Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Julita_1992

Jak przytulić/wtulić się do chłopaka w samochodzie?

Polecane posty

Moje pytanie jest takie jak w temacie- spotykam się z takim jednym kolesiem i przeważnie siedzimy u niego w samochodzie- ja na miejscu pasażera a on kierowcy. Między nami jest skrzynia biegów itp. i dlatego nie za bardzo wiem jak mam się w niego wtulić żeby nic nie przeszkadzało. Mogę się też przytulić, ale wtedy to będzie za krótko jak dla mnie. Dodam że nie jesteśmy blisko, tylko buziak w usta, i nawet nie przytulałam się z nim nigdy. Moje pytanie jest poważne i proszę o poważne odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech Cię sam przytuli ;p nie głaszcze po nodze jak prowadzi? nie patrzy się na Ciebie? sam nie prowokuje przytulenia? Można ominąć tę skrzynię ;p albo wyjść z samochodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahaha:D przesiądźcie sie na tylne siedzenia :) tudzież złóżcie je , będzie wam wygodniej ( o ile to nie jest 126p,lublin lub inny dostawczak )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie patrzy się ale bardziej chyba żeby mnie pocałować :p A tak głupio bedzie mi nagle powiedzieć- wiesz co, może chodźmy na tylne siedzenie bo chce się do ciebie przytulić :) Ja zamierzam podejść go tak że powiem: wiesz co, chciałabym się do kogoś przytulić :) Jestem nieśmiała i dlatego mam takie problemy z tym... A jak ominąć tą skrzynię :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musicie się trochę zgiąć ;p przytulenie nad skrzynią. U mnie działa, ale on to zawsze inicjuje. Zazwyczaj zapoczątkowane objęciem. Jeszcze może być trzymanie za rękę, przypomniało mi się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie możesz sie do niego przytulić w innej sytuacji, np. na spacerze, w kinie, itp.??? No nie wierzę, że nigdy nie jesteście poza samochodem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz żeby kupił sobie Hondę Civic tam lewarek jest w desce rozdzielczej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no, byliśmy już kilka razy w restauracji i na łyżwach ale najczęściej siedzimy u niego w samochodzie bo jakoś tak nie mamy pomysłu gdzie iść- na spacer za zimno, a do kina on nie chce iść nie wiem czemu... Ale ja widzę że to on czeka aż sama zainiciuje to przytulenie i dlatego ja to musze zrobić :) Więc gdybyśmy przytulili się miedzy tą skrzynią biegów to gdzie mam go złapać :)? Mam ręce zapleść na karku a głowę przytulić do jego ramienia? Bo ja nigdy nie przytulałam się z żadnym chłopakiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz ? czy chcesz ? to wielka roznica i skad wiesz ze on tego nie zrobi ? skoro sadzisz, ze faceta nie stac na przytulenie cie to pomysl na co go jeszcze nie bedzie stac ... masz zamiar wszystko sama inicjowac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale nawet jeśli Ci sie uda przytulić nad tą skrzynią biegów, to cóż to za przytulenie będzie?? Trzysekundowe, z wątpliwą przyjemnością, bo pozycja śrenia :P I tak każde będzie na swoim siedzeniu, więc to taki połowiczny przytulaniec. Lepiej zastanów się, gdzie go wiciągnąć i tam może to bardziej naturalnie wyjdzie, bo póki co za bardzo chcesz to wyreżyserować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcę :) Mi się wydaję że po prostu on czeka na mój krok, bo kiedyś trzymał mnie za ręke, dłużej patrzył w oczy a ja... speszyłam się i uciekłam wzrokiem. Kiedyś mnie pocałował a ja nic nie zrobiłam, po prostu byłam jak posąg. Może to go troche uraziło, chociaż wyjaśniliśmy sobie wszystko i jest ok. Ale wracam do głównego pytania- gdzie ja mam go złapać podczas przytulenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, kilkusekundowe przytulenie to będzie... Usiadłabym mu na kolanach i wtedy wtuliłabym się ale głupio tak, wstydze się. Nie mam pomysłu jak inaczej się do tego zabrać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgjjjjjjjjj
jestes blacharą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysiadzcie z tego samochodu - daj mu buziaka na dobranoc i przytul sie , to chyba bedzie najbardziej naturalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy to jest dobry pomysł siadać mu na kolanach na siedzeniu kierowcy. Jeden niewypał juz zaliczyliście, więc ... zastanowiłabym się nad tym na Twoim miejscu. No chyba że to tylnie siedzenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wyciągne go z tego samochodu przy pożegnaniu bo on mnie podwozi w zasadzie że pod sam dom więc nie ma po co z niego wysiadać... A mogę na pożegnanie zrobić tak jak proponuje yeez tylko że w samochodzie? A co pierwsze- buziak czy przutulenie :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na co masz w pierwszej kolejnosci ochote ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kulturalny młodzieniec w czasie umizgów wychodzi celem otworzenia drzwi pannie ;) Wyciągnąć go na spacer i tam przytulanie i obejmowanie wyjdzie niejako w sposób naturalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozesz go poprosic by zaparkowal kawalek od domu i powiedziec ze masz ochte na maly spacer z nim. wtedy wysiadzie i po spacerze odprowadzi cie pod dom. wtedy mozesz zrobic to na co masz ochote. ile masz lat ? bo zadajesz pytania jak 5 latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny ten chłop
Twoj niech Cię zaprosi do swojego,domu,hotelu,do restauracji,kurwa ale se wybrałaś chłopa w aucie Cię trzyma jak tirówke weź przestań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ręce na szyi, głowa na karku.... o matko, w sumie nie wiem. To jakoś naturalnie wychodzi. No nie siadaj na nim, ja sobie tego nie wyobrażam w samochodzie, jakoś bym się połamała w końcu ;p Obejmij go ramieniem, jak będziecie szli. Niech podejdzie od Ciebie od tyłu i przytuli się, ręce w pasie (Ty też możesz tak zrobić) i wiele innych. Kurcze... nie zastanawiałam się nad taką instrukcją. To mnie nawet tak kolega przytula :D chyba kolega...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam laska ma krotkie fajne
galke od skrzyni wloz do pizdy i po klopocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za wszystkie odpowiedzi. A zadaję takie głupie pytania bo nie chcę po raz kolejny popełnić gafy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym miec takie problemy
oj dzieci dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też bym chciała mieć tylko takie problemy- mam o wiele wiele poważniejsze, nie tylko takie bzdetne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość droga Julito
Moje pytanie jest poważne i proszę o poważne odpowiedzi. tarzam się ze śmiechu :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×