żyje calkiem sama izoluje sie od wszystkich

mezczyzna nie ufam wiel razy mnie skrzywdzili.Kolezanki są zawistne tylko rywalizują i porownują się zerwałam kontakt z kazdą. sama chodze jesc do restauracji...sama chodze na zakupy..sama wyjezdzam odpoczac zagranice,sama uprawiam sport(jezdze konno)czasem sama pojde na film do kina..Wszystko..calkiem sama

chcesz o tym pogadać czy wolisz poprowadzić monolog?

io

chce o tym pogadac...

Zosia samosia :P ja tak samo

no to słucham, chcesz to zmienić?

chcialabym ale jednoczesnie nikomu nie ufam na tyle by pozwolic mu wejsc do swojego zycia.nie umiem chodzic na kompromisy...kolezanki ciagaly mnie po sklepach albo knajpach ktorych nie lubilam musialam czasami chodzic na ugody.wkurza mnie ze rodzina mnie ma za dziwaczke.czasem marze o bratniej duszy ale zaraz potem przypominam sobie ze taka nie istnieje..nie ma osoby ktora lubiala by to co ja i robila to co ja..nie ma osoby ktora pokocham tak bardzo jak siebie

sedno w tym,ze samotnosc z wyboru to nie to samo co z przymusu a ty jestes z przymusu.Raz-bo skrzywdzona,dwa-bo zbyt egocentryczna

wiesz co, jestem taki sam, nie potrzebuję znajomych, chociaż mi nie przeszkadzają. a to że ktoś chce mnie oceniać, to mam to w dupie, lubię siebie i to mi wystarczy, z wiekiem człowiek przyzwyczaja się do tego

ile masz lat?????

25

a skąd jesteś?

Ja nie mam problemu z pójsciem na kompromis, ale nie przebywam z kims, kto nie jest do mnie podobny, zanudzam się :) po prostu. A taki egzemplarz jak ja to trudno znaleźć :DDD Dobrze, że mam dużo zajęć, ale to i tak ie drugi człowiek, Twoja połóweczka, szkoda.

Ja też powoli przestaję się angażować w jakiekolwiek znajomości, tylko moi przyjaciele się liczą, nikt więcej. Ale i tak uważam, że liczyć należy tylko na siebie. Ludzie prędzej czy później cię rozczarują...

Powiem tak owszem w pewnym wieku zaczyna się coraz bardziej dostrzegać złudę i blichtr w relacjach międzyludzkich, najczęściej są to płytkie relacje...ale człowiek też potrzebuje jakiś relacji, potrzebuje czasem posłuchać głupot, choćby po to żeby poczuć bardziej swoja odrębność ;)...na pewno są ludzie podobni do Ciebie i jednak warto takich ludzi szukać i z nimi utrzymywać kontakty, bo taka totalna samotność, to też bywa destrukcyjna...

chyba musisz isc na terapiie bo izlolowanie sie pogłebia twoje problemy !