Co myślicie o takiej sytuacji ? przegiął prawda? zerwac z nim?

Mam faceta 2 lata. wśród jego znajomych jest dziewczyna jego kolegi. prapoczątku on na nią jakoś nie leciał za bardzo ,ale ona zaczęła sie do niego podwalać. on ją cos za bardzo lubi .. całowali się raz po pijaku to juz było przegięcie zupełne . ale mu wybaczyłam. Teraz on z nią jedzie na impreze ja mam też na niej być ,ale ją zabiera po drodze bo mieszkaja obydwoje daleko . To ma być impreza na cały weekend. Ona jedzie z nim bez chłopaka . ja nie będę mogła siedziec z nimi cały czas na tych imprezach np jutro. no i świetnie oni sobie jadą jak parka jakaś .. Poza tym on wogóle ma chyba jakis pociag do innych dziewczyn. Np poznał moją koleżankę niedawno i się c=dopytywał o nią pare razy bo ją chciał znaleźć na nk . ciekawe po co? wiem jeszcze ,że flitowal z jakimiś dziewczynami przez neta.. nie wiem dać sobie z nim już spokój?