Pierwszy raz na ostro?

Przygotowuję się do tego magicznego rytuału jakim jest pierwszy raz. I mam w związku z tym pytanie - czy można od razu spróbować ostrzejszego sexu? Nie wyobrażam sobie leżenia jak kłoda, wolałabym od razu trochę zaszaleć, ale nie wiem czy nie ma co do tego jakichś przeciwwskazań? Nie obawiam się bólu - jak boli to żyjesz, ale generalnie chodzi mi o fakt czy po takim mocnym pierwszym razie nie nastąpią jakieś komplikacje zdrowotne. Proszę o poważne odpowiedzi. Pozdrawiam

1 raz? To nie przesadz z ta ostroscia. Najważniejszy pierwszy raz..'byla taka piosenka nawet

Nie, nie chce przesadzać, zamiast pozycji klasycznej po prostu od razu poeksperymentowałabym, tylko nie wiem czy nie będzie jakichś powikłań. Czy najważniejszy? Nie sądzę. Po prostu pierwszy.

Najważniejszy jest pierwszy orgazm z facetem.

Jezeli twoj facet ma grubego i dlugiego to daj mu od tylu.

"Jezeli twoj facet ma grubego i dlugiego to daj mu od tylu." Ale od tyłu penis wydaje się dłuższy.

Tył to swoją drogą. Ja chce od przodu w końcu ;) Dlatego tylko pytam, czy można ostrzej, a nie tak na spokojnie.

lepiej nie. wskazane jest aby pierwszy raz był bardziej stonowany. lekarze nawet proponują aby po pierwszym razie wstrzymać się z seksem nawet parę dni, gdyż po pierwszym razie kobieta jest podrażniona i może to doprowadzić do problemów. ;) z facetem się jeszcze naszalejesz. ten pierwszy raz lepiej zacząć od pozycji gdzie kobieta leży na plecach, zdecydowanie.

A czy w trakcie pierwszego razu dopuszczalny jest seks analny ? Bo bardzo mnie to kręci i chciałabym jak najszybciej spróbować tego.

nie że jest niedopuszczalny.. to zupełnie inna część twojego ciała. ;) aczkolwiek jeśli nie miałaś jeszcze kontaktu seksualnego, to nie jest polecane. lepiej być doświadczonym aby móc to lepiej "kontrolować".

Podszywaczu na górze - zadałeś pytanie, które ani mnie nie dotyczy, bo seks analny mam za sobą, ani które nie jest w żaden sposób upokarzające, bo to normalna ludzka sprawa ;) Dzięki za pomocną opinię be my korean boy!

ja racze aby pierwszy raz nie byl za ostry bo pierwszy raz to takie dziwne uczucie, trudno to wyjasnic...w kazdym razie na ostro nie radze ale tez nie musisz lezec jak kloda, ja swoj pierwszy raz mialam od razu w 3 pozycjach...w misjonarskiej, na lyzeczke i w bocznej twarzami do siebie...super bylo ale tak jak mowilam przyjemnosci jeszcze nie bylo dziwne to uczucie, ale za drugim razem przyjemnosc juz byla ogromna :)

jak kobieta jest na górze i sama się nabija na penisa. Wtedy robi to tak jak chce. :) Ja wolałam kontrolować wejście.

ojej

Jestem zwarta i gotowa, na ból na krew - nie przejmuję się tym, bo to doskonale rozumiem, taka kolej rzeczy. Po prostu fakt, że seks analny mam za sobą dodatkowo rozbudził mój i tak już niezły temperament i nie wyobrażam siebie leżącej jak drewno. Jedyne na co liczę to na to, że po wszystkim nie zacznę się śmiać z tego jak głupio to może to wyglądać :D Generalnie to mam już dość czekania, wytrzymałam 21 lat i uważam to za sukces, ale ile można, jak już się nie ma siły wytrzymać :P

be my korean boy, dziękuję za miłe słowa i dobre rady jeszcze raz! :)

uprawiałaś już seks analny, a zwykłego nie? dziwne to trochę...

Nikt nie mówił, że świat jest prosty ;) Seks analny to dla mnie seks podstawowy, ale jak mniemam, kiedy już przestanę być dziewicą, będzie zwykłym umilaczem. Po prostu na ten właściwy pierwszy raz czekałam na wartościowego, kochającego faceta. I znalazłam. A miłość grecka na pewno w tym wszystkim sprawia, że się tego bólu nie obawiam ;)

bo masz pewność co robisz. Ja też jestem za górą. Jakby się sam facet wbijał to by było uczucie krzywdy, a tak sama to robisz.

Uprawiała anal, a zwykłego seksu nie. :o Z kobiet robią się pedalice. :o

Pedalice? Zarówno kobieta i mężczyzna mają swoje potrzeby. Nie traktuje seksu analnego na równo ze zwykłym, ten drugi jest ważniejszy, dlatego wolałam z nim poczekać, nie odmawiając jednocześnie ani sobie ani swojemu facetowi innych przyjemności. Co jest w tym złego, że zaspokajam w ten sposób i siebie i mojego mężczyznę? Lepiej spróbować seksu w inną dziurkę niż udawać niewydymkę na potęgę nie dającą przebrnąć przez nic... Nie byłam w stanie mu odmówić, tym bardziej, że jesteśmy razem już jakiś czas i to on jest pierwszym, z jakim mam jakiekolwiek przeżycia seksualne.

A jego dziurkę analną rozprawiczyłaś?

"Nie byłam w stanie mu odmówić, tym bardziej, że jesteśmy razem już jakiś czas i to on jest pierwszym, z jakim mam jakiekolwiek przeżycia seksualne." Każdemu tak mówisz?