Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość err889

Zniszczyłam sobie życie :( Od dwóch lat siedzę w domu

Polecane posty

Gość Ja też chodzę sam po lesie
Kurwa! Odrzudźcie te myśli samobójcze! Życie to jedna wielka bitwa! Żeby wygrać wojnę trzeba być wojownikiem! Jak macie przejebane przez ludzi to miejcie ich w dupie tak jak i oni mają was gdzieś! Żyjcie dla siebie i miejcie wszystkich w dupie! Jestem pustelnikiem i żyje! Mam w pogardzie moich wrogów i to co o mnie myślą! Żyję w swoim świecie i jestem nikim, ale się nie przejmuję do potęgi! Trudno mówię i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasza radeee
wtedy po liceum, myślałam że taki rok po maturze, to może dobrze mi zrobi, bo miałam bardzo stresującą szkołę...dziś wiem, że to wielka głupota i tylko można się w depresję wgonić takim myśleniem i siedzeniem całymi dniami na dupie w jednym miejscu w wieku 19 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasza radeee
Absolutnie nie myśl, że zniszczyłaś sobie życie, masz dopiero 20 lat!, co to jest 2 lata...wszystko przed Tobą, takie są fakty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgd nature
kelnerka to najmniej zespołowa praca jaką znalazłam. Przecież bez doświadczenia ciężko o jakąkolwiek. Chyba, że staż z UP powiedzmy na 3 m-ce a później przeprowadzka do Warszawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez jestem z bydgoszczzzzy
tzn studiuje tu i poki co mieszkam. Do domu mam daleko, mieszkam sama na stancji, zrobiłam glupote i przyszłam tu dla chłopaka z ktorym od jakiegos czasu nie jestem. Rok temu nie znałam tu nikogo, teraz mam niby znajomych na studiach ale to tylko tyle co na zajeciach sie spotykamy, no i jednak kolezanka z ktora czasem gdzies wyjde np. na impreze, ale też sie nudzę ogólnie i wolałabym porobic coś pożytecznego a przynajmniej przyjemnego:) Tylko nie wiem czy potrafiłabym sie dogadac z osobą o tak niskim poczuciu własnej wartości bo ja raczej z tym nie mam problemu, bardziej nieśmiałośc i zamykanie sie na ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ??????//
Sama na stancji???? Ja bym tak chciał! Ile bulisz? Pewnie 1 tyś. na miesiąc!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez jestem z bydgoszczzzzy
Ojj źle przepraszam źle ujęłam, mieszkam sama w pokoju i w sensie ze z nikim znajomym to jest 2 pokojowe meiszkanie i w drugim pokoju mieszkają 2 dziewczyny z którymi w zasadzie nie gadam. Płacę niecałe 500

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ??????//
E korwa to choj! Ja też bym na jednej chacie z obcymi nie wytrzymał! Obił bym im fizjognomię, a oni mi i na OIOM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 322222
Autorko a rodzice nie maja pretensji ze nic nie robisz? Klamiesz ich ze studiujesz, jak mniemam oni placa za studia,wiec to troche dziwne ze jeszcze sie nie domyslili ze ich pieniadze ida w eter... Wez sie w garsc,nic sie samo nie zmieni. Ludzie nadwrazliwi mysla ze caly swiat ich odtraca a to nieprawda,dobrze Ci ktos napisal wyzej- to wy odrzucacie spoleczenstwo a nie ono was! Nie szkoda Ci rodzicow? Nie masz wyrzutow sumienia ze ich oszukujesz i jakiejs takiej ambicji zeby ich odciazyc i w koncu zeby i oni mieli cos z tego zycia a nie tylko utrzymywali Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matrika
z zasady nie wyrażam się źle o osobach których nie znam le tu mnie aż ręka świerzbi żeby dać po ryju dla oprzytomnienia. ale pomysł masz dobry - bo tak jak mówisz - jesteś beznadziejna, za chuda, za brzydka i zbyt zakłamana żeby coś w swoim życiu zmienić. tylko to się bardzo ładnie nazywa - lenistwo i egoizm. jest od cholery ludzi którzy wiele by dali za twoją sprawność do chodzenia po tym lesie i walczą coś ze sobą robią. a ty? ty się nad sobą użalasz. po prostu. bo tak łatwiej i wygodniej... i w sumie to mi ciebie szkoda, bo żebym nie wiem co do ciebie mówić ty dalej będziesz tkwiła w swoim zapatrzeniu w siebie i swoim "oj jaka jestem nieszczęśliwa, świat mnie bije". mam nadzieję że ta negatywna odpowiedź da ci do myślenia bo głaskanie po główce może wywołać całkiem niepożądany efekt ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roxannnna46
Dziewczyno twój problem jest w Twojej głowie! Powinnas iśc do psychologa może on skieruje cie na jakieś terapie. Musisz sobie pomóc bo popadniesz w taką depresję, że zniszczysz sobie zycie. 159 to normalny wzrost. Ja np. lubie takie małe kobietki - to odejmuje lat. Ja mam 168 cm i czuje sie za wysoka, chciałabym nosić wysokie obcasy a nie moge bo mój mąż ma 180 i jestem wtedy z nim równa. mam całe życie problem z wagą, moim marzeniem jest jeść i nie tyć - ty tego problemu nie masz. Nie wiem jak wyglądasz, ale pamietaj że kobieta nie musi być wcale piekna żeby byc atrakcyjna. Wystarczy dobrze sie "zrobić" - ciuchy, włosy makijaż czynią cuda. przede wszystkim - uwierzyć w siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×