refluks ??

Witam wszystkie mamy. Mam problem. Karmie mojego 7tygodniowego szkraba piersią ale od samego początku dosyć obficie ulewa po każdym karmieniu ale i po 2 godzinach od karmienia. To jest dość uciążliwa sprawa. Dlatego kupiłam mleko AR no i okazało się że ślad po ulewaniu zniknął. Czy to oznacza że moje mleko jest za rzadkie? (bo to AR wiadomo jest gęstsze) . Miał ktoś z was taki problem, musiałyście zrezygnować z karmienia piersią.?

mój ulewał bardzo obficie, ale nie zrezygnowałam z karmienia. jemu zdaje się to ulewanie nie przeszkadzało, bo był spokojnym radosnym, dobrze przybierającym na wadze niemowlakiem. przestał ulewać jak miał 10 miesięcy. ja zakończyłam karmienie po 11 miesiącach.

a mnie tak samo jak u agatki-małej :)

No właśnie ja też nie chce rezygnować z piersi

zamiast karmic AR kup w aptece NUTRITON zageszczacz do mleka:)

ja też tak miałam,tylko u nas AR nie wystarczało i musiałam kupować specjalny zagęszczacz.. Po 6 miesiącach problem, sam minął.

no jeśli nie chcesz rezygnować z karmienia, a maluszek pomimo ulewania dobrze przybiera na wadze to musisz przeczekać.

ja bym na twoim miejscu przeszła na butle bo po co się męczyć?? A dla dziecka tez to na pewno jest nie przyjemne . Moja córka przez to miała w nocy problemy z osychaniem bo zatykał jej się nosek i ciągle się przebudzała.

dobrze jest przed samym karmieniem odciągnąć trochę mleka, żeby nie leciało tak mocno, wtedy maluszek je mniej łapczywie i mniej ulewa. dodatkowo to kolejne mleko jest bardziej gęste. mi polożna laktacyjna poradziła karmić małego często, nawet co 1,5 godziny, ale nie dłużej niż 5 minut na karmienie i po odciągnięciu tego pierwszego najbardziej "wodnistego" mleczka. tak żeby mały nie najadł się do pełna. i faktycznie mniej ulewał potem (tzn już nie chlustał aż tak bardzo). co więcej 2-3 kolejne karmienia z tej samej piersi, dopiero potem zmieniać pierś i znów 2-3 razy z tej. i taki cykl stosowałam.