problem odnośnie pójścia na ślub

Witam. tak jak w pytaniu mój problem dotyczy tego, że w marcu idę na ślub kuzynki i cała rzecz polega na tym iż moja rodzina nie jest zbyt zamożna. Nie wiemy ile mam dać z mamą w kopertę. Ja jeszcze nie pracuję, uczę się w LO a moja mama ma bardzo niską rentę (też nie pracuje). Po opłaceniu rachunków zostaje nam tylko 200 zł na życie... Natomiast rodzina mojej kuzynki jest dość bogata... Myśleliśmy żeby dać im 50-100 zł w kopercie. czy to nie za mało? co o tym myślicie??

a nie lepiej byloby kupic prezent zamiast dawac koperte? za 50-100 zl mozna kupic cos ladnego, czesto prezent wyglada tez na drozszy niz jest :)

No tak, tyle że oni już mają własne mieszkanie umeblowane, dziecko...wszystko czego im potrzeba to mają.

A za 50-100 można im kupic ładną satynową poślciel... i do tego kiaty!! Kąplet ręczników w koszu- 6szt około 65zł-85zł.... Ładnie sie prezentuje... Albo dwie filiżanki z dedykacją.. jest dużo pomysłów

POŚCIEL- ROBOT KUCHENNY- SZTUĆCE- ODKURZACZ ZASTAWE STOŁOWA -GARNK- TO NAPEWNO NIE SĄ ORGINALNE POMYSŁY ALE ZA TO JAKIE PRAKTYCZNE

Myślałyśmy nad tym, żeby im powiedzieć, że przyjdziemy bez prezentu ale to byłoby chyba nietaktowne z naszej strony

No ok ale oni MAJĄ już wszystkie takie rzeczy

Mi sie wydaje ..że ten pomysł z tymi dwoma filiżankami jest super... Moja koleżanka bratu dała taki prezent.. Zawsze coś innego jak się nie ma za dużo w kieszeni!!

ehe...cóż może i dobry... pomyślimy ;)

100 zł to też spoko skoro was zaprosili to pewnie wiedzieli jaką macie sytuacje finansową więc bez obaw i śmiało idzcie

http://allegro.pl/zakochane-filizanki-romantyczny-prezent-dla-niej-i1470367375.html http://allegro.pl/zestaw-2-filizanki-i-spodki-na-prezent-w-pudelku-i1477705222.html

a idziecie tez na wesele? bo jak nie to mozecie kupic tylko kwiaty albo te kubeczki i zadnej koperty nie trzeba dawac.

A może jakiś piękny ,ręcznie robiony album do zdjęć ? To im się na pewno przyda ,a Was nie zrujnuje

dzięki:) te filiżanki to naprawdę niegłupi pomysł:) chociaż myślałam też nad zestawem koc + 2 poduszki;P

Powiedm ci tak że jak ja brałam ślub i w kopercie zobaczyłam że ktoś mi dał 50 zł bo to się zdarzyło i to kilka razy.. To jest śmieszne ... Wolałam bym żeby zamiast ty np. 50 zł kupic np. cieplutki koc albo zestaw ręczników.... albo coś symbolicznego..... Podkreśle że też mieszkliśmy na swoim mi mieliśmy wszstko... Więc bez obaw... te diw filiżaneczki będzie ok... Ja by sie z tego bardziej ucieszyła....

tak idziemy też na wesele, i właśnie tu będzie największy problem;/ bo wesele jest na 60 osób i każdy będzie miał wyznaczony talerzyk co i ile zje;/ ehh dlatego nam się tak za bardzo nie uśmiecha tam iść, a poza tym wesele jest w poście 19-stego. Niby św Józef postu nie przyjmuje ale wiecie...

Nie kapuje jak wyznaczony talerzy kto i ile zje.. Tacy bogacze jak opisałaś a robia wiesele na 60os.. z czego 10 nie dopisze a ty się prezentem przejmujesz??

bogate sknery... o to chodzi ;]

Dajcie spokój z filiżankami, my dostaliśmy w zestawie obiadowym na 12 osób, dodatkowo zestaw kawowy (filiżanki i spodeczki) na 6 osób i jeszcze żeby było zabawnie osobno komplet 2 filiżanek ze spodeczkami. Problem w tym że kawy nie pijemy, herbatę pijemy w kubkach, jednej filiżanki używałam żeby kawą częstować mamę bo ona akurat w filiżance woli... Kubki też dostaliśmy, to był super prezent, tyle że niestety oba poszły już w mak... Równie dobrze możesz kupić np. wazonik czy zegar- fajne jeśli znasz dobrze czyjś gust i wiesz że używa, jeśli nie, będzie kolejny zbieracz kurzu...

Z drobnych prezentów świetna była pościel (mimo że mamy, nigdy dodatkowa ładna nie zaszkodzi), skrzynka na herbatę, kubki, mały ręczny blender... to co było przemyślane po prostu, drobne rzeczy ale ktoś znał nasze potrzeby i dobierał prezent dla nas... Od razu mówię że gdzieś tam leży i kurzy się w szafie m.in. brzydka pościel, wielofunkcyjny robot kuchenny czy filiżanki właśnie. Pomyśl czego młodzi chcą, pooglądaj zdjęcia z mieszkania czy zapytaj np, ciocię.

Pościel się zużywa, więc jeśli nie mają w domu stu kompletów to spokojnie możecie kupić. Prezent na pewno bardziej praktyczny niż jakieś badziewne filiżanki, z którymi człowiek nie wie potem co zrobić. Jak kuzynka zna waszą sytuację finansową to nie powinna mieć za złe, że nie dacie koperty.