czy ja jestem normalna? bo czasem nie wiem..

Tak na pozór to jestem zupelnie normalną dziewczyną ,ale czasem sie zastanawiam czy z moją psychiką jest wszystko ok.często szczegolnie ostatnio odczuwam ciągly lęk . że jak np nie wyprostuje włosów to mój cały dzien się zawali ,albo nie zrobię czegoś innego nawet jak nie mam zbytnio na to czasu. czuje jakieś taki przymus wykonywania pewnych czynności bo inaczej myślę ,że cos bedzie nie tak Męczy mnie to. ciagle czuje jaki niepokój , ciagle te dręczące myśli.. Nie wiem czy ktoś mnie tu rozumie ,ale nie potrafie jakoś żyć w zgodzie ze soba. ciaglemam wrażenie ,że przez jakieś drobne rzeczy wszystko się zawali bo tak czuje Powinnam isc z tym do psychologa ?

up

http://pl.wikipedia.org/wiki/Zaburzenie_obsesyjno-kompulsyjne

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kompulsja

nawet mnie nie strasz ,że to może być to :( to się leczy jakoś?

to najprawdopodobniej nerwica natręctw, idź do lekarza niech Cię koniecznie zbada i ewentualnie przepisze tabletki

nie wiem- tak mi się skojarzyło:) Moim zdaniem jesteś szczęśliwa i po prostu nie masz za dużo problemów w życiu i dlatego znajdujesz czas na takie myśli :)