Chcę odnaleźć moją biologiczną rodzinę

Niedługo kończę 18 lat i chciałam rozpocząć poszukiwania. Od czego powinnam zacząć? O co pytać? Jakich dokumentów szukać?

czy ktoś może mi pomóc?

a czemu cie zostawili

Zacznij chyba od tego miejsca gdzie Cie zostawili, jezeli w domu dziecka to poszukiwania zacznij stamtad.

Nie wiem czemu. Nigdy nie byłam w domu dziecka. Prosto ze szpitala trafiłam do innej rodziny. Urodziłam się bardzo daleko od mojego obecnego miejsca zamieszkania, czy mogę dostać jakiekolwiek informacje na odległość?

chcesz znalezc jakas zapita kobiecine, co nawet nie bedzie pamietala ze byla kiedys w ciazy? Czy rodzinke snobow, ktorym zdarzyla sie wpadka i uznali ze nie beda mieli czasu i ochoty. Masz rodzine. Co za roznica czyja krew w Tobie plynie ;) Czasem lepiej nie wiedziec ;)

no ciekawa jestes to szukaj

ale szukasz matki rodzenstwa??

Nie miałam w życiu za różowo. Jako dziecko nie miałam przyjaciół bo na podwórku nazywali mnie sierotą. Nie wiesz nawet ile razy wracałam do domu zapłakana, ile nocy spędziłam na wypłakiwaniu oczu w poduszkę. Pomijam tu fakt, że połowa rodziny ze strony mojej mamy uważa mnie za bękarta-przybłędę i zwyczajnie mnie nie akceptuje. Chcę wiedzieć, mam do tego prawo.

nie rozumiem tego co dzieje się od jakiegoś roku na kafeterii; rzadko zdarzają się normalne topiki takie jak ten ... napisz na maila może dam radę ci pomóc sadifanka1@tlen.pl

Szukam, matki, ojca, rodzeństwa... kogokolwiek. Chcę wiedzieć skąd się wzięłam.

rozumiem że nie możesz liczyć na pomoc przybranej matki i ojca

kitana2000 napisałam na maila. Nie, nie mogę na nich liczyć. Muszę sobie z tym poradzić sama, a nie wiem nawet od czego zacząć. Jeśli ktoś orientuje się choć trochę w temacie i mógłby udzielić mi jakichś wskazówek będę naprawdę bardzo wdzięczna.

odpisuje ci na mailu zejdz z kafe tu potrafią tylko pluć jadem

córeczko odnalazłaś sie !!! masz kase?

Najpierw musisz uzyskać pelny akt urodzenia, tam będą adnotacje o rodzicach biologicznych, i ich dane. Dopiero z tym możesz szukać dalej, w ośrodku adopcyjnym, w sądzie, który zatwierdził adopcję, w dokumentach powinny być wzmianki czy prawa rodzicielskie zostały odebrane i dlaczego, czy też matka zrzekła się praw po urodzeniu.

widzisz tu potrafią tylko nabijać się z czyjegoś nieszczęścia...

Spodziewałam się tego rodzaju komentarzy. Mimo to nadal liczę na sensowne wypowiedzi.

rób :( jak ktos wyzej napisał - chcesz znaleźć jakąś pijaczkę?po co masz sobie tym głowę zawracać,Oni przez 18 lat nie zrobili nic w tym kierunku :( moze Ci być cięzko,ale powiem Ci,że na Twoim miejscu wolałabym zyc w niewiedzy niz oglądać kogoś kto nie chciał mnie wychować :( - wiem z doświadczenia. Ale to Twój wybór. Co do pytania - musisz zacząć do miasta (w którym się urodziłaś,szpital) i idź tam do urzędu stanu cywlinego lub do parafii. Próbuj na pewno sie uda,powodzenia!

Wychodzę z założenia, że najgorsza prawda jest lepsza niż niewiedza i skazywanie siebie na ciągłe domysły...

córciu jak wrócisz tatus zbada twoje kakaowe niebo paluszkiem

Tak jak pisze ruanda. Zacznij od aktu urodzenia. Jeśli jestes w rodzinie adopcyjnej, to masz nowy akt, ale Urząd Stanu Cywilnego, który go wydał, przechowuje ten pierwszy. Masz prawo zapoznania się z nim. Możesz wystąpić pisemnie, na specjalnym druku o przekazanie danych osobowych, który to druk znajdziesz w internecie albo otrzymasz w USC.

Poczytaj podobne historie (a przy okazji wywiady zawierają podpowiedzi jak byly prowadzone poszukiwania) http://www.ksiazka.net.pl/index.php?id=49&tx_ttnews=3759 Wszyscy zaczynali od pełnego odpisu aktu urodzenia, ale o taki możesz wystąpić dopiero po osiągnięciu pełnoletności.

http://www.bip.leczyca.info.pl/dokumenty/93_02w_wydanie_odpisu_aktu_stanu_cywilnego.pdf czy chodzi o ten dokument? Trzeba tam wpisać nr aktu urodzenia. Nie znam tego numeru, gdzie mogę go znaleźć?

zadziwiające jak z każdą pierdołą latają smarki na forum, zero myślenia rozgarnięcia, po pierwsze są google po drugie są urzędy, idź i si dowiedz niedorajdo a nie na głupie forum lecieć

mam na imie ania i moja sytuacja wygldala podobnie . ja zaczelam od tego ze pojechalam do usc w miejscu gdzie sie urodzilam i wyciaglam zupelny akt urodzenia .tam byly imiona i nazwiska oraz daty urodzenia i miejsce zamieszkania rodzicow biologicznych.nastepnie udalam sie do sadu w ktorym odbyla sie moja adopcja pokazalam akt urdzenia zupelny na ktorym rowniez jest numer sprawy .niestety pani ktora sie tym zajmowala nie udostepnila mi moich akt moglam natomiast pisac pismo do sadu o ich udostepnienie. na ktore oczywiscie sie nie zgodzili.ale udalo mi sie odnalezc 2 siostry starsze odemnie przez nk i rodzine mojego ojca.wlasnie dzieki temu ze znalam imiona nazwisko i daty urdzenia.poprostu pisalam do wszystkich o moim nazwisku podajac ich dane i czekalam na odpowiedz .zycze ci powodzenia i duzo szczescia przedewszystkim musisz wierzyc ze sie uda!!!pozdrawiam

spróbuj na zerwanewiezi.pl