Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość heyhey

bardzo bym chciala sie szczesliwie zakochac-banal?

Polecane posty

Gość heyhey

pewnie banal, ale siedze sobie dzis spokojnie w domu i nie mam co ze soba zrobic. moge poczytac, pouczyc sie jezyka, ale lapie jakiegos malego dola, ze chilabym miec fajnego faceta, stworzyc partnerski zwiazek, namietny, kocham sie z nim na tysiac sposobow, przytulac i wszystko inne.mimo, iz jestem wciaz dziewica potrebuje strasznie seksu. diagnoza chyba jasna-brak mi bliskosci;) tylko czemu ten brak odczuwam zwykle wieczorem, a w ciagu dnia, lub gdy ktos sie juz pojawi nie chce slyszec o zadnym facecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blehhh
Kochana miłość to nie bajka:) To wieczna męka,wieczne wyrzeczenia i ból. Jednak warto:) Na ciebie tez przyjdzie czas,na każdego przyjdzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heyhey
Pociagnela bym jakiegos fleta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heyhey
sorry, zalozylam niechcacy 2 te same tematy. wiem, ze milosc nie jest bajka, ale jakos wszyscy jej hca i potrzebuja, prawda?po prostu. nie wierze w teksty, ze na mnie tez przyjdzie pora. juz nie raz tak myslalam, gdy znow cos zaczynalo sie krecic, gdy pojawial sie ktos nowy, ale to tylko iluzja, zawsze okazywalo sie niewypalem. nie wiem, czy mam za duze wymagania, czy ocb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×