przyznanie sie do winy

powinienes mieć mozliwośc zapoznania sie z jej pismami PRZED SPRAWĄ . Jesli złoży wystarczająco wczesnie - sąd ci przesle. jesli złoży tuz przed sprawą - mozesz iść do sadu w przeddzień sprawy i zapoznac się z aktami, będziesz wiedział. Jesli zł0ozy NA ROZPRAWIE - możesz wnioskowac o odroczenie terminu rozprawy, bo nie miałes okazji zapoznac się z tym materiałem

Adwokat ma możliwość wglądu do akt.

bo wbrew pozorom dostac rozwód z winy nie jest znowu tak łatwo. Musi miec jakies dowody. Na słowo na pewno nie dostanie. Więc albo coś wykombinowała, albo jest taka głupia i myśli ze tak dostanie bo chce. Dowodami na wine mogą byc albo zeznania jakis świadków którzy potwierdzą ze np. ją zdradzałes, jakies smsy. Albo obdukcje i powie ze ja biles. Albo jakies nagrania z dyktafonu na znecanie psychiczne.Albo z najgrubszej rury ale to juz rzadko matki cos taki robia to oskarzenie o molestowanie dzieci. Najczesciej zdrada.

a jez jej kolezaneczka bedzie klamala ze spotykam sie z kims choc to nieprawda to na jej zeznaniach sad oprze wine?jak mam udowodnic ze sie nie spotykam- zeby zdradzic

to poprosisz adwokata swojego aby przypomniał koleżance że zeznaje pod odpowiedzialnością karną i żeby się dobrze zastanowiła czy aby na pewno tak było raczej nie znajdzie takiej koleżanki która kłamałaby dla niej w sądzie konsekwencje dla takiej osoby mogłyby być dotkliwe, wątpię żeby znalazła się taka chętna nie patrz tak czarno na to wszystko i nie zakładaj że tak będzie

"Mam znajomego który dla byłej zostawił wszystko aby mieć tylko swiety spokój i ludzie się z niego nie śmiali.Teraz on układa sobie życie i jest szczęsliwy a ją szlag trafia." A skąd to wiesz?? Mój ex obdarł mnie ze skóry dosłownie. Musiałam go spłacić, zaciągając kredyty i pozbywając się majątku po rodzicach, to że z dziećmi mieszkam w domu (on został spłacony ponad miarę!!), żeby nie niszczyć ich spokoju i życia (czyli czytaj przeprowadzka, zmiana szkół!!). Mój ex tak się wykrystalizował, że wszystko mi zostawił do znajomych (czyli dom, który spłaciłam ponad wartość jego połowy, wręczając mu do jego łap gotówkę, o czym nie każdy wiedział, po to, żeby mógł uwić sobie gniazdko ze swoją kochanicą!! tym się nie chwalił!!). Ludzie widzą mnie w domu, a ten łachmaniarz okradł nasze dzieci. Teraz prostuję sprawę i jak ktoś mówi, że ale on Ci wszystko zostawił, ja zabijam ich kwotą ile mnie to kosztowało!!! Wszyscy są w szoku. Więc tak się nie wymądrzaj tutaj. Do autora: jeżeli nie czujesz się winny, to oczywiście winy na siebie nie bierz!! Ja mam rozwód z orzeczeniem winy męża, miałam ku temu powody i winna rozpadowi się nie czułam, więc sprawiedliwości stało się zadość. O alimenty raczej nie będę wnosić, chociaż życie pisze takie scenariusze, że różnie to bywa.

"Teraz on układa sobie życie i jest szczęsliwy a ją szlag trafia." A skąd to wiesz!!. Może ma taką traumę, po poprzednim małżeństwie, że ma facetów dosyć.

wszystkich wkreciles. Ze taki biedny zuczek i jak to okresliles zona zycie ci spiepprzyła. A czy przypadekiem nie jest na odwrot? Dlatego trzesiesz tak portkami;) Skro takie niewiniontko z Ciebie i zona Cie tak skrzywdzila to moze ty zaloz sprawe o rozwod z jej winy , oj biedaczysko

marika z hiszpanskiego na polski to gej;)

Marika to imię żeńskie pochodzące od imienia Maria. Jest węgierską formą tego imienia. Znaczenie tego imienia to z języka hebrajskiego "być pięknym, wspaniałym".To wszystko na temat imienia:)) Skąd to wszystko wiem? Bo są to osoby z mojego otoczenia. Facetów nie ma dosyć bo po swoim mężu ma teraz podajże 10 partnera. Zresztą my sąsiedzi straciliśmy już rachubę:))Zachowuje się jak modliszka,wykorzysta i won. Żal nam tylko byłego męża,bo facet jest naprawdę wartościowy. Nie mówię tutaj że wszystkie kobiety takie są ale zdarzają się.

"""" kristoffffer99 mam pytanie,mam serdecznie dosyc mojej zony,klamie i zmysla,umowilismy sie na rozwod bez orzekania a teraz ona to oczywiscie zmienila na tylko moja wine.chce to skonczyc i nie zamierzam prac brudów,czy jezeli przyznam sie dla swietego spokoju do winy to dostane rozwod na kolejnej sprawie? """" Jak jesteś wariat to się przyznaj do winy. Pamiętaj też i o tym ,że winę trzeba udowodnić. Udowodnić ją musi ten komu na tym zależy ,kto tego chce.

weź po uwagę jeszcze jadną rzecz - poznajesz wspaniałą kobietę, z którą chcesz się związać. I jak myslisz, jak zareaguje na wiadomość, ze rozwód jest z twojej winy? Jasne, możesz jej tłumaczyc, że wziąłeś winę na siebie itd, ale brzmi to mało wiarygodnie, no i każda pomysli :Nie ma dymu bez ognia". To nie głupie przepychanki w piaskownicy, tylko sparwa, która będzie (być może) miała wpływ na resztę twojego życia.

każdej lasce możesz wstawić bajkę, że winę - owszem- orzeczona, ale to dla dobra dzieci, globalnego ocieplenia i gazu łupkowego idiotek na świecie nie brakuje i orzeczenie winy nie wystraszy następnej , która będzie pewna, że facet to cud i miód, a jego była to hetera, larwa i podła krowa :D

witam , chce przekazac kilka dobrych rad co do twojego rozwodu.Po pierwsze jezeli naprawde czujesz sie niewinny rozpadowi zwiazku absolutnie nie zgadzaj sie na rozwod z orzeczeniem twojej winy,po drugie alimenty na dziecko musisz placic, na zone tylko wtedy jezeli nie jest zdolna do pracy np.jest przewlekle chora lub jestes czlowiekiem bardzo majetnym i jej sytuacja materialna po rozwodzie ulegnie znacznemu pogorszeniu.Jezeli masz adwokata jak piszesz to prawnik wie ze i on i ty masz zawsze prawo wgladu do akt , tylko nie w dniu rozprawy(warunek).Jezeli boisz sie podstawionych swiadkow , pamietaj ze sedzia jest w stanie zauwazyc ze swiadek klamie, przy pomocy prawnika nie jest to trudne do udowodnienia,zawsze tez mozesz wnioskowac o odebranie ponownego przyrzeczenia co do prawdomownosci od swiadka.Zycze powodzenia i nie zgadzaj sie na rozwod z orzeczeniem winy tylko dla swietego spokoju,bo i tak go nie bedziesz mial