Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość heyhey

chce sie szczesliwie zakochac-banal?

Polecane posty

Gość heyhey

pewnie banal, ale siedze sobie dzis spokojnie w domu i nie mam co ze soba zrobic. moge poczytac, pouczyc sie jezyka, ale lapie jakiegos malego dola, ze chilabym miec fajnego faceta, stworzyc partnerski zwiazek, namietny, kocham sie z nim na tysiac sposobow, przytulac i wszystko inne.mimo, iz jestem wciaz dziewica potrebuje strasznie seksu. diagnoza chyba jasna-brak mi bliskosci;) tylko czemu ten brak odczuwam zwykle wieczorem, a w ciagu dnia, lub gdy ktos sie juz pojawi nie chce slyszec o zadnym facecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heyhey
wiem, ze to oklepane, al patrzac na moje dotychczasowe zycie uczuciowe, to odnosze wrazenie, ze nigdy nie bede nawet w zwiazku, a co mowic o byciu w fajnym zwiazku... spotykam sie niezobowiazujaco, maks 3 randki i koniec, uciekam, koncze. a jesli nawet cos poczuje, to on niekoniecznie to odwzajemnia. nie wyobrazam sobie siebie uorawiajacej seks, mam wrazenie, ze to sie nigdy nie stanie i zdziwaczeje w koncu. gdybym chciala, moge zawsze odezwac sie do faceta z ktorym lacza mnie dzikie namietnosci, ale nie chce tak...bez uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrrrrrrruch
mam na imie Adolf i nadal czekam .....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heyhey
Juz mam dosc robienia lodow nieznajomym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heyhey
:) no ok, ok nie bede wymyslac sobie problemow tak tylko sobie chcialam troche pomaudzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×