Stres na egzaminie prawka (trzesąca się noga) Jak sobie z tym poradzić?

Witam. Mam za sobą już 3 niezdane egzaminy. Za pierwszym razem wymusiłam pierwszeństwo, a przy kolejnych dwóch tak mi się noga trzęsła, że nawet łuku nie zrobiłam. Z instruktorem jeżdzę na luzie, po mieście też mi się czasem zdarza i jedyne co się denerwowałam, jak policja przejeżdżała :) Ale przy tych dwóch egzamin noga mi się tak trzęsła, normalnie latała i nic nie byłam w stanie z tym zrobić. MAcie może jakieś rady?

odpusc sobie to prawo jazdy daj se spokój po co ci to

a która noga Ci się trzęsie?

Żeby się nie denerwować jak Policja przejeżdża koło mnie? I nie wyłapać w końcu mandatu? Ech....

Prawa :( Tak skacze, że nie mogę gazu wcisnąć.

heh ja mam egzamin dawno za sobą, na egzaminie mi się nie trzęsła, a teraz czasami mi się zdarza. Strasznie wkurzające to jest

Ja miałam to samo:) Noga mi się trzęsła jak galareta, tylko moja lewa na sprzęgle:P Dwa razy mi zgasło auto.I oblałam , ale za 3 razem zdałam:D:D:D I juz jeżdze ponad 2 lata:D

I jak panujesz nad tym jak Ci się noga trzęsię, żeby przestała? Umiesz jeżdzić z taką trzesącą nogą? Myślałam, żeby wziąć przez egzaminem jakiś silny lek uspokajający, ale nie wiem, czy by to pomogło na tą nogę?

SiroccoBlue Zazdroszczę Ci :) A wtedy co zdałaś za trzecim razem trzęsła Ci się noga? Da rady jechać jak tak noga podskakuje?

noge masz caly czas w powietrzu? jezeli tak to ja poloz na piete

Trzęsła sie do momentu aż wyjechałam na miasto:D a potem luzik, widziałam ze jakoś idzie i nie było juz stresu, ale faktycznie jest to nie do opanowania:D