znalazłam w tel mojego chłopaka sms innej, że tęskni

no to popelnilas blad moim zdaniem. Sama pisalas na poczatku, ze nie obchodzi cie co ona robi, a jedynie oczekujesz od niego, ze bedzie wobec ciebie fair. Jesli laska sie przejmie, to byc moze i faktycznie sama zerwie kontakty z twoim facetem, ale do niczego cie to nie przyblizy, bo to przeciez nie za jego tylko jej sprawa sie to stanie. Na takiej samej zasadzie powinnas zglaszac zastrzezenia do kazdej nastepnej laski osobiscie. Tyle ze nic ci to nie powie o tym, jaki jest prawdziwy stosunek twojego faceta do ciebie i waszego zwiazku.

Sorki, że teraz dopiero odpowiadam. Też tłumaczył się, że to tylko koleżanka, że SMS taki, bo się długo nie widzieli. Że brakuje mu jej... Super, nie.... :) Już skończyłam związek z nim, bo nie warto. Mi na nim zależało, ale on nie potrafił (albo nie chciał) tego zauważyć...

frajer i zwykły jebaka.rzuc go,po co się nim dzielic.on kiedys rzuci ciebie-zrób to pierwsza

do czekoladka 23 Przeczytałam Twoje wpisy bardzo wnikliwie ponieważ znam kogos podobnego do Twojego chłopaka. Co prawda nie jesteśmy para ale mogło sie między nami coś wyjatkowego wydarzyc. Nie jestem typem jakies obsesyjenj zadrośnicy, mam dystan, jestem tolerancyjna ale dochodze do wniosku, że nie warto. i jak bardzo taki facet by kochał to chyba i tak będzie robił swoje. Fajnie gdby zechciał się wypowiedzieć jakiś facet :)

swoja droga skoro nic nie robi to po co kasuje..., jak by nic takiego nie robil to by sie nie kryl czyz nie ...

yuio To po jakiego grzyba pyta czy będę jego żona?! Ja nigdy o to nie pytałam. On sam wychodzi z taką inicjatywą. Gdyby coś mu nie pasiło, to by nie pytał?

napisałaś: Poza tym ...wiele sie zmieniło w mojej głowie od tego momentu. To ja dla niego przeprowadziłam się, gotuje mu, zajmuję się domem, jestem w innym mieście sama - o on...? Hehe pierwsze co mi przyszło do głowy po zadaniu przez ciebie pytania: że dlaczego upenwia się ciagle czy go kochasz i ze nie chce odejsc. To jest właśnie odpowiedz. Dzis nawet czytalam podobna sytacje. Musisz zrozumiec, ze faceci jak maja dziewczyne czy zone i sie puszczaja mimo to ze one robia tak wiele, bo FACETOM WYGODNIE. I dlatego nie odchodza, bo maja seks, obiad i czyste gacie. Bo wie ZE POWIE JAKIES BZDURY I ŁZAWE GADKI A KOBIETA I TAK NIE ODEJDZIE. Bo dla was licza sie tylko slowa, a nie czyny. BLAD, BO ON GADA CO INNEGO A PO JEGO CZYNACH POWINNAS ZOBACZYC ZE CIE W CHUJA ROBI.

laura...... Pisałam już gdzieś jaki mi to tłumaczył - mega beznadziejne wytłumaczenie!! Ano takie, że kasuje, bo wie, że bym się wkurzyła i miałabym ale... Także, trochę to irracjonalne! Bo skoro wie, ze bym byłą zła. a kasuje bo uważa to również za coś złego, więc nie wiem co nim kieruje?? Bo gdyby nie uważał, za coś złego, to nie kasowałby! Ale kasuje, bo boi się że ja też pozwolę sobie na takie zachowania.

takich zonatych to ja tez niestety znam.. niestety mi sie czesto i gesto trafiali, oczywiscie zone kochali nad zycie :)

Po co mam do niej dzwonić? Zostawiłam jej jedynie wiadomość , że sobie nie życzę tego typu powsciągliwości, bo jestem ja. Co ona z tym zrobi, to już nie mój problem! Jeśli ona pożali się mojemu facetowi, to brak jej taktu, i nie ma o czym nawet rozmawiać z taką. oooo masakra...po co piszesz do jakiejs baby. Tak naprawde ona moze robic co chce! To facet tak twoj misiaczek pozwolil na to aby granica kolezenstwa zostala przekreslona i to on powinien cos z tym zrobic. Moim zdaniem jestem z bucem ktory nie dosc ze cie nie szanuje to jeszcze na boku kreci z innymi, a ty zamiast pozegnac go raz na zawsze to piszesz do jakiejs baby...Gdzie ty masz rozum i szacunek? Zrozum istoto, ze licza sie czyny a nie SLOWA.

Kiedys ci cos obiecal i zlamal slowo...wie ze swoim zachowaniem cie rani, ale coz ma cie w dupie, bo wie ze nie odejdziesz a jak ci to juz przejdzie przez mysl to wie ze powie ze cie kocha i ze jestes najwazniejsza bla bla bla i zostaniesz:D

tez bym nie znizyla sie do takiego poziomu zeby pisac do jakiejs obcej baby, zreszta ona by to pewnie zlala cieplym moczem i jeszcze z kolezankami sie posmiala.. twoj facet powienien ucinac takie znajomosci.

fgfsgfg Czyli uważasz, że nie warto wiązać się z takim facetem?? Ale jak go od początku poznać? Kiedy on dopiero pokazuje jaki jest na prawdę kiedy zdobędzie i kiedy zdrożony jest w ten związek? Skąd pewność, ze ten następny nie będzie jaki sam typ?? Czy z góry można określić takiego faceta, np. poznajemy go. Ten typek jest czarujący, uśmiechnięty itp. i jaki jeszcze żeby go określić?

Zdesperowana Domowa Żona Zone kochali, a u innej (z tym przypadku u Ciebie) czego szukali?? Można się przed tym jakoś uchronić?? CZy to jest kwestia charakteru faceta, tylko i wyłącznie? Jak myślicie?

Wiesz dlaczego trafiasz na takich bucow? Bo nie dostrzegasz sygnalow. Ja sie bardzo szybko nauczylam je zauwazac i dzieki temu zaoszczedzilam mnostwo czasu. Juz po 1 randce potrafilam zauwazyc z kim mam do czynienia. Ale ja jestem dobrym obserwatorem ;) No i trzeba miec wysoka samoocene, by nie brac pierwszego lepszego (duzo dziewczyn tak robi :( tylko poczekac na najelpszego, ktory wie co to kochac i szanowac :) Ja czekalam 2 lata odrzucajac bucow i jestem mega szczesliwa w normalnym zwiazku pelnym szacunku i wielu podonbych wartosci.

Zdesperowana Domowa Żona To, ze powinien ucinać takie znajomości i nie pozwalać sobie na takie zachowanie, to ja wiem. Szkoda, ze on nie chce tego przyznać, a uważa to jedynie za serdeczność i uprzejmość, bo przecież jak on to mawia "mrukiem nie jestem"

czkoladka --> seksu, odskoczni, przygody, ale powiem ci ze nigdy sie nie dalam skusic..a te zony to nie tylko ze ladne, fajne, w lozku tez ok, tylko po prostu jak facet ma taki charakter ze nie lubi sie ograniczac to taki wlasnie bedzie. ty nie masz tutaj zadnego wplywu i nic nie zrobisz - czesto czytam takie tematy ze jak facet oglada sie na inne to ty idz na zakupy i se kup sexy bielizne, a to gowno prawda, chce cie zdradzic to cie zdradzi i z brzydsza i z glupsza i z taka co loda nie robi. wina lezy tylko i wylacznie po stronie zdradzajacego.

wiewiórka. Opowiedz o tych sygnałach, które Ty zauważasz.

Hmmm jak dla mnie to masz tylko 2 opcje: 1. zostawiasz wiesniaka i niech idzie do swoich kochanek 2.zaakceptujesz go takim jakim jest i zamilkniesz w tym temacie na zawsze I nie, nie zmienisz go, bo jemu taki uklad bardzo pasuje.

Czekoladka 23 Bo taki typ dla każdej jest miły, czarujacy, uprzejmy itd I wszystko jest ok jeśli nie jest sie z takim w zwiazku no chyba, że kobiecie to odpowiada i nie działa destrukcyjnie. Swoją droga kiedy sie poznaliście nie widziałas, że tak to może wyglądac?

Czekoladka 23 Bo taki typ dla każdej jest miły, czarujacy, uprzejmy itd I wszystko jest ok jeśli nie jest sie z takim w zwiazku no chyba, że kobiecie to odpowiada i nie działa destrukcyjnie. Swoją droga kiedy sie poznaliście nie widziałas, że tak to może wyglądac?

Ktoś kto mi proponowal spotkanie, a potem np. 2 razy odwolywam z jakis dziwnych powodow - papa. Ktos kto np. przeklinal lub za bardzo odwracal sie za innymi - papa. Ktos kto nie dotrzymywal slowa - papa. Ktos kto na 1 spotkaniu planowal juz przyszlosc ze mna :P - papa Ktos kto przychodzil na umowione miejsce (sam zaproponowal randke) i sie mnie pyta gdzie idziemy? A ja no zaprosiles mnie to zaproponuje cos. Eeeee nei wiem - papa Ktos kto za duzo pil - papa Ktos kto sie do mnie dobieral - papa Oczywiscie wszystko mialo podstawy tylk skrocilam. :) Ogolnie mowiac bylam na bucow i wiesniakow bardzo wyczolona i nie poddawalam sie rozowym okularom tylko trzezwo patrzylam bo wiedzialam, ze to mnie moze uchronic od cierpienia pozniejszego. No i odrzucajac to co najgorsze i cierpliwe czekajac - to wyczekalam sie wlasnie na tego z ktorym jestem :)

no wlasnie autorko , dla mnie to wytlumaczenie co twoj chlopak przedstawil jest strasznie bez sensu... wiec sie dziwie.. ,szuka przygody chyba ... tylko wlasnie nic mu nie udowodnisz a on zdaje sie bedzie dalej rżnal swietoszka ... ekhmmm...

Zdesperowana Domowa Żona W pełni popieram ;)

fgfsgfg No przecież napisałam, że mnie okłamał. Teraz z perspektywy to widzę. Ja jestem z natury niedostępna, on tez tak się reklamował. Szkoda, że wcześniej tego nie zauważyłam.

laura........ No właśnie...

czekoladka wybacz możliwe, ze nie doczytałam.

czekoladka23 to zle sie zareklamowal , i co myslisz ze dasz rade odejsc?

ja powiem szczerze ze z tego tesknie to bym wywnioskowala " spotkali sie juz i tesknia za soba nie moga sie odczekac nastepnego spotkania" ? ! a co sie dzialo na ewentualnym spotkaniu.... hmm.. nie wiem czy to tylko ja tak bym myslala a ty autorko co myslisz.... ze cos w tym jest.. jakis ukryty sens.. ? no i masz mozliwosc zeby zobaczyc jak sie twoj chlopak zachowuje jak jest w pracy, przy tamtej no i jak ty jestes.... np. przyjsc na chwile (nie wiem co twoj chlopak robi wiec..) , ja to chyba z natury podejrzliwa i ciekawska- chce wiedziec wsyztsko chociaz trafilam na chlopaka ktory jest bardzo szczery i w ogole... wiec nie mam tego problemu z flirtami ufff...

Ja sie zgadzam z osoba ktora wyzej napisala. Jestem pewna ze on widzial jej bielizne, a ona jego siusiaka. Pisala ze teskni? No ladnie. Ja spadam, zycze ci autorka podjecia dobrej decyzji i nie trzymania sie kurczowo jednego faceta bo sa inni, bardzo dobrzy, ktorzy czekaja na fajna normalna dzewczyne. Zycze ci takego :)