czy jest sens dalej pisać z takim kimś

piszemy od listopada na gg poznaliśmy się na pewnym portalu mieszka ode mnie ok 70km proponowałam żebyśmy chociaż przeszli na kontakt tel ale uważa , że to zbędne! jak zaczynam o spotkaniu to pisze tylko, że też by chciał ale na razie nie bo coś tam bo niby, że wiecznie nei ma kasy by się spotkać gra w zakłady obstawia mecze i przegrywa w to, i niby dlatego nei ma kasy by się spotkać ma 28lat chyba to za dobrze nei wróży na przyszłość?? dodam , że niby mi daję wolną rękę , że mnei nei trzyma ale dodaje przy tym, że pewnei mnie coś swędzi [w sensie, że chce mi się sexu i dlatego się chcę spotkać z kimś w końcu] a ja chcę po prostu poznać się na żywo i pewnie to oleje, bo takiego przypadku dawno nei miałam, co się zachowuje jak pies ogrodnika dosłownie

daj se z nim spokoj:o

jak mozna powiedzieć do diewczyny cos cię swędzi Z resztą mysle że cię spławia a jak by m zależało odłożył by kase na spotaknie :/ Olej go traktuje cie jak laske do popisania Jesteś pewna że w realu nie ma kogoś?

setunia zaloguj sie

też tak myśle! najgorsze jest to , że on został kiedyś zdradzony przez laske i teraz jest nie ufny i każdą kobietę uważa za dzi i ku i nei raz mnie tak bezpodstawnie wyzwał :O raz mnie już na gg zablokował, to było juz kolejne poważne spięcie ale się odezwał jak doszła do niego przesyłka ode mnei, bo odesłałam to co mi przysłał\ ogólnie to się mecze już z tą znajomością bo jak mnie nei ma na gg tzn , że już jakiemuś obciągam w samochodzie!!!!!!!!

nie jestem teraz żadną setunią!

myślę że nie ma na bank nikogo w realu! ew jakieś jednorazowe spotkania może miał! ale pisał , że niby raz z jakąś się tylko spotkał!

gra w zakłady obstawia mecze i przegrywa w to, i niby dlatego nei ma kasy by się spotkać' to chyba Looooser :)

Pomijając już fakt, że facet nie dąży do spotkania (myślę, że w tym przypadku na całe szczęście!), to jest po prostu prostacki. Poszukaj kogoś, kto mieszka bliżej, odznacza się większą kulturą.

Sama widzisz bez zaufanie nic z tego nie będzie... Myslę że nie chcesz na kazdym kroku słyszec przykrych słów Troche mam wrażenie że się tobą bawi

wyzwal cie od dziwki a ty chcesz sie z nim spotykac? chyba zdesperowana jestes:o

i nei raz mnie tak bezpodstawnie wyzwał raz mnie już na gg zablokował, to było juz kolejne poważne spięcie ale się odezwał jak doszła do niego przesyłka ode mnei" wyczuł że nie szanujesz sie :) więc jedzie po tobie ... Jak masz jeszcze odrobinę godności to będziesz wiedziąła co dzisiaj zrobić :)

nie jestem zdesperowana, tylko może taka matka teresa chciałam dać mu szansę chciałam mu pomóc by zaczął nadal wierzyć w kobiety chciałam mu coś udowodnić , że nei wszystkie są takie! a te słowa obraźliwe to puszczałam mimo uszu bo uważałam , że to pod wpływem emocji złych się dzieje jest marzec więc to już 4 m-ce i pewnie w marcu też się nie spotkamy napisałam mu , że jak się nie spotkamy w marcu to koniec ale szczerze mówiąc już nie mam ochoty się z nim spotkać od jakichś 2tyg od kąd mnie zablokował i znowu się odezwał

REgres ano właśnie a on widać potrzebuje po kimś tak sobie pojeździć to na pewno nie Loooser

że to pod wpływem emocji złych się dzieje" ja pierdole nie spotkali sie, nie zamierzaja sie w szybkim czasie spotkac ba nawet do siebie nie dzwonią a panna gościa usprawiedliwia że wyzywa ją przez gg z powodu emocji które nim targają :D:D:D świetny scenariusz na komedie

no dzięki Regres , potrzebowałam właśnie opinii kogoś neutralnego;)

No ruski cyrk mało powiedzieć... Najgorsze w tym wszystkim wydaje mi się to, że możesz być autorko świetnym materiałem na ofiarę w związku. przemyśl sobie to wszystko.

że możesz być autorko świetnym materiałem na ofiarę w związku." ja na miejscu autorki brałbym za to kase :) 1) 5 min bluzgów na gg = 5 zł 2) godzina jazdy po mnie na gg = 20 zł 3) Spotkanie w realu i jazda po mnie na żywo = 100 zł połaczyłaby przyjemne z pożytecznym

Niech ktos inny mu pokaże że kobiety sa inne... Moim zdaniem to poprostu taki typ człowieka który sie tobą bawił i miał z tego ubaw Nie odzywaj się do niego najlepiej bo ma cie głeboko w pupie Broń naszej kobiecej godności Skoro uważa cie za nic ty tez go tak potraktuj Nie propnuj mu nic nie wyjasniaj zerwij kontakt niech sie poczuje tak jak ciebie traktował Przepraszam Cię bardzo ale moim zdaniem robił z ciebie idiotkę :(

Maria ano i to ja! niby silna emocjonalnie itd nie przywiązująca się:) raczej już to od dawna wiem co powinnam zrobić ale jakoś jestem niekonsekwentna

to po co Ty piszesz z takim palantem ?? nie zna Cie a wyzywa ?? Ty sobie na to pozwalasz i jeszcze z nim pisesz ?? troche godnosci kobieto !! a za 2 lata napiszesz tu posta pt. maz mnie bije, zdradza, co mam robic ?? ehm ... zalosne ...

Napisałysmy Ci co masz zrobić Chyba wystarczajaco duzo :)

wiem wiem kończe to czy dać mu szansę by się poprawił?? widać on niedojrzały dupek niewiedzący czego chce:o

widać on niedojrzały d**ek niewiedzący czego chce" on jak on :) może jest sobą może taki skrzywiony ale ja to sie dziwię tobie że cały czas to ciągniesz ... nie martw sie :P poznasz jeszcze jakiegoś innego na gg :P może normalniejszego

skoro Ty obcemu facetowi, chamskiemu itd. chcesz dać szansę ( w imię czego?), to ja pytam o Twoje zachowanie w przyszłości wobec faceta realnego, lub męża, z którym będą łączyły Ci fajne wspólne chwile np., a który będzie pił i będzie Cię lał. Jak mówię, klasyczny przykład ofiary.

Wiesz co z pełnym szcunkiem ale irytujaca jesteś Piszemy Ci że to dupek a ty sie pytasz czy dac m szanse Jak ktos tu napisał skoro chcesz byc ofiarą to sobie bądz a ja nie to olej go W sumie faktycznie potwierdzasz jego herezje że kobiety to suki które lubią byc poniżane i lgną do facetów bo on okazał ci troche zainteresowania a potem cie nie szanuje i olewa Miłego dnia :)

dac szanse? he daj mu szanse jak dostaniesz po ryju za jakis czas za pseudo kochankow;)

ja na miejscu autorki brałbym za to kase 1) 5 min bluzgów na gg = 5 zł 2) godzina jazdy po mnie na gg = 20 zł 3) Spotkanie w realu i jazda po mnie na żywo = 100 zł połaczyłaby przyjemne z pożytecznym Dobre dobre... A poważnie, to nawet go nie znasz a pozwalasz na to, żeby Ci ubliżał i co najważniejsze on to robi, mimo, ze nawet nie jesteście razem, to pomyśl autorko, jaki będzie, jak sie juz poczuje naprawdę pewnie? Nie baw sie w to, dla własnego, dobra... Zreszta po co? W końcu sama piszesz, ze już Cie ta znajomość męczy, a to tym bardziej mnie wróży dobrze na przyszłość...

kopnij go w dupe textowo niech spierdala a jakze po co ci to http://www.youtube.com/watch?v=TlUAOUzr5zE

dzięki wszystkim za chwilę uwagi spodziewałam się właśnie tego typu odp i to mi daję tym bardziej do myślenia!