żaluje! zycie erotyczne

spotałam sie wczoraj z kolega z ktorym bylam rok temu ... roztalismy sie .. mielismy kontakt caly czas i ostatnio sie widywalismy. wczoraj byl i doszlo do tego co nie powinno! mamy do siebie za duza slabosc nie wiem co myslec:(

Mialas dobry seks. To jaki problem?

zalujemy tego...

to nie byl sex bo nigdy do tego nie doszlismy... minetka i lodzik..

No i super, on ci wylizal cipke, ty mu zrobilas loda. I bylo wam dobrze. Nie lubisz minety, robic loda?

to nie o to chodzi.. ja nie jestem z nim i nie bedziemy razem czuje sie okropnie! cala noc nie przespalam..:(

ale czym się martwisz? masz kogoś?

nie mam nikogo i nie mialam po tym jak z nim sie roztalam... bo cos czuje do niego jeszcze..

Co ma jedno do drugiego. Ja mam seks z kolezanka, czasem z moja sasiadka. A nie jestem i nie bede z nimi razem.

no ja taka nie jestem i nie wyobrazalam sobie to zrobic komus z kims nie jetsem a jednak ..:( to on zaczal mnie calowac... mowilam mu ze bedziemy zalowac i nic|:( a pozniej tylko za daleko to zaszlo..

chyba trochę przesadzasz , przecież to Twój było i wiadomo że jeszcze jakiś sentyment zostaje , potraktuj to jak dobrą zabawe a może jednak to początek powrotu .......skoro "coś " jeszcze do siebie czujecie

To co bylo to przeszlosc - zapomnij. Ja tam mam inny poglad na temat seksu.

ja czuje on nie wiem.. on powiedzial za za daleko to zaszlo.. nie chce tak sie czuc jak sie czuje:(

Przyjemnego dnia, do tego tematu to juz chyba nic nowego nie wniose.

jejku .......wyluzuj kobieto czas pokarze co będzie dalej przecież nikt nie jest panem swoich uczuć

ja wiem tzn tak mysle , ze on nic nie chce.. co ja mam teraz zrobic:(? odzywac sie do niego? pogadac na ten temat co wczoraj sie stalo:(? wczoraj mu tylko odp jednym zdaniem bo chcialam wszystko przemyslec i masakra:(

??

moze ma kogos i dlatego??

nie ma nikogo.. to wiem ale sama nie wiem jak sie pozbierac po tym wszyskim..

Koleżanko powiem ci jedno nikogo nie zdradziłaś nie bzykałaś sie z nim :) wiem ze się złe czujesz po ty ze sb dobrze zrobiliście ale nie ma powodu zeby sie dołować daj mu jakis znak ze chcesz wrócić do niego nie wiem napisz mu ze cos czujesz nadal do niego żebyście dali sb szanse szczerość jednym słowem

mi sie wydaje ze on nie chce byc ze mna i tak jakos teraz bd sie unikac ... ciezko jest cholernie!

co myslicie?