usg 12 tydzień

hej. Byłam dzis u gina i powiedział mi ze mam przyjsć z mężem na usg w 12 tyg ciazy.czego mogę sie spodziewac na takim usg?co zobaczymy?jakie ewentualnie badania zrobi gin?bo powiedzial ze trzeba koniecznie w 12 tyg wiec to pewnei cos waznego

przezierność karkowa

a coś wiecej? co to znaczy?

na usg. Fajne zdjęcia mamy:) mały wygląda jak Obcy... miałam dopochwowe usg bo niby za wczesnie na to przez brzuch i w ogole dopochwowe bardziej dokładne.

matko córko wpisz sobie usg 12 tydzien i ci wyskoczy milion informacji sprawdzonych

sprawdzi grubość fałdu karkowego - wykluczy ewentualne choroby dzidziusia

dupa jasia w 12tyg robia juz przez brzuch bez zadnego problemu. wiec albo jestes gruba , albo mieli ciulaty sprzet.

robia przez brzuch jak masz pełny pęcherz a ja nie miałam. A inny lekarz powedział ze w ogóle nie robią przez brzuch w tym tygodniu ale on jest nienormalny.

ale dopochwowe jest lepsze :) lepiej wdać i jest dokładniejsze :)

co ty za bzdury wypisujesz powiedz mi?????????? nie wprowadzaj ludzi w błąd:o

jaki pełny pęcherz??:o, Ty w ogóle byłaś w ciąży kiedykolwiek, bo jeśli tak to chyba urojona była:o

he, he, he a czy ty jestes lekarzem? Tak mi mówił lekarz ordynator w szpitalu który robił mi usg w 12 tygodniu. Owszem, możesz mieć przez brzuch ale słabo widać kiedy nie masz pełnego pęcherza. Dopochwowe jest po prostu bardziej dokładne i lepiej jest widać.

Słuchaj a może oni w tym szpitalu po prostu mają taki super sprzęt, że nic nie widzą jak kobeta ma pusty pęcherz? Mi lekarz raz nawet kazał położyć dłonie zaciśnęte w pięści pod pośladki żeby "było lepiej widać przecież sobe tego nie wymyśliłam. I nie takim tonem, bo zaraz przestanę być też miła.

haha a co straszysz mnie? myślisz, że jak ktoś jest ordynatorem to jest mózgiem wszechwiedzącym? chyba byłas jakims odosobnionym przypadkiem, bo ja się z tym nie spotkałam. a w 12tygodniu miałam robione przez brzuch i nie było żadnego problemu. maluszka było widać idealnie. nie chce mi sie dyskutowac.

nie chce ci się dyskutować? To mi powinno się nie chcieć z Tobą dyskutować bo jesteś wredną babą, piszę co mi lekarz powiedział, skoro jest lekarzem to chyba ma jakieś pojęcie. Że ty się z czymś takim nie spotkałaś to chyba normalne, nie musiałaś się z czymś takim spotkać. Nie rozumiem jak możesz być tak zawistna i wredna! matko.. co za ludzie.