Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

KwiatPustyni25

Związek z różnicą wieku

Polecane posty

Gość ze to patologia
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrrrr
tam nie miało być 35 albo 45 latki ? chyba się pomyliłaś ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaonaona
wszystko zalezy od tego co do siebie czujecie, jezeli go kochasz to no problem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Major Oklahoma
był już dziś podobny temat poszukaj tam interesujących Cię komentarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrrrr
jezeli go kochasz to no problem chyba sama sobie odpisałaś co nie ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milosc miloscia
ale trzeba spojrzec na zwiazek za 10-15 lat. Co wtedy zobaczysz? Siebie wciaz mloda i podstarzalego mezczyzne obok, ktory moglby byc dziedkiem dla wlasnych dzieci. To niesprawiedliwe tak krzywdzic dzieci :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy coś z tego będzie
jak cię kręcą starsi to znajdź sobie 39 latka :) będzie starszy,ale jeszcze nie patologicznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem w czym problem
Ja mam 29 lat, i mam znajomych w roznym wieku, takze takich po 50 rz. I nie mialabym zadnego problemu zwiazac sie z takim, gdybym tylko poczula chemie. A to poczucie chemii odbywa sie na takich samych zasadach jak w przypadku rownolatkow czy facetow troche starszych. Nie kazdy facet po czterdziestce jest jak wasz tato!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrrrr
"troche starszych" 24 lata to TROCHĘ STARSZY ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Major Oklahoma
ależ kobieto, rób co uważasz za słuszne, nikt tutaj Cię nie rozliczy z Twoich czynów, tylko powiedz, co zrobisz za 15 lat, jak facet będzie miał 64, a Ty 44, wiem, nie będziesz szukała młodszego tylko do łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze dlaczego my wciąż tkwimy w pułapce przeszłości, na zachodzie taka różnica wieku nie wzbudzała by zdziwienia, a w Polsce nadal jeszcze tkwi przekonanie że różnica wieku powinna być minimalna...ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem w czym problem
tak, taka roznica wieku moze sie wydawac ogromna. I jest, ale tylko do pewnego wieku, bo jak juz ta mlodsza osoba znajdzie sie w "swiecie doroslych", metrykalnie ale tez i mentalnie, to wtedy nie jest to zadna roznica i wtedy tak naprawde, zadna roznica wieku nie jest nie do przyjecia......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Major Oklahoma
mnie to w żadnym calu nie szokuje, ani nie oburza, tylko chodzi mi o to, że natura robi z czasem swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem w czym problem
a mlodsze osoby, albo takie ktorych krag towarzyski sklada sie wylacznie z rowiesnikow albo osob w podobnym wieku, rzeczywiscie tego typu roznice moga postrzegac jako dewiacje jakas. ale to wynika tylko i wylacznie z faktu, ze takie osoby po prostu nie maja kontaktu z osobami starszymi na plaszczyznie towarzyskiej a kazdy starszy o 10 lat i wiecej, to juz prawie jak wlasny ojciec, jak juz pisalam. A tymczasem, niektorzy 45 i starsi - latkowie, potrafia byc zyciowo identyczni jak 20 paro czy 30 letni mezczyzni. Maja jedynie wieksze doswiadczenie zyciowe (choc i to nie jest regula) oraz zwykle wiekszy dystans do pewnych spraw....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajery i bzdety
Na zachodzie i w swiecie kina, mody, biznesu nie jest to problem i nigdy nie byl. W zyciu szarych, normalnych ludzi a i owszem. I to nie tylko w Polsce ale rowniez na zachodzie. 24 lata to bardzo duza roznica. Za duza. Chcialabym widziec tego mezczyzne za 10 lat. Ok. teraz ma 49 i jest jeszcze calkiem meski, ale za 10 lat zapewniam cie, ze sie posypie. Ty za 10 lat bedziesz w kwiecie wieku. Z reszta badz sobie nawet z 80-io latkiem. Co mi do tego? Co najwyzej popatrze na was z zaciekawieniem jak kiedys spotkam na plazy badz w jakims klubie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Major Oklahoma
Dobre pytanie kwiatpustyni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem w czym problem
natura robi swoje, i rzeczywiscie, kobieta ktora w mlodym wieku zwiaze sie ze starszym mezczyzna, moze za kilka, kilkanascie lat odczuwac niezaspokojenie potrzeb, roznych, w tym seksualnych. Tylko ze nie zawsze tak jest. W dojrzalych zwiazkach kochajacych sie osob, partnerzy dojrzewaja w takiej relacji, i jesli kochaja, to nie w glowie im zaspokajanie sie na boku. Dlatego nalezy zyczyc starszym mezczyznom, ktorzy wiaza sie z mlodsza kobieta, zeby mieli na tyle szczescia, zeby trafic na osobe dojrzala i swiadoma swojej decyzji oraz jej konsekwencji, a takze swoich uczuc. A mlodym kobietom, wiazacym sie z duzo starszymi mezczyznami, tego, aby potrafily spojrzec w przyszlosc, po to aby zaoszczedzic sobie rozczarowania a drugiej osobie cierpienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajery i bzdety
Zobaczyl ostatni dzwonek w wieku tak kryzysowym dla faceta u schylku 50-ki. Zobaczyl, ze jeszcze moze zawrocic w glowie mlodej, zobaczyl, ze moze sie jeszcze podobac, zobaczyl, ze zatrzymal mu sie na chwile biologiczny zegar, zobaczyl tez, ze Twoje cialo jest piekne i takie inne od cial kobiet w jego wieku. Jednym slowem podnioslas i to bardzo jego poczucie meskosci. A pytanie do Ciebie: Co Ty w nim widzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajery i bzdety
Jasne. Tylko tu mowimy nie o jakiejs takiej roznicy wieku ale o roznicy pokolen!!! Zawsze w takich sytuacjach nalezaloby sie zastanowic gdyby to wlasna corka miala taka relacje z mezczyzna w wieku jej matki. Tesciowa i ziec w tym samym wieku . I wtedy sie wypowiadac o milosci, uczuciach itp. Kazdy wie, ze najgoretsza milosc sie skonczy. Co zostanie? heee?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem w czym problem
roznica pokolen to sprawa wzgledna. Ja sie wychowywalam w rodzinie, w ktorej przyjaciolmi domu i moimi tez byli wlasnie mezczyzni "rozrywkowi" w wieku moich rodzicow. Jak juz bylam w odpowiednim wieku, to imprezowalismy razem, i te imprezy nie roznia sie w niczym od imprez w moim gronie rowiesniczym, z ta roznica jednak ze mniej tam bylo chamstwa. Dlatego byc moze latwiej mi spojrzec na faceta starszego o 20 i wiecej lat ode mnie jak na towarzysza, a nie kogos z innej bajki. Ale z drugiej strony, znam tez facetow starszych ode mnie o 5, 10 lat, ktorzy sa juz jak zgniusniali tatuskowie, i to jest dla mnie roznica nie do przeskoczenia. To wszystko zalezy od tego jakich zna sie tych starszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak na swój wiek jest mega pociągający, wysportowany, wysoki, umięśniony, gładka cera, męskie rysy twarzy, no ogień w czystej postaci, i.....Delikatny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem w czym problem
a odnosnie jeszcze ostatniej wypowiedzi, to wybacz, ale gdyby kryterium doboru partnera zyciowego mialo byc porownanie jego wieku do wieku wlasnej matki to jaki to cale gadanie o milosci mialoby sens??? Sorki, ale jakos pierwsza mysla w momencie kiedy czuje ze sie w kims zakochuje nie jest mysl o moich rodzicach.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Major Oklahoma
nie oszukujmy się, doświadczenia z dzieciństwa rzutują na nasze preferencje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem w czym problem
Kwiat Pustyni, do mnie pijesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Major Oklahoma
chyba nie do Ciebie, tylko do ordynarnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem w czym problem
ja mam ojca i nie jest pijakiem oraz nigdy nie byl, a jednak nie widze problemu. Podejrzewam ze przeciw wypowiadaja sie albo osoby bardzo mlode albo starsze ale za to o niezbyt szerokim horyzoncie umyslowym. Takim osobom, a raczej ich partnerom lub przyszlym partnerom nalezy sie z gory wspolczucie. A do autorki: niepotrzebnie zadajesz innym pytania. Zapytaj siebie i bedziesz miala jasnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×