Nie uwierzycie jak moje życie zmieniło się przez 2 miesiące

coś mi się pomyliło , załąmanie przeżyłam w wieku 25 lat.. czas tak długo leciał

lala66768 - 27 lat-to jeszcze młody wiek.Ja dopiero wyrosłam z dzieciństwa,zaczynam poznawać wiele rzeczy. Zajęć mam sporo, zajmuję się różnymi rzeczami, życie to ma być przyjemność a nie wieczna udręka :) Uwierzcie że teraz zachowuje się jak szczęśliwy człowiek, dbam o siebie, poznaję ludzi, mam hobby,dobrze płatną pracę, czego chcieć więcej? Od toksycznej rodziny zupełnie się odcięłam. Jestem już niezależna. I staram się nie wspominać tego co było. Na samą myśl robi mi się co najmniej słabo :o Nigdy nie przypuszczałam że to powiem... Kocham życie:D PS. Zaczerniłam się żeby nie było głupich podszywów. Za kilka minut uciekam, ale Udzielajcie się,będę tutaj wracać. :)

nie bardzo wiem i pojmuję - PRZEPRASZAM!!!!!!!!!!!! A autorce zycze , zeby byla szczesliwa nie tylko w chwili obeznej ale ZAWSZE!!! A wszystkie Nicki na NIE informuje,ze ostatnim lekiem jakim spozywalam byl skrzyp polny na pazurki :-)

Dziękuje Ci, Tobie również tego życzę :) Fajna kobietka z Ciebie.Kochane, uciekam już. Zajrzę wieczorem bądź jutro. Będę z Wami myślami :) Udanej koncówki weekendu, całuję:)

a jaka to modlitwa ktora codziennie powtarzasz?

ja tez mam depresję, fobię i nerwicę i brałam asertin, ktory ma taką samą substancję co twoj stimuloton, brałam rok i tez miałam takie momenty, ze mogłam góry przenosić;) teraz znowu się pogrążam i idę po jakieś inne leki, bo nie daję rady, studia mnie niszczą, rzuciłabym to wszystko w pizdu... myślę, ze nie ma dla mnie nadziei, ze taka już jestem.