Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ojacie

170 WZROSTU I 58-60 KG. WAGI TRAGEDIA....

Polecane posty

Gość ojacie

Mam 170 wzrostu a z wagą to różnie, teraz pewnie z 60 kg, bo tak się czuję...tragicznie...raz chudnę a raz tyję. minimum to 56 kg a maksimum to aż 60kg. moim zdaniem wyglądam okropnie, ponieważ bluzki noszę w rozmiarze 36 a spodnie 38! cycki mam 75b za to biodra szerokie i tyję w tyłku, biodrach i nogach :( mam takie dni, gdzie nie mam w ogóle apetytu i praktycznie cały dzień nic nie zjem bo nie mam ochoty - może to trwać do tygodnia ale mam też takie dni obżarstwa, które trwają nawet 2 tygodnie! wtedy jestem w stanie zjeść: całą czekoladę, 2 paczki żelków, batona, śniadanie, kawę, herbatę, jabłko, chipsy.... czuję, że tyje i jestem załamana, bo wiosna i lato coraz bliżej a ja momentami nie potrafię się pamiętać ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0101
fascynujące, każdy powinien przeczytać 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniaczka16
Nie wiem, czy to działa, ale od tygodnia jem sam słonecznik popijam Pepsi i wiesz, ze 2kg mam już mniej :P Jakoś tak nieświadomie tę dietę sobie zrobiłam.- u mnie w domu z jedzeniem licho :) Wymiary mam poodobnie do Twoich i bardzo dobrze się czuję- jestem dumna ze swojego ciała :) Ty wagę masz prawidłową - nie ma co paniki robić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojacie
wiem, że wagę mam prawidłową... ale no właśnie. jestem szeroka w biodrach i tyłek mam duży....no i niepokoją mnie te ataki obzerstwa, czasami całymi dniami jem i nie mogę nad tym zapanować....może coś z hormonami mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniaczka16
Na duże biodra wpływu nie masz, bo kości sobie nie poprzestawiasz :) Co najwyżej mozesz ograniczyć słodycze i pij duzo płynów... :) Tak sobie myśle, że jakbyś wybrała się na jakiś np: kurs tańca? :) Moja siostra miała bardzo duże biodra, pupa wielka, odkąd tańczy (zajęcia 2razy w tyg) o niebo lepiej wygląda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz zaburzony obraz siebie
przeciez szerokie biodra sa sexi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojacie
niestety nie mam czasu na dodatkowe zajęcia np. tańca, bo w domu jestem późno, w sobotę mam trochę obowiązków a w niedzielę odpoczywam ;) nie chce być jakimś wieszakiem. Jakby zeszło mi z tyłka i bioder, to byłoby ok. Tylko jest jeden problem, w sumie to 2 problemy. 1. Nie wytrzymam bez słodyczy 2. Jak schudłam 4 kg. (nie odchudzałam się, nawet nie czułam, że schudłam, uświadomiłam sobie to stojąc na wadze u lekarza) to biust mi strasznie zmalał ... praktycznie o 1 rozmiar, no i policzki mam od tego czasu tak jakby "wpadnięte".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam taką wagę
ale biust większy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz zaburzony obraz siebie
no to czego od nas oczekujesz? ktos Ci doradza cwiczyc a Ty to odrzucasz a jednoczesnie sama piszesz ze jak schudlas to Ci biust spadl i twarz sie zapadla ... wiec czego chcesz? albo zaakceptuj to co jest albo rusz tylek i cwicz w niedziele zamiat siedziec na kafe i sie uzalac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniaczka16
Zostań taka-jaka jesteś, sądząc po Twoich wymiarach, wadze, wzroście, nie jesteś gruba !!! na pewno fajna z Ciebie laska !!! Nic nie zmieniaj !! Pco mas zwyglądać (sama napisałaś ) jak wieszak.!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojacie
spokojnie ;) z jednej strony to jest użalanie a z drugiej nie ;p mam kompleks na punkcie bioder, tyłka. nic na to nie poradzę, chłopaki pewnie wolą zgrabniejsze i wyższe laski ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojacie
Nie mówię, że jestem otyła ale jak tak dalej pójdzie, to kto wie ;p moje koleżanki brały leki przeczyszczające lub piły przez kilka dni samą wodę i nic nie jadły. ja aż taka zdesperowana nie jestem aby posunąć się do takiej drastyczności. Denerwujące jest też to, że jak się idzie do jakiegoś fajnego sklepu z ciuchami, to same małe rozmiary ubrań wiszą 34-36 przeważnie...żeby dobrać odpowiednie spodnie to trzeba zachodu...dlatego op ponad pół roku nie kupiłam sobie żadnych spodni, po co mam się dołować ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniaczka16
Ja kupuje spodnie w rozmiarze 36, mimo to też mam kompleksy, kazda kobieta ma-to normalne. Trzeba zaakceptować siebie taką jak się jest :) Myślę, ze fajnie wyglądasz, póki nie przekroczysz magicznej liczby 65 to jest super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nxskbchcbshjc
jestes pojebana waga do wzrostu odpowiednia niewiesz że facet troche ciałka lubi ???no chyba że chcesz sie kolezankom podobac :) żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojacie
mówisz, że facet trochę ciałka lubi ale jak ubiorę spódniczkę to za dobrze nie wyglądam, po prostu mam taką budowę a jak każda dziewczyna pragnę ubrać się w fajny ciuch i dobrze się w nim czuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owszem, faceci lubią
trochę ciałka, ale głównie pod postacią piersi i zgrabnej, zaokrąglonej pupy, a nie szerokich bioder i masywnych ud, czy wielkiego brzucha :P sama mam podobny problem, małe cycki, tyłek płaski jak naleśnik, ale biodra szerokie jak cholera i grube uda, brzuch jak baba w ciąży :P bluzki noszę 36, a spodnie przeważnie 38/40, no karykatura kobiety po prostu :( i nikt mi nie wmówi, że takie coś jak ja może się komukolwiek podobać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodze sobie w halce
:o spojrzcie np na kelly o. - schudla i w nosie ma ze ma tragiczne nogi, nie przejmuj sie i pokazuje je w krotkich spodniczach wiele innych zwyczajnych kobiet ma mankamenty, ale dopiero w pewnym momencie zycie wyglad nie jest priorytetem poza tym po to sa odpowiednie stroje zeby cos ukryc a cos podkreslic wiecej pewnosci siebie, szacunku do siebie i duzego poczucia wlasnej wartosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amicorum
już liczba 42 jest magiczna i jej przekroczenie to porażka. Pamiętajcie o tym,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojacie
magiczna liczba 42 to choroba psychiczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam 170 czy 172;) i waze tak 65 kg:O niby wszyscy mówia ze jestem szczupła a ja sie czuje jak tucznik:O mam odwrotna figure do twojej bo mam szczupłe nogi..i raczej wszystko mi wchodzi w klatke piersiowa:D:D i tez waga mi sie waha od 63 do 65 teraz od poniedziałku poszłam na diete, a raczej wyeliminowałam weglowodany ze swojej diety i jadłam ciagle kurczaka i jogurty z otrebami i szpinak;) i widze ze w przeciagu tygodnia schudłam 3 kg;) wczoraj tylko zgrzeszyłam i zjadłam fasolke po bretońskuu:D nie mówie sobie ze jestem na dietcie...bo wtedy ciagle myśle o jedzeniu a tak jak teraz po prostu nie jem pewnych produktów i super o dziwo mi idzie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tez wszyscy mi gadaja czego ty chesz od sibie jestes szczupła...a ja widze grubasa:D jak wazyłam 56 tto byłam za chuda..a jak wazyłam 49..to wygladałam na ciezko chora:D ale to było dawno temu;) najchetniej na siłownie bym sie zapisała wtedy bym miała figure jak marzenie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xDDd ja nie stosuję żadnej specjalnej diety, bo nie wyobrażam sobie sytuacji w której ktoś chce ze mną gdzieś wyjśc a ja mówię "sorki, stary nie zjam pizzy/lodów, nie wypiję piwa bo jestem na diieeecieeee -.-" za bardzo luię jedzenie. ale chudnę jakieś 2 kg na tydzień do 10 dni bo cwiczę. ;) 250 brzuszków dziennie. teraz już mi wychodzi 250 na raz ^^ i zajmuje mi to 5,5 minuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shazz
bosh, ja robię 150 brzuszków na dzień na raz, tyle samo przysiadów i 50 pompek (anemiczne mam ramiona, więcej nie daję rady, po prostu nie jestem w stanie się podnieść :P) i co? i waga idzie w górę, a nie w dół!!! od przeszło dwóch tygodni odmawiam sobie wszystkiego, co akurat nie jest dla mnie trudne, bo jedzenie mnie szczególnie nie pasjonuje, ale co z tego? raz w życiu się odchudziłam konkretnie, schudłam 30 kg, przez 6 lat wagę trzymałam plus minus 2 kg, a teraz nie mogę się pozbyć tych 7 zbędnych kilogramów, chociaż robię wszystko tak samo, jak podczas mojej poprzedniej diety. dołożyłam jedynie te ćwiczenia i widzę, że źle zrobiłam. bez nich pewnie już bym była chudsza o co najmniej 2 kg :( aha, mam 27 lat, 180 cm i aktualnie 72 kg :( porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie weszłam na wage jest 60kg:D super::D:D:D ja akurat uwielbiam jesc najchetniej jem ser zółty zapienkanki, tosty makarony pizze czyli wszystko co tuczy:d jeszcze wszystko z majonezem wiec jak tylko nie jem pare dni takich produktów to od razu chudne:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko,
jestes nieproporcjonalnie zbudowana i jesli bedziesz wazyc 50kg, to zawsze pozostanie ci budowa gruszki, czyli zebra juz na wierzchu, a dupa jak wielka lopata... nic z tym nie zrobisz 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×