Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość don't perfect

Jestem za nieśmiała i skromna na to, by ubierać się odważnie.

Polecane posty

Gość don't perfect

Nie mówię tu o miniówach, które ledwo co zakrywają tyłek itp. ale nawet o butach na wysokim obcasie, o leginsach i przedłużanej bluzce, o mocniejszym makijażu. Chyba coś ze mną nie tak, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Założ ciasne spodnie lateksowe. Takie czarne, błyszczące. Pod spodem nie zakładaj nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dariaa r
Masterku ,ja tak zrobiłam ostatnio hhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczki rozpierdolą
każdy temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak czasem mam :D To chore ale myślę wtedy, że wyglądam zbyt...dobrze? i będę przyciągać wzrok ludzi na ulicy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość don't perfect
Uważam, że takio strój jest nieco kontrowersyjny. Poza tym nie znoszę być w centrum zainteresowania, a tego typu stroje, makijaż będą przyciągać wzrok na mnie. Stroje kontrowersyjne wywołują krytykowanie, obgadywanie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dariaa r
Prawdziwa kobieta nie boi się krytyki..pewnie jestes młodziutka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość don't perfect
Mam 19 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siboney85
Ja kiedyś wstydziłam się nosić spódniczki i sukienki bo czułam się w nich naga, ale jakoś się przekonałam i nie mówię wcale o miniówach. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dariaa r
Nie martw się za parę latek załozysz nawet te miniówki ,hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kontrowersyjny taki strój jest tylko dla tych którzy sami mają kompleksy i zazdroszczą tym którzy ich nie mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak jesteś szarą myszką
i nie lubisz gdy ktoś zwraca na ciebie uwagę to albo to sama przezwyciężysz albo zostaniesz taka do śmierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość don't perfect
No, ale właśnie powiedźcie mi, kobietki, jak to przezwyciężyć? Jak się tego nauczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak masz samochod
do wsiadasz do niego a w miejscach rozrywkowych ludzie są roznie ubrani inna atmosfera niz jak idziez sama dziurawym chodnikiem w niewhygodnych butach urbrana tak ze rzucasz sie w oczy a mieszkasz w malym, miescie bo w duzym to ludzie nie zwracaja juz tak uwagi i wiecej ludzi roznie ubranych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idź na plażę dla naturystów
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dariaa r
Nauczyc się nie można.Można tego zapragnąć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość don't perfect
Mieszkam w małym mieście. W tam razie ja tego pragnę :) Ale ten cholerny brak odwagi, te cholerne kompleksy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam podobnie jak autorka
nie ubieram się wyzywająco ani kobieco, tylko wygodnie, owszem spódnice noszę ale skromne, nie maluję sie mocno, nie lubie jak ludzie zwracają na m,nie uwagę ze wzgledu na strój wystarczy że w pracy robia to ze względu na mój umysł co też mnie krępuje tylko że ja mam lat 36 i od wielu lat sama jestem więc chyba to był mój błąd, radzę zmienić przyzwyczajenia bo teraz tylko wygląd się liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty18
Ale czy takie legginsy i tuniki to swietny duet ? Skoro jest skromna to moze fajnie jak zaczniesz od spodnic troche przed kolano ? np http://answear.com/ichi-71,spodnice,do-kolana,spodnica-ichi-i-fuzu-sk-1423-6864-p.html czy http://answear.com/fenchurch-154,spodnice,do-kolana,fenchurch-spodnica-dazy-2044-10063-p.html . Jak jestes niesmiala mozesz tez wybierac delikatne kwiatowe wzory, pastelowe kolory. Nie widze sensu ubierac sie w te ciuchy ktore wybieraja kolezanki z otoczenia. Moze przewertuj troche jej bloga (przypomnial mi sie wlasnie) http://porcelain-fields.blogspot.com/search?updated-max=2010-09-09T10%3A00%3A00%2B02%3A00&max-results=3 . Moze cos w tym stylu by sie tobie podobalo ? Swiezo, kobieco, dziewczecie. I mniej toporne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dariaa r
Jak naprawdę zapragniesz to weżmiesz ta kieckę i założysz,zapomnisz o kompleksach i będziesz szła wyprostowana i dumna z tego ze jestes kobietą ,akceptujesz siebie i wzbudzasz pozadanie .hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Uważam, że takio strój jest nieco kontrowersyjny. Poza tym nie znoszę być w centrum zainteresowania, a tego typu stroje, makijaż będą przyciągać wzrok na mnie. Stroje kontrowersyjne wywołują krytykowanie, obgadywanie itp." ja tez nie lubie wyc w centrum zainteresowania a swego czasu nosiłam bardzo krótkie spodenki i do tego szpilki , jakiś taki wewnętrzny paradoks :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość don't perfect
Tylko najpierw właśnie muszę siebie zaakceptować choć po części, uwierzyć w siebie, a to takie trudne... Zazdroszczę i podziwiam kobiety, które potrafię ubierać się bardzo odważnie, których nie krępuje wzrok ludzi na nich, które akceptują siebie w pełni, bo ja chyba nigdy tak nie będę potrafiła. Ja zawsze widzę coś nie tak w sobie, a gdy patrzę na jakieś piękne kobiety, to całkiem czuję się taka malutka, bezbarwna. A blog zaraz obejrzę, dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nfjngfdkjgngnj
Ja mam podobnie - mam wrażenie, że wszyscy wtedy na mnie patrzą i myślą, że np jestem za chuda albo cokolwiek takiego. Próbowałam przemóc się stopniowo - zaczęłam od kozaków na obcasie 5 cm. Raz popylałam w butach ok 8 cm. Ale teraz calą zimę przechodziłam w bluzach, płaskich butach, swetrach i ciężko będzie się przestawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość don't perfect
Ja właśnie też mam takie myślenie, że ktoś pomyśli "Taka brzydka, a takie stroje nosi. Przecież to pasuje do jakieś ładnej dziewczyny, a nie takiego paszczura" :P. Ja noszę takie 3-4 cm-owe buty na obcasie, ale już na wyższe nie mam odwagi. A co do tego przestawienia się, to też mi jest ciężko. Miałam w życiu taki okres, że zaniedbałam siebie, bo nie miałam ochoty na ubieranie, no i brak odwagi i potem ciężko mi było się odważyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość effecctti
No wlasnie, powiedzcie mi jak mam pogodzic fakt ze jestem srednio urodziwa z ubiorem ? lubie ubierac sie ladnie, ale znowu jak widze sie w lustrze to mysle, ze to karykaturalne !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość effecctti
bump ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×