Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sutlive

lot samolotem, ból głowy i zębów. Jak sobie z tym radzić?

Polecane posty

macie tak samo? ja ostatnio miewam okropny ból głowy i zębów dosłownie wszystkich a ząbki mam zdrowe. Wiem że to wina ciśnienia. Ból jest tak okropny że boję się samego lotu. Proszę o pomoc, nie wiem jak z tym poradzić. byłam u lekarza to z uśmiechem na twarzy stwierdził , że mam zmienić środek lokom. a stomatolog powiedział że "czasami tak bywa" ale u mnie to nie czasami tylko zawsze i to ból który jest niedozniesienia. Może istnieją jakieś środki nie wiem. Macie tak samo? jak z tym sobie radzić? są tu jacyś mądrzy ludzie po medycynie którzy może coś doradzą a nie tak jak mój lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Januszek..........
Spróbuj żuc gumę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm widzę że nie macie takich problemów, szkoda kurcze bo nie wiem jak sobie z tym poradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shazz
jak miałam lecieć pierwszy raz w życiu samolotem, też się koszmarnie bałam bólu zębów, bo niestety mam wrażliwe, byle co i już ból :/ na wszelki wypadek wzięłam tabletki przeciwbólowe i jakoś poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ten sam problem
tyle że nie bolą mnie zęby a uszy. głowa i uszy. ból jest okropny... jak sobie z tym radzić ? nie mam pojęcia :O a Ty masz tak przez cały lot? bo ja tylko podczas lądowania. wydaje mi się w ogóle, że zależy to od tego jak szybko samolot "schodzi na doł". bo zdarzyło mi się lecieć dwa razy i ból był minimalny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ciśnienie jest i
zęby bolą po plomby się rozprężają przy takim ciśnieniu uszy najlepiej zatykać na czas lotu watą, żuć gumę,ssać cukierki,ziewać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzie max
i napchać sobie waty do nosa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość technika nurkowa
podczas lotu, kiedy poczujesz ból, zatkaj sobie nos i spróbuj w niego dmuchnąć lub pociągnąć zobaczysz co zadziała. to wyrównuje cisnienie w głowie. wiem bo nurkuję i podczas schodzenia pod wode tez sie zmienia cisnienie i tak własnie robią płetwonurkowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja wiem
Raz tak miałam - ból i brak "czucia" w szczęce. Coś okropnego! Wszystko przez katar i od niego zajęte zatoki. Ale niestety rady na to chyba nie ma - po prostu nie wsiadać chorym do samolotu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj,ja tez czesto latalam swojego czasu,z glowa mialam dokladnie tak samo-bol okropny,ja jestem niskocisnieniowcem..wiec nic dziwnego polecam tak 20 min-pol godziny przed stratem wziasc np ibuprom.(lepiej zapobiegac bolowi),mozesz tez uzyc np 2 tabl kalms.(meliska i ziola w tabl,wyciszajace) co do zatykajacych sie uszu..niektorym pomaga tzw proba Walsavy: zatykasz nos i przelykasz sline.z doswiadczenia jednak wiem ze czasami po prostu trzeba otwierac i zamykac buzke jak przy ziewaniu..i niestety czekac az sie uszy odetkaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa zapomnialam dodac..jak ma sie katar-lepiej miec przy sobie krople do nosa.bo zatkane uszy i zatkany nos to nie ejst mile polaczenie. na poklad krople mozna wzniesc.( w zamykanym woreczku plyny do 100ml)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zapytanie dotyczonce
a czy przez cisnienie moze wyleciec plomba z zeba ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwulatka
Matko!! JUz myslalam ze ja jedyna na ziemi taki dziwola! Mnie za pierwszym razem jak lecialam starsznie bolaly zeby. PLakalm doslownie z bolu. Nastepne 3 dni bylam obolala i na srodkach przeciwbolowych. Moim sposobem na to jest gdy tylko czuje ze samolot sie zniza mocno naciskam jezykiem na dziasla. Jakby rozpycham je jezykiem. U mnie podzialalo. No i buzia oczywiscie otwarta bo ponoc tak sie latwiej cisnienie w czaszce wyrownuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku dziękuję wam. Zapisuje wszystko na kartce i jak bede leciala tosobie bede ćwiczyła. Ból jest tak okropny ze łapię się wszystkich sposobów. Jak znacie jakies inne to podajcie wszystko sie przyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość little_adhd
W moim przypdaku nic pomaga zupelnie NIC. Co wiecej bol jest tak silny, ze nie jstem w stanie nawet ruszyc glowa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tak z innej beczki , czy osoby które maja chorobę lokomocyjną mogą latać samolotem? ma ze mną lecieć dziewczyna która nie może jechać autokarem, ale zastanawiam się czy w samolocie będzie się dobrze czuła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glowa malenka
Mi pomaga wydmuchiwanie nosa, uszy odtykaja się momentalnie. A najlepiej wypić sobie alkohol na pokładzie, można kupić w strefie bezclowej i wypić w samolocie. Tylko nie dużo, jeden wystarczy dla rozluźnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzesa
miałam podobnie. wsiadłam do samolotu z uciążliwym katarem, który zaczął mi si dzień wcześniej, mimo iz uzyłam kropli do nosa dostałam w pewnym momencie tak silnego bólu głowy, ze myslałam ze głowę mi rozsadzi. Nawet lekkie dotknięcie skóry głowy było tak bolesne, i ból wszystkich zębów, bębenków w uszach. Nigdy tak nie miałam. Nie pomagało ziewanie, przełykanie ani tym podobne. jUż wiem ze z przeziebieniem lot moze zamienic sie w koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WojciechKrakowiak
Widzę że tutaj nikt nie ma tego co ja. W moim przypadku (podczas lądowania) występuje ból całej lewej części twarzy, jak gdybym miał wbijane w nią tysiące małych igiełek - ból jest tak silny że dosłownie płaczę z bólu i kule się w siedzeniu i nie potrafię jasno myśleć(jestem w sile wieku bo mam 23 lata). Podejrzewam że u mnie to może mieć związek z lewą zatoką i tyle jednak fora nic o takich symptomach nie wspominają - tylko o bólach zębów, uszu itd. Jeśli ktoś ma podobnie jak ja albo jakieś sugestie to niech mi pisze na mail krakowiakwojciech@gmail.com - mam zamiar pójść do laryngologa, jednak oczywiście uprzednio muszę przelecieć się samolotem -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@Wojciech Po ostatnich przejściach w samolocie szukam informacji na ten sam temat... Nigdy wcześniej nie zdarzyło mi się nic podobnego, a latam często. Standardowe zatykanie się uszu (o którym myśli każdy kto radzi żuć gumę i przełykać ślinę, a nie przeżył czegoś takiego) to z pewnością nie jest :( Bardzo ostry ból głowy, ucha, zębów, u mnie lewa strona - podejrzewam zapalenie zatok. 3 dni wcześniej złapałam drobną infekcję i miałam jedynie katar, w samolocie jednak nie wszystko funkcjonuje wtedy prawidłowo i pod wpływem ciśnienia podrażnione są chyba wszystkie możliwe nerwy czaszki!!! Lekarz poradził mi wyleczyć zatoki, zdrowe osoby nie mają takich dolegliwości. Kuruję się właśnie antybiotykiem, lecę znów za tydzień i mam nadzieję, że bez podobnych przejść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sztuczna szczeka nie wytrzymuje obciazenia i chce wyskoczyc stad masz ten bol nastepnym razem zanim wsiadziesz do samolotu wyjmij ja i wloz do futeralu zalozysz jak wyladujesz powinno byc ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek k
Sam miałem coś chyba potencjalnie groźniejszego podczas schodzenia do lądowania na Teglu - więc było to ewidentnie związane z szybką zmianą ciśnienia. Poczułem, dosłownie, jakby "pęknięcia" w czole, w zatokach - takie szczypiące, przenikliwe ukłucia. Po prostu wiedziałem, że "coś pęka" i było to bardzo nieprzyjemne. Potem, już na lądzie, się wysmarkałem (pardon le mot) i - tak, były ślady krwi. Wiem, że to brzmi jak tanie opowieści grozy u cioci na imieninach :) - ale od tamtej pory unikam latania samolotami bo kto wie, co jeszcze mogłoby się mi przytrafić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dosyc czesto latam samolotem (srednio kilkanascie razy w roku), ale zwykle na krotkie dystanse, zawsze znosilam loty bez problemu, ale jakies pol roku temu przydarzylo mi sie takie cos: kiedy samolot osiagnal juz wysokosc maksymalna i lot trwal juz jakis czas, nagle poczulam, ze dretwieje mi lewa polowa twarzy :( probowalam sie podszczypywac (glownie to policzek i gorna warga mi dretwiala, i obszar pod nosem), gryzc w policzek od srodka, ale nic nie pomagalo. Nie chcialam robic paniki na pokladzie, bo do ladowania zostala mniej wiecej godzina, wiec stwierdzilam, ze wytrzymam, i jak mi nie przejdzie, pojde do lekarza. Jednak, gdy tylko samolot zaczal sie znizac, dretwienie powoli ustepowalo. Nigdy pozniej mi sie to nie przytrafilo, a lecialam juz kilka razy po wspomnianym incydencie. Czy mial ktos podobnie? O czym to moze swiadczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ból zębów? no w sumie na niektórych może tak działać zmiana ciśnienia, czy zawsze bolą zęby? czytałam na http://www.gowork.pl/opinie_czytaj,2095 że moze być różnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, ja również mam podobny problem. Podczas gdy samolot się zniża strasznie mnie boli lewa strona twarzy. zaczyna się od kłucia jakby igiełki się wbijały i każdy lekki dotyk koszmarnie boli, w dodatku czuje wypieranie gałek ocznych..Byłam u laryngologa i powiedziała mi, że nie ma na to rady. Bardzo proszę o poradę, może ktoś już rozwiązał taki problem i mógłby poradzić co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALEXMAK
Ja tez mam taki problem, mija właśnie piąty dzień po locie samolotem a tu nie działa ani lewe ucho ani nos( nie czuje co jem tzn. Nie czuje smaku ani zapachu) jestem przerażona bo nigdy czegoś takiego nie miala, błagam o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×