mnie w srtodku tylko tak jak pod koniec ciazy, jakbym miala nadwyrezone miesie w =dole brzucha - podczas ruchu mnie boli, podnoszenie nog przy zakladaniu majtek (to akurat mnie boli od ciazy nieprzerwanie, ale to jest ten sam bol), jak wstaje albo jak mam sie wyprostowac. po trzecie teraz mnie nie boli bo wstalam i przespalam noc i wypoczelam troche wiec mnie nie boli. mysle ze jak sie dzis i przez przyszle kilka dni bede dosyc oszczedzac to wszystko sie znowu unormuje. nie boli mnie to tak jakbym miesiaczke miala dostac albo jakies klucia czy cos. boli mnie typowo wysilkowo... (teraz rzecz jasna nie boli)

Aktywność ruchowa jest wręcz wskazana, choć nie namawiamy cię do ćwiczeń na siłowni ani do jazdy na rowerze. Forsowny trening może bowiem nasilić krwawienie. Nie oznacza to jednak, że w czasie połogu powinnaś leżeć plackiem. Lżejsze ćwiczenia są wręcz zalecane świeżo upieczonym mamom - macica będzie szybciej się goiła, a mięśnie brzucha i miednicy wrócą do normy. Stracisz też zbędne kilogramy.

a co jeśli taki właśnie ból mam 10 mcy po porodzie po dłuższym choćby spacerze.Ból jest porywnywalny do tego, kiedy rozchodziło sie spojenie w czasie ciąży.

no to skoro sama wiesz, ze to nic powaznego, to po co pytasz? polog trwa 6 tygodni, owszem cwiczenia sa zalecane. ale widzialas jak one wygladaja? podnoszenie nog, ruchy palcami, uginanie nog w kolanach. a nie pelnowymiarowy fitness!

Mam to samo. Jestem 12 miesiecy po porodzie. Nie moge ustać na jednej nodze i bielizny zalozyc. Bola jakby miesnie w dole brzucha. W nocy cieżko przewrócić sie z boku na bok. Boli tez wewnętrzna strona ud.