Nadmiar kosmetyków-duży błąd w pielęgnacji!

Zauważyłam u siebie pierwsze oznaki starzenia się skóry. Już przestała być gładziutka jak duoci niemowlaka, taka śwież i młodzieńcza!

u mnie od "przedobrzenia" pjawilo sie duzo takich zaskorniakow i wypryskow i od wtedy zmądrzalam pocztalam dosc duzo na tej stronce o trądziku ale rowniez o podejsciu do niej http://tradzik24.pl/

Nadmiar to nie wiem (ile/co to jest nadmiar? :P), ale niewłaściwe (a takie stosuje większość) to jest rzeczywisty problem. Większość popularnych zwyczajnie szkodzi zamiast pomagać.

oooo to ciekawe .... Przestraszyłyście mnie trochę... Ja używam 2x dziennie czyli rano i wieczorem: -nivea visage żel Natomiast 2 albo 3 x w tygodniu stosuję ponadto: -peeling BELENDA oraz GARNIER - obydwa są super: belenda=delikatny, a garnier=twardy; ostre, drobniutkie granulkiwięc świetnie się uzupełniają -tonic soraya -maseczkę z avonu chyba "biała herbata" Jestem w miarę zadowolona. (Trądzik po długich mękach i masie eksperymentów, wreszcie wyleczyłam Aknenorminem). Czy to co wypisałam uznałybyście za nadużywanie kosmetyków które może zaszkodzić cerze? Mam nadzieję że nie.....

Nie nadużywanie, ale nie są to rzeczy dla skóry dobre, zwłaszcza ten żel, który cerę wysusza, przez co pobudza ją do jeszcze większego wydzielania sebum - takie zaklęte koło, w które popada większość osób. Nie widzę za to niczego nawilżającego ani regulującego na co dzień. Poczytaj tutaj o właściwej pielęgnacji skóry tłustej: http://mazidla.com/biblioteka-mazide/279-skora-tusta-opis-i-prawidowa-pielgnacja.html

A czy w jakimś rozsądnym poradniku napisali że należy tego używać:P.Tu coś o tych śmierdzidłach: http://www.halat.pl/kosmetyki.html .

Owszem, popieram, że nadmiar kosmetyków to duży błąd. Dlatego powinno stosować się odpowiednie kremy, których działanie starcza na kilkanaście godzin, a nie tylko kilka. Ja znalazłam krem Siquens renovation, który właśnie zajmuje się już powstałymi zmarszczkami. Używam go dwa razy dziennie- rano i na noc. Dzięki temu wiem, że skóra jest otoczona jego ochroną 24 h. na dobę.

Jakby ten facet nie pisywał do naszego dziennika i nie był trąbą radia z twarzą to by można mu było wierzyć...

Jolanta_74, daruj sobie ten spam, istniejących zmarszczek żaden krem nie usunie.

A kto ci powiedział, że kremy mają za zadanie USUNĄĆ zmarszczki? To jasne, że pewnych procesów nie da się cofnąć, ale można znacznie wpłynąć na to jak będą się dalej rozwijać i czy można zrobić coś z efektami. A żeby zrobić coś z efektami, należy zacząć walczyć z przyczynami. Jak wiesz, zmarszczi się robią na skutek coraz mniejszej zdolności łączenia kolagenu z np. kwasem hialuronowym. Dlatego postawiłam na krem, który ma tę syntezę pobudzić. Z efektu jestem zadowolona- nie chcesz to nie próbuj, nikt cię do tego nie zmusza. Tak samo jak nie powinno się zmuszać osób z tendencjami do tycia, żeby odstawiły słodycze. Tylko później płaczą, że mają nadwagę i cellulit.

Kto się ze mną zgadza?

" [zgłoś do usunięcia] taaaaakkkk aha Jakby ten facet nie pisywał do naszego dziennika i nie był trąbą radia z twarzą to by można mu było wierzyć..." Mimo wszystko pod tym względem bym się z nim zgodził.