Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Knorrka

NIE SZANUJĘ LUDZI, KTÓRZY

Polecane posty

uwierz mi, że sa sposoby na psy i ich włascicieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... którzy mnie zawiedli. Może cos ze mna nie tak ale dla mnie takie osoby już nieistnieja. Ktoś mógłby powiedziec ze jestem mściwa ale chyba tak jest. Jak sądzicie? Ktoś was zawiółd nieistotne w jakiej sprawie. Zawiódł i już, nie możecie na nich liczyć choć wy byliście dla nich zawsze ok?? dobrze robie ze wykluczam ich z życia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 66666666666
no ogolnie kto źle traktuje bądź nie lubi zwierzat, nie tylko psow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała była, miała 3 miesiące. Jest to mieszaniec labradora i na pewno nie jest groźna. A że jest za bardzo rozpieszczona pisałam wyżej. Wychodzę z nią jednak na smyczy i jest już ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"kury pewnie mają na ten temat inne zdanie." aleś mnie rozbawił hehehheheeh :D:D:D:D fajnie to ująłeś :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Offerma ale matka która idzie z dzieckiem nie bedzie się zastanawiać czy twój pies jest ułozony czy nie. Ona ma widzieć, ze jest na smyczy i w kagańcu bo tak mówi prawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fer-e
i ten twoj kundel bez kaganca, bez smyczy, grzecznie chodzi z toba na spacery, nie zaczepia po drodze nikogo, nie podbiega? nie wierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
offerma widzę, że w jednym temacie zgadzamy się w 100% Prawdziwyś Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty nie pisz jaki ma byc pies bo doskonale wiesz, ze 90% psów takich nie jest. A ja idąc chodnikiem nie mam zamiaru sie zastanawiac czy akurat ten pies jest taki jak pisze offerma z kafeterii czy nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fer-e
skad pies wie czy ty mu pozwalasz czy nie skoro idzie osobno a nie na smyczy? widzi to w twoich oczach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety wiekszośc własciceli ledwo znajduje czas żeby wykonac trzy razy dziennie spacer pieciominutowy w okół bloku a co dopiero żeby znaleźć czas na nauke i układanie psa... Nie wspomne już o starych kurwach, które kupuja sobie wielkie psy dla bezpieczestwa a potem nie sa w stanie nad nimi zapanowac na spacerze bo pies je ciąga jak na kuligu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fer-e
fajnie chwalic sie jaki moj pies jest super, jaki wyszkolony w przeciwienstwie do innych psow, tylko inni moga miec calkiem inne zdanie o twoim psie i bac sie gdy idziesz z nim chodnikiem czy obok placu zabaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fer-e
ile czasu zajelo ci nauczenie go takiego posluszenstwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pies może byc super wyszkolony i ułożony ale nigdy nie będziesz miał 100% pewności, ze mu coś nie odpierdoli i nie zaatakuje innego psa czy o zgrozo czlowieka. Pies to nie komputer i nie mozna go zaprogramowac. Jako zwolennik "likwidowania przyczyn nieszczęścia a nie skutków" jestem zdania, że wszystkie psy powinny chodzić na smyczy. Masz działke ogrodzoną - nie ma sprawy ale w miejscach publicznych tylko na smyczy. Poza tym ja, straznik miejski czy ktokolwiek inny nie mamy rentgena w oczach i nie wiemy jaki pies (nauczony czy nie) biega kilka metrów ode mnie. Wiesz za duzo juz bylo pogryzień i tlumaczeń "to takie dobre i poczciwe psisko, on nigdy nikogo wcześniej nie ugryzł"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też jestem zwolenniczką smyczy dla bezpieczeństwa ludzi i samego psa. Jednak trzymanie psa na smyczy bez pozwolenia mu na swobodne wybieganie się na bezpiecznym terenie to sadyzm. Nie powinno się kupować zwierzaka po to tylko żeby całe życie trzymać go na uwięzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boratka dlatego twierdze, ze miasto to nie jest fortunny pomysł. A przynajmniej nie ścisłe centra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym bawi mnie stereotyp, że duże psisko niebezpieczne a małe milusie. Kumpel ma wyrosnietego owczarka który jest prawdziwa ofiarą losu. Nie umie gryźć, czasami mu sie uda zaszczekac a na spacerach bardziej go interesuja kwiatki czy zimą snieg niz inne psy czy ludzie. A jak już zobaczy czlowieka to leci go "wycałowac" językiem po twarzy. Kumpela ma dla odmiany jamnika który tylko czatuje jak by kogoś za lydke zlapac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mieszkam niedaleko centm. Ale wokół sporo terenów zielonych. Dwa parki niedaleko. A do lasu 30 minut piechotą. Wiesz ja nie jestem jakąś walniętą zakochaną w słodkich pieskach wariatką. Wszystkie psy jakie miałam to takie po przejściach ze schroniska. Mój obecny był mi odradzany przez wolontariuszy i nie wiem co by z nim było jakbym nie była uparta. Gdyby psów nie było tak dużo to problem byłby mniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
offerma ale już to wiemy jakiego masz psa i szczerze ci gratulujemy. Chodzi o ten drugi, gorszy typ właścicieli przez który cierpia wszyscy zwłaszcza tacy jak ty właściciele psów. Chyba zgodzisz sie, że psy na osiedlach czy w parkach powinny chodzic na smyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vamos mi się bardziej nie podobają osoby nie sprzątające po swoich psach czy wręcz wyprowadzające je na plac zabaw dla dzieci niż ludzie puszczający psa luzem w odludnej części parku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co prawda to prawda. ja miałem kiedys psa to po sposobie patrzenia na niego wiedział czy jestem zły, smutny czy może mam szampański nastrój. Nie trzeba drzec ryja an i go prać żeby skarcić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego ja miałem tylko raz psa i jak zdechł to postanowiłem, ze kolejnego sobie kupie jak będe miał dom z ogrodem i niedaleko do lasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko offerma zejdxmy na ziemie i przypomnijmy sobie, że zyjemy w kraju w którym opika społeczna przychodzi do domu w którym ojciec tłucze i gwałci rodzine a opieka nie dostrzega sie niczego niepokojącego. Wiec tymbardziej za psy sie nie wezmą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie niestety musiały sie samosądy zadziac żeby zdyscyplinowac niektórych własciceli. Ale zgadzam się - żyj i daj życ innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wabi sie oferma ?
ciekawe czy pise offermy to taka sama jak on offerma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiesz co kiedys powiedziała jedna paniusia która przylapaliśmy gdy wyprowadziła psa na pl. zabaw? Że chodniki są "zakupciane przez pieski" i jej (tu padlo jakies imie typu Pusia) nanosi to potem na dywan w salonie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
offerma stwierdzam, ze peirwszy raz dobrze mi sie z toba rozmawia :D Choc pewnie jutro od nowa zaczniesz mnie od pedofili wyzywac :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja często na tych placach zabaw widuję rodziców z dziećmi i z psami. Zwierz przywiązany do jakiegos drzewa wyrywa się i ujada bo nie może się pobawić. A rodzina uważa, że wszystko w jak najlepszym porządku. Takie ćwiczenie niebezpiecznego frustrata. Ale bezpieczne bo na smycvzy przecież:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No według jakiegoś offermy jestem bo jako prawie trzydziestolatek nie widze nic złego w seksie z siedemnastkami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×